Cytat:
Napisał Sqiera
Wiedziałam!!! 
Tak myślałam, że Sub będzie miał pretensje do Smoke'a (no ale to było do przewidzenia).
|
no nie dotrzymał obietnicy, więc nie ma się co dziwić
Cytat:
Napisał Sqiera
Ciekawe czy Smoke odzyska zaufanie u przyjaciela, no i czy zostanie w jakiś sposób zrozumiany (w końcu obaj są mężczyznami, a poza tym Sub, też nie opierał się zalotom Kitany)... tak wiem, to głupie i nie powinno tłumaczyć takiego zachowania.
|
tłumaczyć, nie tłumaczyć, tak naprawdę to jedynie Jade wie o tym, że Kitana spała z Subem :>
Cytat:
Napisał Sqiera
Niestety podejrzewałam również, że Ermac się ugnie… Z początku zrobił to by ratować siebie, ale nałóg okazał się silniejszy. Quan Chii wiedział co robi i właśnie o to mu chodziło. On nie chciał mieć Ermaca martwego, tylko chciał go mieć… no nie wiem… jako szpiega w obcej krainie? To była by bardzo wygodna pozycja, mając swojego człowieka u wroga.
Nie sądzę, żeby Ermac sam z siebie się opamiętał… Kurczę, fajny z niego chłopak no…
|
masz rację we wszystkim co tu napisałaś, jedynie ratunek z zewnątrz mógłby go uratować… tylko, że żaden człowiek nie ma wstępu do Netherrealm
Cytat:
Napisał Sqiera
No braciszek Kitany również się nie popisał. Tak bardzo pragnie jej spokoju i szczęścia, a sam poszedł na łatwiznę. Chyba rzeczywiście nie rozumie powagi sytuacji, albo lekceważy przeciwnika ( lub oba naraz). W każdym razie powinien zrozumieć dlaczego potrzebny jest Sub Zero i inni, bo sam już pokazał na co go stać :]
|
Rainowi się wydaje, że wie wszystko najlepiej, stąd te ciągłe zgrzyty, poza tym czuje się panem, bo jest u siebie, w sumie to w pewnym sensie nie ma mu się co dziwić, skoro zawsze wszystko mu się w życiu udawało i dostawał to co chciał

napiszę o nim coś więcej już niedługo
Cytat:
Napisał Sqiera
Ech… no i jeszcze to wspomnienie z początku. Pierwsza moja myśl to: "Boże, jaki ten Scorpion przystojny".
|
mnie samej się cholernie podoba
Cytat:
Napisał Sqiera
Domyślam się, że wkrótce kolejna tajemnica wyjdzie na jaw, związana oczywiście z zabiciem klanu Hanzo. Musiało się coś jeszcze stać oprócz tego okrutnego faktu.
|
na zmianę jego charakteru wpłynęło kilka czynników, jeden z nich ujawnię w następnym odcinku

