View Single Post
stare 20.06.2005, 13:57   #3
Caro'tka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odcinek III

Soora, że post pod postem... ale nie komentujecie, a ja jestem zmuszona dać nastepny odcinek(zmuszona przez siebie oczywiscie =] )
tak więc:

Fotostory – Życie Iwonki Keys

Odcinek III” Pobudka i Poranne Zakupy ”

- Ehh mamo… to nie moja wina – ocknęłam się
- Tak więc kogo? – zapytała się mama
- Nie wiem! Nie wypytuj mnie! – krzyknęłam i pobiegłam do pokoju. Powoli się ściemniało, więc po tym bardzo długim i męczącym dniu postanowiłam pójść spać. Lecz nadal zastanawiałam się nad słowami które, tak bardzo przestraszyły ciocię.
- Ohh jaki ten świat jest dziwny… - pomyślałam i ułożyłam się do snu.

Nagle o godzinie 09.00 rozległ się donośny męski głos.
- Wstawaj! Dziś mamy zamiar jechać na zakupy ze wszystkimi! Zjemy tylko śniadanie, umyjemy i ubierzemy się, a potem wyjedziemy Taxówką!
Otworzyłam powoli oczy i zobaczyłam całą moją rodzinę ubraną i gotową do wyjścia. Szybko wstałam i zaczęłam jeść, myć się i ubierać. W tym czasie słyszałam m.in. takie rozmowy:
- No Iwonko szybciej się ubieraj jest już 09.30 – mówiła mama
- Jezu jakie te dzieci teraz powolne – narzekała babcia.
- JUŻ!!! – krzyknęłam rozłoszczona, cała rodzina zaczęła wsiadać do taxówki która czekała 30 minut.
Gdy już byliśmy na miejscu każdy z nas poszedł w inne miejsce(oprócz oczywiście Arka): Ja do sklepu z grami, mama do sklepu z odzieżą, tata oczywiście do sklepu z komórkami, a babcia razem z Arkiem do ”Świata Zabawek”.
Mama cały czas przymierzała pewną niebieską sukienkę, gdy tata podszedł do niej to zapytał:
- Chciała byś mieć taka sukienkę?
- Oh nawet nie wiesz jak bardzo!
- A ile ona kosztuje?
- 100 simoleonów.
- Pokaż się w niej jeszcze raz, może ci ją kupię.
- Naprawdę? Kupisz mi ją? Jesteś kochany! – rzuciła mu się na szyję i całowała w policzek.

Po zakupach wszyscy jechaliśmy oprócz mamy.
- Jedźcie. Ja pojadę inną Taxówką, do innych sklepów, ponieważ chce jeszcze kupić sobie parę rzeczy. – powiedziała mama
- Dobrze kochanie. Ale pamiętaj jeśli byś nas chciała szukać to jesteśmy w domu. – po tych słowach tata delikatnie musnął mamę w policzek.
- To tio jeździemy? – Zapytał zezłoszczony malutki Arek co miało oznaczać: No to jedziemy?
- Już, już tylko pożegnaj się z mamusią. – odpowiedziała mu trzymająca go babcia.
- Pa, pia – powiedziało z uśmiechem na twarzy małe dziecko.
- Pa, pa – odpowiedziała i wsiedliśmy do samochodu, a Natalia machała nam na pożegnanie.

Gdy już przyjechaliśmy, babcia zrobiła nam pyszny obiad. Zjedliśmy go z apetytem. Po paru godzinach przyjechała mama.
- Potem zjem obiad, teraz nie przeszkadzajcie i nie wchodźcie do pokoju mojego i waszego taty. – powiedziała.
- A ja mogę? – zapytał tata.
-Nie! – odpowiedziała Natalia i wbiegła do pokoju poczym zamknęła wszystkie drzwi prowadzące do niego.
- Eee… - wykrztusił z siebie malutki Arek.
- To ja pójdę usypiać Arka. – Powiedziała babcia, poczym poszła do pokoju braciszka.
- Ja… może… tak! Pogram na komputerze. – powiedziałam z krzywą miną i poszłam do swojego pokoju. Zatem Tomek został sam na środku salonu. Potem było słychać tylko śpiewającą kołysankę babci.

Tymczasem u mamy Iwonki.

- Hm… W jakie się tu ubrać spodnie? – dopytywała sama siebie
- Tak! Te będą w sam raz! Aha i jeszcze tą fajną bluzkę! – mówiła do siebie szeptem
- I jeszcze rozpuszczę włosy, umaluję się i będę gotowa.
- JUŻ!!! - Rozległ się głośny damski krzyk.
Natalia poszła do mojego pokoju. Tam właśnie wszyscy się zbiegli.
- I jak wyglądam? – zapytała się wszystkich obecnych.
- Super! – krzyknęłam
- Bardzo ładnie. – powiedziała babcia Paulina.
Nagle do pokoju powolnym krokiem wszedł tata.
- Kochanie, jak ty pięknie wyglądasz. – krzyknął tata i rzucił się mamie na szyję.

- No dobrze, dobrze już się mną nacieszyliście? – zapytała Natalia z radością w głosie.
- Tak. – powiedziała babcia i zaciągnęła Tomka do pokoju Arka żeby zobaczył jak pięknie śpi jego syn.
- Iwonko chyba musimy porozmawiać… Usiądź koło mnie. – powiedziała.
- Ta więc… y… Chciałabyś mieć jeszcze braciszka albo siostrzyczkę? – zapytała się.
- Eee… mamo. Nie wiem. Ale raczej tak.- powiedziałam, chociaż myślałam, że mama zapyta mnie o coś innego.
- Tak jak z resztą wiesz jutro stajesz się nastolatką, masz urodziny tak samo jak twój braciszek.
- No wiem.
- Uprzedzam cię, że jutro powiem ci coś co może wywołać w tobie różne reakcje. Więc przygotuj się…

_______________
Co Natalia powie Iwonie w jej dzień urodzin?
Czy mama Iwony jest w ciąży?
Na te i inne pytania dowiesz się w części IV.
Wiem, że nudne… w następnym odcinku akcja się rozkręci!
Odcinek czwarty za tydzień!

Plakat Odcinka IV:


Thanks to ImageShack for Free Image Hosting

Ostatnio edytowane przez Caro'tka : 21.06.2005 - 15:40
  Odpowiedź z Cytatem