View Single Post
stare 02.12.2011, 17:26   #1446
Justyna0307
 
Avatar Justyna0307
 
Zarejestrowany: 08.06.2011
Skąd: G*****
Wiek: 34
Płeć: Kobieta
Postów: 187
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Horsez Wikto poderwał niezłą laskę on specjalnie ją straszył żeby ją przytulić a to niegrzeczny

Marl.89 no tak pies sobie ułożył życie a jego pan nie mógł ale chyba czuję jakiś flirt

Dziś trochę pograłam Newtonami więc:
Rodzina Newton


poprzednie losy w kolejności: klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik

Drzewo:


Ostatnio byliśmy u Krisa i Christin Newton.
Lokajowa (nie wiem jak nazwać lokaja kobietę ) spaliła mi kuchenkę :/


Kevin i Karri wzięli ślub. Ceremonii nie było, bo chcieli skromnie to uczcić



Christin po urodzeniu chciała zacząć spełniać się zawodowo oczywiście kariera w edukacji była jej wymarzoną Zaraz po pracy biegła do łóżeczka Olivera i przytulała


Trojaczki odrabiają lekcje Rosalyn ma pomysł jak to rozwiązać reszta odpisze (Rosalyn (czarna) jest geniuszem i molem książkowym, Annmarie (brązowa) jest wirtuozem, a Brandon jest sportowcem)


Kevin i Karri postanowili się wyprowadzić. Kris i Christin hojnie ich obdarowali kupili duży dom i kieszonkowe na "małe wydatki".
Kevin od razu po rozpakowaniu poszedł na mecz


A Karri wzięła się za gotowanie... "Jak Kevin wróci to sobie zje. Muszę być przykładną żonką "


Karri pojechała obejrzeć zwierzaki w sklepie zoologicznym. Spotkała tam Melindę (córkę Lyndy i Nickolasa, patrz drzewo). Rodzina to rodzina trzeba było zagadać mała jest bardzo miła


Sklep był zamknięty Karri postanowiła poczekać na męża w domu przed tv...


Kevin chwiejnym krokiem wrócił do domu ok. 3.00. Karri była mocno wkurzona ale nic nie powiedziała i poszła spać.


Kevin odgrzał sobie obiad i zastanawiał się jak wyjaśni żonie swój stan.


Karri już spała, gdy Kevin przyszedł do sypialni. Skończył się ich pierwszy dzień w nowym domu. (a małżeństwo nie skonsumowane )


Rano Karri dostała telefon że sąsiedzi chcą oddać pieska. Szybko zjadła i pojechała obejrzeć zwierzaki.


"Dzień dobry, dzwonili państwo że mają pieski do adopcji"
"oh tak kochana są dwa pieski"


(nie wiem czy pamiętacie ale to dom Nadii Newton pierwszej mojej simki z rodziny Newton, tu zmarł jej pierwszy ukochana Vladimir wampir, tu wzięła ślub z Kai'em...ah wspomnienia)


Mamuśka i jej psiaki


Dobicie targu...


I oto wybrany piesek on wpadł mi w oko od pierwszego wejrzenia miał na imię smutek o.O Ale teraz jest Amigo


Karri i Amigo Newton Słodziak
"Co ja powiem Kevinowi? A w sumie ma nauczkę! Wczoraj wrócił późno a ja dziś wrócę z psem"


A Kevin nie spodziewający się psa w domu, ćwiczy


Po drodze Karri wstąpiła do zoologicznego... Spotkała tam Nickolasa Holtona (męża Lyndy i ojca Melindy)


No tak Melinda przyprowadziła tatę żeby kupił jej zwierzaka


A Amigo się rozłożył na legowisku
(Mam problem nie mogę nic kupić w sklepie! jest opcja kup ale znika interakcja i tyle...)


Kevin zaskoczony ale nie zezłoszczony wita się z pieskiem.
"No nawet ładny ten psiak"


-Kevin: "Porozmawiamy?"
-Karri: "O czym?'


-Kevin: "Nie gniewaj się na Misia-Pysia swojego noooo"
-Karri: "Głupek!"


-Kevin: "Ale jaki jestem kochany" cmok
Kevin miał parę zalet, był przystojny i zawsze wierny więc można było mu wybaczyć


A Amigo żuje dobrze że to żuje, bo jest niszczycielski


Młodzi idą na pierwszy raz
Karri: "Och jak romantycznie"
Kevin: "Jest! w końcu zalicze"


Wiadomo co ... +18


Kevin po tych przeżyciach śpi z otwartymi oczami


Próba przekupienia Amigo. Niestety piesek nie ufa mu za bardzo...


Ale pobawić się nie zaszkodzi Kevin pokochał urwisa mimo że planowali mieć gryzonia
__________________
Starość nie radość, młodość nie wieczność ale SIMY FOREVER!!!
Moja Rodzina Newton ma już 25 simów

a co robię poza graniem w The Sims 3? oto mój blog http://justynamakeup.blogspot.com/
Justyna0307 jest offline   Odpowiedź z Cytatem