View Single Post
stare 09.04.2005, 14:05   #35
ShiinaLP
 
Avatar ShiinaLP
 
Zarejestrowany: 09.04.2005
Skąd: Tam, gdzie zimują nietoperze
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 107
Reputacja: 10
Domyślnie Ja mam pecha do romansów..

Jeszcze gdy mogłam grać w simsy.. stworzyłam sobie w dwóch oddzielnych domach kobietę i mężczyznę.. od początku starałam się by wszystko toczyło się idealnie.. przypadkowe spotkanie.. pierwsze nieśmiałe zaloty... pierwszy pocałunek.. wspólna kolacja.. aż w końcu ślub.. i wtedy właśnie ujawniła się po raz kolejny moja zdolność destrukcyjna :1smutny: po nocy poślubnej ( podczas której doszło do jakby to ująć "zapłodnienia") młody i szczęśliwy małżonek wyruszył do kuchni w celu przyrządzenia romantycznego śniadania.. po tym wszystko potoczyło się swoim biegiem.. kuchenka wybuchła ogniem.. zaraz po niej kwiatki.. małżonek.. A save nie zrobiony.. I tak z pięknego love story powstał mi istny dramat..
ShiinaLP jest offline   Odpowiedź z Cytatem