aż tak prędko na jaw nie wyjdzie ta tajemnica, najpierw wyjdzie kilka innych, które będą powiązane z tą dotyczącą Scorpiona :>
Cytat:
Napisał Sqiera
Nie wiem czemu, ale chwilami mam wrażenie, że ktoś steruje umysłem Scorpiona… ale to tylko takie moje luźne przemyślenia.
|
w pewnym sensie tak właśnie jest, ale w jakim tego powiedzieć nie mogę
Cytat:
Napisał Sqiera
I jeszcze jedno... zaczyna mi być go żal... Może mieć taki sam powód do zemsty jak Sub i to ich łączy... a dodatkowo wspólnym punktem łączącym stała się jeszcze Kitana.
Oj będą wątpliwości...
|
no tak, jednemu zginął brat, drugiemu cała rodzina i obydwaj winią się nawzajem… co do końcowej wątpliwości pod tytułem „Z kim ostatecznie będzie Kitana”, to nawet ja tego nie wiem O.O ciągle się waham pomiędzy Subem, a Scorpionem…
Cytat:
Napisał Suzzy
Hanzo bardzo się zmienił. Jak widać kiedyś był dobry.
Ciekawi mnie czemu to się zmieniło.
|
powodów jest kilka, w tym jeden bardzo ważny, o którym nie mogę napisać, bo zdradziłabym za dużo
Cytat:
Napisał Suzzy
Sub jest zły na kumpla. Nie dziwie mu się.
|
no ja w sumie też, ale jakby na to nie patrzeć, nieważne czy Smoke zostałby na zamku, czy poszedł do lasu, ktoś i tak by w tym ucierpiał
Cytat:
Napisał Suzzy
No i wreszcie ktoś wygarnął Rainowi. 
|
nie ostatni raz
Cytat:
Napisał Suzzy
Ermac wraca do swojej przeszłości. Może da radę się jakoś opanować
|
pozostaje tylko pytanie „jak?”
Cytat:
Napisał mile18
Hanzo był taki wrażliwy i czuły w stosunku do Kitany, aż niemożliwe, że się tak zmienił. Co w niego wstapilo? Czy to jest do odwrócenia? Wolałabym żeby znowu był dobry i nie planowal juz zabicia badz porwania Kitany.
|
to jest do odwrócenia, ale problem w tym, czy to się da zrobić? może napiszę tak: gdyby to zależało od samego Scorpiona, to nigdy by się zmienił :>
Cytat:
Napisał mile18
Wreszcie wrocil Sub Zero, moj ulubiony bohater. Troche sie rozczarowalam, ze nie dal czadu Smoke'owi za ta chwile slabosci, przeciez przez niego biedny Ermac jest w mocy czarnego koszmaru. Sub jak na wojownika przystalo powinien go jak nie walnac porzadnie, to chociaz mu przemowic do rozumu. A jakby sie jeszcze cos stalo z Kitana? Za spokojny jak dla mnie.
|
Sub to takie przeciwieństwo swojego brata, który zawsze był porywczy, nerwowy i szukał okazji do walki. Nie można powiedzieć, że był zły, bo tak nie było, ale ich charaktery zawsze bardzo się różniły.
Stąd to opanowanie Suba, jego bardzo ciężko jest wytrącić z równowagi.
Cytat:
Napisał mile18
Troche energii wykazal w rozmowie z bratem ksiezniczki, ale tamten widocznie nie traktuje go powaznie, nic sobie nie robi z niego, wie ze ma przewage, to ze Sub mu sie odgryzl na koniec tylko to potwierdza. Szkoda mi sie Suba zrobilo.
|
Rain to cwaniak, ludzi którzy mu się sprzeciwiają zawsze będzie traktował gorzej. Jedynym wyjątkiem jest Kitana, to takie jego oczko w głowie, które przesadnie stara się chronić.
Cytat:
Napisał mile18
Swoja droga, ten straznik z ktorym rozmawial Sub, jest w masce, skad on wie ze rozmawial z wlasciwym czlowiekiem a nie z zakamuflowanym zdrajca?
|
akurat tym sobie głowy nie zawracaj, tam wszyscy strażnicy tak wyglądają :3
Cytat:
Napisał mile18
No i moj drugi ulubiony bohater, Ermac. Ten wojownik jest bardzo waleczny, ale niestety chyba już stracony, demony wziely nad nim gore. Szkoda, bo myslalam, ze to inaczej sie potoczy. Pomimo wszystko wierze w niego. Oby sie otrzasnal 
|
wiara i nadzieja, uwierają ostatnie
Cytat:
Napisał kedziorek92
Nooo... Musze przyznać, że z Hanzo był niezły przystojniak, kiedy jeszcze nie był opętany/nie przeszedł na ciemną stronę mocy/czy co tam mu się jeszcze złego przytrafiło
Zresztą u ciebie są sami przystojniacy, żeby tak w realu pojawiali się tacy na każdym kroku jak w twoim FS <marzy> 
|
ahaha sama bym tak chciała

no ale jego akurat uwielbiam
Cytat:
Napisał kedziorek92
Zastanawiam się, co konkretnie się wydarzyło podczas ataku na jego klan. Może przybył za późno i Quan Chi mu się objawił proponując moc i pomoc w zemście w zamian za służbę.. Oczywiście małe opętanko mogło mu pomóc w podjęciu decyzji, a jako dowód lojalności miał zgładzić ojca Kitany, ale to taka moja mała hipoteza 
|
gdzieś dzwoni, ale nie wiadomo w którym Kościele
Cytat:
Napisał kedziorek92
Biedny Smoke.. Nie dość, że wykorzystany przez tę jędzę to jeszcze jego wymówką dla Suba mogło być jedynie: "Spotkałem tę dziewczynę o której ci wspomniałem i…" kończyć nie trzeba  Facet się za to nienawidzi i ja się nie dziwię.. Teraz pewnie weźmie sie ostro za treningi, żeby to jakoś odpokutować. Ciekawe, kiedy dowie się, że laska z która się przespał to Mileena? Wyobrażam sobie jego reakcję, nie mogę się doczekać 
|
obiecuję, że kiedy Smoke się dowie o Mileenie, to będą dymy xDD a w jakim sensie to już zobaczycie

