Ok, przeczytałam wszystko

Jak ty mogłas uśmiercić Fabiana? T.T Chociaż... należało się łajzie : 3
Nie rozumiem Barneyego ._. Najpierw flirtuje z Giną, a potem leci do łóżka z inną? >.< I jeszcze śmie mówić, ze mu się G. podoba?! :<
Dziewczyny, z samego początku nie rozumiałam was z tym Barneyem, nie lubiłam go, ale od kilka odcinków zmieniam zdanie, UWIELBIAM GO! < 3
EDIT:
Sqiera
Mortimer jako żywa chusteczka dla Giny gdy się o wszystkim dowie?