View Single Post
stare 15.09.2014, 12:30   #135
Snow.Queen
 
Zarejestrowany: 03.09.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 2
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: The Sims 4 - wrażenia z gry, recenzje

Cytat:
Napisał Mrufka Zobacz post
Nie ma czegoś takiego jak ojczym, czy rodzeństwo przyrodnie, wiec wszyscy z wszystkimi się mogą barabara gdy podrosną.
No raczej nie. Mój Sim miał trójkę dzieci z małżeństwa i dwójkę z romansu z sąsiadką - i te dzieciaki (obecnie już dorosłe) są dla siebie rodzeństwem, nie ma opcji, żeby ze sobą flirtowały. Zatem w tym przypadku kazirodztwo jest niemożliwe :-)

Gram kilka dni i odczuwam już spore znużenie. Jak nie sypną szybko dodatkami to ciężko będzie.
Mam wrażenie, że to dopiero zarys gry. Owszem nastrójniki i relacje miedzysimowe są fajne. Wielozadaniowość też jest spoko - ale śmieszy mnie jak Sim rozmawia przez telefon lub popija soczek siedząc na kibelku
Temat niemowlęctwa/dzieciństwa koniecznie do rozwinięcia - obecnie Simka rodzi niemowlę i zaraz po urodzeniu może "postarzyć" dzieciaka i już ma dziecko w wieku szkolnym, nie trzeba czekać do oficjalnych urodzin. Niemowlę pozostawione samo w domu jest automatycznie transferowane do żłobka, nie ma więc nianiek, ani właściwie żadnej odpowiedzialności za dziecko.
Bardzo nie podoba mi się, że życie sąsiadów polega tylko na starzeniu, nie dzieją się tam żadne wydarzenia, nie ma narodzin , małżeństw itp.
Snow.Queen jest offline   Odpowiedź z Cytatem