Smoke będzie teraz trochę rozdarty, bo mógł pomóc albo Kitanie, albo Ermacowi, ale czego by nie zrobił, to i tak nie byłby z tego zadowolony, bo nie dałby rady pomóc obydwojgu.
Cytat:
Napisał kedziorek92
Ależ się Sub wściekł. Myślałam, że walnie Smoke'a, ale nie, opanował się. To się chwali. Chociaż dość szybko wyładował się na Rainie. I bardzo dobrze, lepiej nie kumulować w sobie złości, jeszcze by wybuchła w nieodpowiednim momencie.. Poza tym zbyt długie chowanie w sobie gniewu źle wpływa na zdrowie 
|
akurat Sub z gniewem nie ma problemu

a Smoke’a nie walnął z jednej prostej przyczyny: nic by to nie zmieniło, siwowłosego dręczą wystarczające wyrzuty sumienia, to wystarczy za nauczkę
Cytat:
Napisał kedziorek92
Rain to naprawdę trudna postać.. Znaczy trudna do ogarnięcia. Niby chce dobrze, ale jakby nie było zignorował kompletnie przeciwnika (kilku strażników przeciwko Scorpionowi? No proszę cię..) i na dodatek jest zdecydowanie zbyt władczy i pewny siebie.
|
Rain zaczyna się gubić w tym co robi, ale naprawdę chce dobrze. Nie znosi jednak sprzeciwu i przez to liczba jego wrogów gwałtownie wzrasta

jako ciekawostkę, o której może kiedyś będzie, dodam, że Scorpion też za nim nie przepadał :3
Cytat:
Napisał kedziorek92
Ciekawe, co Sub miał na myśli mówiąc, że Rain stracił kontrolę nad własnym życiem.. I tak się zastanawiam gdzie on był jak go nie było? Na jakiejś misji czy coś? I czy wyjechał przed czy po ataku Scorpiona na Jade i ojca Kitany? I kiedy w końcu (o ile w ogóle) przejrzy na oczy i zacznie zachowywać się jak człowiek, a nie jak jakiś tyran, który pozjadał wszystkie rozumy?
|
kiedy Suba nie było, to nie znaczy, że był tylko w klanie :>
to tak odnośnie Twojego pierwszego pytania

a o tym gdzie był i co robił, będzie już niedługo, a co do jego tyranii, to może jeszcze trochę potrwać…
Cytat:
Napisał kedziorek92
No i Ermac.. Nie dość, że ma przegwizdane, bo "zajmuje" się nim Noob, to jeszcze teraz postanowił wyłączyć swoje sumienie i nakarmić się paroma duszyczkami.. Ciekawe, czy wciąż pamięta, że miał zamiar pożreć tylko kilka, aby mógł się wydostać z Netherrealm. Mam nadzieję, że się szybko opamięta, w końcu sama obiecałaś, że nie stanie się zły 
|
zły się nie stanie, ale problemów czeka go wiele, żeby do tego nie dopuścić

