No ja tez tesknie za Tanimotami...ach ile razy sama czytalam te moje stare OJSG, te wspomnienia i nostalgie xD Normalnie az lezka sie w oku kreci, od tej rodziny sie zaczelo, potem byli wlasnie Draculowie...myslalam nawet by nie zrobic bloga ze wszystkimi moimi rodzinami i ich losami, nawet za Lastavardami tesknie, a wiem co bym im dalej zrobila za watek :/...no ale....
Ciesze sie, ze sie wam podoba, skiny chyba te same, chociaz teraz mam ich peeeelno i nie wiem ktore sa ktore xD ale uzywam zazwyczaj z lemonleaf'a.
Nrazie zdjecia beda w MF, ale coraz bardziej mysle czy by ich nie przeprowadzic do SV....zalezy jak beda miasta wygladac w jesieni i zimie, bo w MF jakos siakos...nijakos jest, ciemno, ponuro

Ale Draculowie tam mieszkaja...wszystko sie okaze potem ;D
Ok, teraz mam dla was zdjecia z......rodziny Hiwatarich! Serio! Pamietacie ich?
Rodzina Hiwatari
Kuroko Hiwatari - syn Mary Lou i Kai'a

przeniosl sie do Lucky Palms z powodu pracy i jak widac dobrze mu sie wiedzie...
Oraz Cindy - wyczarowana przez studzienke dziewczyna...zmienilam jej image, bo mialam takiego pypcia i mysle na lepiej ^^
Moje golabeczki
Cindus z wielkim kijem z bilarda - ta moooc!
Wspolna gra w bilarda, idealny pomysl na spedzenie popoludnia.
Kuroko pedzi do pracy.....starym radiowozem od ojca xD
Biedna Cindy zostala sama i ten jej wyraz twarzy...:p
Oboje byli molami ksiazkowymi wiec duzo czytali.....czy to na tarasie na swiezym powietrzu...
...czy w jadalni