"John?"
DWIE GWIAZDY odc. 20
...wziął Alinkę na ręcę i wybiegł.
-John!-krzyknęła Diana, wybiegła z pokoju. Na szczęście go dogoniła-Co ty robisz?
-Wiesz.. Chciałem mieć Alinkę.
-Przecież ją masz.
-Dobrze, powiem wam. Po pierwsze nadal nie rozumiem jak Róża obudziłą Dianę.
-Diana, mówiłam ci, że on jest, popularnym językiem mówiąc, tępy.
-Różo!!!!!! Johnie, jak byś był młodą matką, masz dziecko, które urodziło się o 3 miesiące za wcześnie i byś słyszał jej płacz to nie obudziłbyś się?
-Nie wiem. No a teraz. Jeśli chcę się zająć własną karierą..
-O!-na pewno ci się to przyda-szyderczo uśmiechnęła się Róża.
-Różo, siotrzyczko, bądz miła dla Johna-powiedziała Diana usypiając małą, ochrzczoną już Alinkę.
-.. to muszę wyjechać.
-Gdzie??-jęknęła rozpaczliwie Diana-Nie zostawiaj mnie samej! Cztery miesiące po ślubie z małym dzieckiem!
-Masz siostrę, która dla ciebie jest milsza niż dla mnie. A po za tym w twojej ulubionej książce "Balladynie" Kirkor zostawia Balladynę jeden dzień po ślubie.
-Gdzie chcesz wyjechać?
-Do USA, albo Anglii.
-CO??
-Muszę.
-Co chcesz tam robić?
-Chcę zostać...
A. Podróżnikiem
B. Reżyserem
C. ..nie wiem kim chcę zostać. Chcę z wami zdecydować.
D. no.. tym co do filmów pisze scenariusze.
Karo zobaczysz, to co wybrałaś będzie mieć duży wpłym na ciąg dalszy! A nie do tematu.. jak masz na imię?
Ostatnio edytowane przez Zong : 04.10.2004 - 18:43
|