swoją drogą, o ile chciał uciec, to teraz z jego umysłu ten pomysł został całkowicie wypchnięty, bo boi się wrócić do Edenii mając świadomość, że powrócił do swoich dawnych zwyczajów…
Cytat:
Napisał kedziorek92
I tak się zastanawiam, co z Nightwolfem? To, że nie znaleziono jego ciała napawa mnie nadzieją, że udało mu się przeżyć i pewnie liże teraz rany albo coś kombinuje. Zobaczymy..
|
to, co stało się z Nightwolfem to zagadka miesiąca
Cytat:
Napisał Malin
Ufff... Bałam się, że Sub po powrocie rzuci się na Smoke'a czy zacznie na niego bluzgać, na szczęście po prostu odszedł wściekły... Mam nadzieję, że szybko mu przejdzie i będzie z nim znowu rozmawiał, w końcu są przyjaciółmi, no i przecież Smoke zrobił to z czystego przypadku... Wiedziałam, że moje ciacho będzie mieć wyrzuty sumienia, wiedziałam... Współczuję Mileenie, gdy prawda w końcu do niego dotrze. Ja na jej miejscu już teraz brałabym nogi za pas...
|
Sub wolał odejść, niż niepotrzebnie wyładowywać się na przyjacielu, który (jak gdzieś wyżej napisałam), i tak już dostał solidną nauczkę od sumienia
no a Mileena… hmm… ona nie należy do kobiet które boją się czegokolwiek, a dopiero rozpoczęła swoją zabawę polegającą na „igraniu ze Smoke’iem”, więc jeszcze nie raz zobaczysz jak robi coś, czego normalna kobieta robić nie powinna
Cytat:
Napisał Malin
Scorpion... Kurczę, ale nas załatwiłaś tym jego "poprzednim" życiem... Chyba nikt z nas nie spodziewał się takich pokładów uczucia w tym bezdusznym potworze, jakim się stał. Teraz już zupełnie nie dziwię się Kitanie, że nie może o nim tak łatwo zapomnieć... Też bym nie mogła  Ależ on jest przystojny, ehh...
|
no Scorpion był bardzo czułym i opiekuńczym facetem, który swoją miłość do Kitany przekładał nad wszystko… a to dopiero była pierwsza scena z ich wspólnych wspomnień :> jeszcze kilka się takich przewinie i mogę zagwarantować, że niektórym znacznie utrudnią wybór pt. „Scorpion czy Sub Zero”

i wiem, że jest nieziemski, sama go uwielbiam
Cytat:
Napisał Malin
Martwię się o Sub Zero. Na moje oko jest takim pionkiem w grze, w którą Kitana niekoniecznie chce grać, ale robi to. Wydaje się, że dziewczyna ma naprawdę ciężki orzech do zgryzienia. Tylko Że Sub też ma uczucia i kurde, nie powinno to tak wyglądać, bo jemu chyba naprawdę na niej zależy, nawet jeśli ciężko mu to okazać.
|
Kitana nie jest kobietą, którą bawi walka o jej serce pomiędzy dwoma facetami, a na to się niestety zanosi. To będzie bardzo ciężka przeprawa pomiędzy nią, Subem i Scorpionem, ja sama nie będę mieć łatwo, bo nie mam pojęcia jak to się ostatecznie skończy o.O
Cytat:
Napisał Malin
Kłótnia z Rainem nie wyglądała dobrze. Ja rozumiem, że Sub nie chce pozwolić, by nim pomiatano, ale obawiam się, że Rain'owi w końcu puszczą nerwy i posunie się do rękoczynów albo wykorzysta ręce cudze... Sub musi być ostrożny. Nie podoba mi się ten nadopiekuńczy braciszek.
|
jeśli o Raina i jego nadopiekuńczość chodzi, to różnie z tym może być, szczególnie, że on nie ma zamiaru pogodzić się z wyborem siostry…
Cytat:
Napisał Malin
Ermac... Omg, jak ten biedak wygląda!  Zmasakrowałaś go straszliwie! Ileż on musiał przecierpieć... Noob, uważaj, żeby Twoja dusza nie została wkrótce przez kogoś wchłonięta (o ile w ogóle ją masz!)...
|
no Ermac przeszedł i wytrzymał tyle, że niejeden chciałby być tak silny jak on, pobyt w Edenii bardzo mu pomógł, wzmocnił go.. choć jest jeszcze jeden czynnik dzięki któremu przetrwał, mianowicie chodzi o sposób w jaki został stworzony i z czego, że ma tyle siły i jest tak wytrzymały, historia jego stworzenia, jest ciekawa sama w sobie, może kiedyś o niej tu napiszę :>
a co do Nooba, to duszę ma jak każda istota, ale jest teraz tak mroczna i zła, że każdy kto spróbowałby ją pożreć mógłby tego nie przeżyć..
Cytat:
Napisał Malin
Nie sądziłam, że Ermac w końcu się złamie, ale z drugiej strony rozumiem go - to instynkt przetrwania. Szkoda tylko, ze przestał nad nim panować. Co teraz będzie? Czy to szaleństwo da się jeszcze w ogóle zatrzymać? 
|
to jeszcze nie jest szaleństwo, póki co to „tylko” nałóg, który chce przejąć nad nim kontrolę… chyba nigdy nie pokażę Ermaca od tej szaleńczej strony, chociaż… mógłby go ktoś choć raz, tak szaleńczo zdenerwować… :>
Cytat:
Napisał Malin
Rudzik, odcinki za każdym razem są coraz ciekawsze. Zdjęcia po prostu miażdżą! Czekam na więcej!  33
|
miło mi to czytać
Cytat:
Napisał Libby
... Nie ma to jak kochany braciszek... Najlepiej by było, gdyby się zajął sobą. Niby taki opiekuńczy a o straż pod komnatą Kitany nawet zadbać nie umie. Tak mu zależy...
|
Rain nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo Scorpion się zmienił, jemu ciągle się wydaje, że to słaby wojownik
Cytat:
Napisał Libby
Scorpion - ten to przychodzi jak do siebie. Nic dziwnego, że czuje się bezkarny. Pomijając jego poronioną hierarchię wartości... on naprawdę myśli, że gdyby zabił Jade, to Kitana chciałaby go jeszcze znać? Wtedy to, że niby mówi prawdę nie miałoby najmniejszego znaczenia.
|
dlatego nie zabił Jade, choć powinien to zrobić

