super
to jej mąż Rick jednak nie będzie się wskrzeszał znów ?
Czemu tu taka cisza tak w ogóle?? na zwierzaki czekacie ?
Rodzina Newton
Poprzednie losy w kolejności:
klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik
Shine doszła do siebie po ostatnim omdleniu i obiecała dbać o siebie.
Tymczasem mały Lucas bawił się w rycerza
Panie i panowie Lucas Newton szlachetny rycerz
(te simowe miny mnie powalają
)
Mężczyźni kupili sobie zjeżdżalnie
Oto Kai, Kris, Elton i Lucas
Kris miał studniówkę
Zdjęcie
Oczywiście Christin się spóźniła i przybiegła w tym w czym była
Kai odwiedził syna Dylana
Dylan mieszka naprzeciwko a tak mało czasu na odwiedziny
Babcia Nadia z Amandą
Dzień urodzin Amandy
Babcia rozpieszczała wnusie tak nawiasem mówiąc
Dziadkowie i mama
i oczywiście solenizantka Amanda
Pączuś Amanda jako dziecko
Lucas miał urodziny niedługo po Amandzie
-Co by tu... Może... a nie to już mam... A co mi tam... chcę być przystojny
Lucas jako nastolatek
Z tyłu Kris - starszy brat i mama Shine
Kris był już w ostatniej klasie gdy Lucas był w pierwszej lecz obaj odrabiali zawsze razem lekcje
A raczej Kris pomagał Lucasowi
Kris nie zaniedbywał Christin i spotykali się gdy tylko była wolna chwila
Patrzenie w gwiazdy
-ładne dziś gwiazdy kochanie
-ty mnie na gwiazdy nie wyrywaj
wymyśl coś lepszego
Kris postanowił zabrać brata do klubu
ot braterski wypad
no dobra chciał go upić
ale wcześniej musieli iść i się nie udało
Shine czytała do snu Amandzie
Mała padała przed skończeniem
Kris i Lucas byli baardzo zżyci
Byli też najlepszymi przyjaciółmi.
Biedna babcia Nadia musiała uczyć Krisa jazdy
Przedstawiam wam księżniczkę Amandę
Obecna tu księżniczka wypatruje księcia na białym rumaku... Ale że na razie nie ma obecnych zwierzaków zadowoli się księciem w wypasionym bmw
Lucas musi odstawić bąbelki
Amanda to chyba ma najlżej z nich wszystkich
zabawa... jedzenie... zabawa... i spanie
Shine zrobiła się odrobinę zazdrosna jak zobaczyła kto odwozi burmistrza Eltona do pracy
na razie tyle
wstawiajcie historie, bo nudą tu wieje
Streszczam się tu i daje fotki, bo już mi 3 osoba z rodu zmarła, a tu daleko w tyle