27.03.2011, 15:43
|
#1
|
Zarejestrowany: 05.09.2010
Skąd: Okolice Pszczyny :)
Płeć: Kobieta
Postów: 352
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Bluszczyk - to wstaw i podaj link, ja ci prześlę zdjęcia po mojej przeróbce 
Wracam do Was z nową, dużo porcją zdjęć. Emily mi urosła i ... no dobra, sami zobaczcie.
Przyjaciółki mają urodziny w odstępie dwóch dni, dlatego postanowiły zorganizować je razem. Emily zrobiła sobie krótki rachunek sumienia i postanowiła przeprosić Lindę za spoliczkowanie i obelgi wykrzyczane pod jej i Jaspera adresem. Dziewczyna przyjęła przeprosiny i zapewniona o pojawieniu się na przyjęciu łososia z rusztu pani Holes(mamy Lilianny) obiecała przyjście razem z Jasperem.

Dziewczyna zaprosiła też dziadków i rodziców z Brigdeport, którzy cieszyli się z zaproszenia przywożąc nową sukienkę, na szczęście za dużą. Byli dumni z tergo, że Emily ułożyła sobie życie tak ... poukładanie Oczywiście nie wiedzieli o "związku" z Jasperem.

Teraz kilka fot z imprezy:
Jeszcze jako nastolatki dziewczyny tańczą szalony taniec- wygnaniec.

Pomyślenie życzenia jest ważną częścią imprezy. Lilianna już wie czego chce, ale Emily długo zastanawia się nad różnymi opcjami.

W nowej sukience już jako młoda dorosła i z pewną siebie miną.

Tort wyjątkowo pyszny 

Lilianna wygląda... dziwnie, ale i tak cieszy się ze swojego kroku w dorosłość.

Rozwiedzeni( jak się okazało) rodzice Blondyny świetnie się bawili dmuchając bąbelki.

Po przebrani w wybrany przez grę strój codzienny Emily bawi się chyba jeszcze świetniej.

Wygląda pięknie. Tak piękni, że nawet Jasper zaczyna( nie wiem jakim cudem) z nią flirtować. Dobrze, że Linda tego nie widzi...

Impreza trwała do rana, a bałagan był wielki. Niektórzy przeżyli swój pierwszy kac, ale mimo to wszyscy wyśmienicie się bawili. Pani burmistrz chyba zapomniała, że idzie do pracy. Poszła śmierdząca, ale wesoła.

A tu Emily już po zmianie wyglądu. Wygląda słodko nie przypuszczałam, ze wyrośnie na taką laskę, bo w przeszłości była ... nie ładna W planach ma przeprowadzkę do przerobionego Pinkerton Island. Za pieniądze rodziców i dziadków, którzy chcieli coś dla niej zrobić chce kupić sobie dom " La Villa Yarona" ściągnięty z ruskiej strony. Nie wiem czy nie jest zbyt... wystawny. Dodam, że inny dom stamtąd już na nią czeka. 

BONUS:
Dmuchamy...!
__________________
Incredible
|
|
|
|
PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
|