tzn. powinien bo ktoś tak mu kazał, nie że powinien bo on sam tak chce :>
Cytat:
Napisał Libby
Szkoda mi Nightwolfa. Myślę jednak, że ocalał  .
|
nie myśl tyle xD
Cytat:
Napisał Libby
No i to oczywiste, że Ermac przeżyje. Za bardzo go kochasz. Choć jak mogłaś go tak zmasakrować? Miałam nadzieję, że się nie złamie, ale jednak każdy ma swoje granice wytrzymałości. Choć pomysł na ucieczkę miał całkiem niezły. Liczę jednak na to, że prędzej, czy później, choć wolę opcję "prędzej", Jade dotrze do jego dobrej struny i uda się chłopaka nawrócić. Szkoda by go było... No i nie zapominajmy, że przecież Ermac musi się spiknąć z Jade! Nie znoszę sprzeciwów  !
|
pewnie że przeżyje i że go kocham, to moja ulubiona postać z całego Mortal Kombat

ale mogę mu jeszcze porządnie namieszać, czego nie omieszkam wykorzystać :>
nie wiem czy się spiknie z Jade, za dużo problemów stoi mu na drodze, do tego on sam nie chce, woli ją jako siostrę

nie mówię tak, nie mówię nie, zobaczymy!
Cytat:
Napisał Libby
Smoke... tak czułam, że się ugnie. No cóż... podejrzewam, że jak się dowie, że przespał się z Piranią, to będzie chciał sobie odrąbać parę części ciała  . Mogę mu nawet siekierę pożyczyć  !
|
Smoke nic nie będzie sobie odrąbywał, ale Mileenie czasem może coś zrobić
Cytat:
Napisał Libby
Sub Zero całkiem spokojnie przyjął wiadomość, że dymiący zawalił sprawę. Co prawda odbiło się to na Rainie, ale jakoś mi to nie przeszkadza  . Szkoda mi Suba, bo jest przez niektórych uważany za kogoś niższej kategorii a jeszcze Kitana traktuje go po części jak lekarstwo, o czym pisałam od samego początku i to wszystko się nakłada na siebie...
|
to, że Sub wyładował nerwy na Rainie raczej nikomu nie przeszkadza xD
sytuacja między nim a Kitaną, będzie się powoli klarować, także za niedługo stanie się jasne, czego W TEJ CHWILI chce dziewczyna :>
Cytat:
Napisał Libby
Wróćmy jeszcze do Scorpiona... No dobra, widzimy, że kiedyś był wspaniałym i czułym facetem, ale jego czas minął  . Nie no, nie można mu odmówić urody. Jednak spójrzmy prawdzie w oczy: zmienił się diametralnie i raczej wątpliwe, żeby wrócił do dawnego siebie. Tym bardziej, że nadal czyha na życie Jade. Ale i tak Sub jest przystojniejszy  ! I nikt nie zrobił mu prania mózgu  .
|
Scorpion nie miał prania mózgu z własnej woli xD
może i jego czas minął, ale to nie znaczy, że on się z tym pogodzi, szczególnie, że kiedy dowie się co go łączy Suba z Kitaną, to z deczka się wścieknie

btw, nigdy nie mów nigdy
nazbierało się tych komentów, do tego długaśnych (sześć stron w wordzie! xD), ale ja czytać lubię więc wiedzcie, że was kocham
dlatego taki mały prezencik ode mnie w postaci zdjęcia które zrobiłam niedawno :3
a co do odcinka, to postaram się żeby był dziś lub jutro, najpóźniej w niedzielę