View Single Post
stare 11.11.2004, 20:38   #969
Cocaine
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Moje imiona
bebe Twins odc. 22
Krwi. Zrobiło mi się słabo. Poszłam boso po odłamkach lustra. Z jednej z kabin nadal sączyła się krew. Otwarłam ją. Tam leżał Salem z podciątymi lustrem żyłami.
- Pani doktor samobójstwo samobójstwo. - jąkałam się biegając nieporadnie po oddziale.
- KOchanie spokojnie. - uspokoiła mnie jedna z sióstr.
- Ale ale on.. tam krew. - mówiłam bez ładu i składu.
- Gdzie? Gdzie złotko powiedz gdzie.
- W ubikacji tam tam na goprze toaleta...-szpenęłam i upadłam na ziemię. W nocy wstalam do łazienki. Poszłam po ciemnym oddziale, do miejsca zbrodni. Zobaczyłam trochę krwi. Kilka kropel. Wzięłam mój dowód miłości: śnieżnobiałą chusteczkę, którą zebrałam delikatnie kropelki pozostawiając na chustce czerwone plamki. Poszłam do łazienki, zrobiłam swoje, umalowałam sobie dla picu usta błyszczykiem i roześmiałam się perliście. Potem jeszcze bardziej. W wieku 10 lat miałam aparat na zębach. Ale teraz nie żałuję. Piękny zgryz jest moim atutem i nie tylko. Wyjęłam jeszcze raz lniany skrawek nasączony krwią. Potem poszłam powolutku na salę mijając pomieszczenie dla maluszków. Kilka z nich namiętnie wywoływało swoje matki po jedzonko. Poszłam gładząc się po czteromiesięcznym nieco zarysowującym się brzuszku. Nagle zauważyłam coś. Byłam boso a przecież szłam po lustrze.
- Pani Ashley!! - usłyszałam głos lekarza
- Weszłam w ubikacji na odłamki lustra jiż po południu tak boli tak....- szpetałam znwou i pocułam tę słabość.
- Zaraz pani pomogę, proszę się mnie trzymać.
- Nie...takm kręci mi się w głowie.
- To złe oznaki...
- A co pacjentką Mary-KateZ?
- Już w porządku, będzie dobrze pani niech się nie martwi...
- Ale ja jej siostrą jestem i
- Pani jest senna, teraz idziemy do łóżka.
- moje nogi. bolą....- sapałam
- Zaraz je opatrzę niech pani leży. - potem spryskał ranki spirytusem, opatrzył je dokładnie gazą, zawiązał bandażem i wywiązał mi nogę na wyciągu z bandaża.
- Ta była nieco gorzej, więc będzie na bandażowym wyciągu.
- Długo jeszcze będzie bolec??
- Do rana powinno przestać. Teraz dam pani jeszcze tabletki więc spokojnie. - Połknęłam leki. Rano usłyszałam jakieś podejrzane szepty. Pobiegłam do sali Salema. Ale ona była....
  Odpowiedź z Cytatem