Domcia tu masz
link, na tej stronce masz wszystko wytłumaczone.
"Jak każdego szarego popołudnia" odc.5 pod tytułem "Wyznanie"
- Marcin uważałem cie za przyjaciela! A ty, Eliza, kochana jak mogłaś mi to zrobić?!
- Ohh... Tomek!!! Nie denerwuj się!!! Chyba nie myślisz że mogłabym cie zdradzić z Marcinem, skoro wiem że on zakochał się... Zresztą nie ważne! Jak mogło ci coś takiego przejść przez myśl?! Nie masz do mnie za grosz zaufania!
- No dobrze, dobrze. Ale czemu obściskiwałaś sie z Marcinem?!
- To był przyjacielski uścisk! Marcin ma do mnie zaufanie i wyznał mi jego tajemnice!
.jpg)
Anita wciąż stała wryta, a Marcin nic nie mówił.
.jpg)
- No wierz Anita. Chyba rozumiesz że tu do niczego nie doszło i sie nie gniewasz?
- Ależ skąd!
.jpg)
Romantycznie sie pocałowali i było już OK
.jpg)
Wieczorem dziewczyny nie rozmawiały, a rano Eliza sama zjadła śniadanie.
.jpg)
Potem Anita chciała zagadać, ale Eliza nie miała ochoty na rozmowe.
.jpg)
W południe na ławce.
- Anita, musze ci coś powiedzieć. Ale obiecaj że nikomu nie powiesz!
- Obiecuje.
- Jestem w ciąży...
- CO?! Z kim?!!
- Z... Ale sie nie gniewaj! Z Marcinem. Co ja mam teraz zrobić?
- Niemam pojęcia! Może powiedz Tomkowi...
- ...że to jego dziecko! -dokończyłą Eliza.
.jpg)
Po południu Anita siała marchew, a Eliza mimo że nie mogła sie przemęczać, podlewała zastanawiając sie czy powiedzieć Tomkowi prawde, czy nie?