![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Soora, że post pod postem... ale nie komentujecie, a ja jestem zmuszona dać nastepny odcinek(zmuszona przez siebie oczywiscie =] )
tak więc: Fotostory – Życie Iwonki Keys Odcinek III – ” Pobudka i Poranne Zakupy ” - Ehh mamo… to nie moja wina – ocknęłam się - Tak więc kogo? – zapytała się mama - Nie wiem! Nie wypytuj mnie! – krzyknęłam i pobiegłam do pokoju. Powoli się ściemniało, więc po tym bardzo długim i męczącym dniu postanowiłam pójść spać. Lecz nadal zastanawiałam się nad słowami które, tak bardzo przestraszyły ciocię. - Ohh jaki ten świat jest dziwny… - pomyślałam i ułożyłam się do snu. ![]() Nagle o godzinie 09.00 rozległ się donośny męski głos. - Wstawaj! Dziś mamy zamiar jechać na zakupy ze wszystkimi! Zjemy tylko śniadanie, umyjemy i ubierzemy się, a potem wyjedziemy Taxówką! Otworzyłam powoli oczy i zobaczyłam całą moją rodzinę ubraną i gotową do wyjścia. Szybko wstałam i zaczęłam jeść, myć się i ubierać. W tym czasie słyszałam m.in. takie rozmowy: - No Iwonko szybciej się ubieraj jest już 09.30 – mówiła mama - Jezu jakie te dzieci teraz powolne – narzekała babcia. - JUŻ!!! – krzyknęłam rozłoszczona, cała rodzina zaczęła wsiadać do taxówki która czekała 30 minut. Gdy już byliśmy na miejscu każdy z nas poszedł w inne miejsce(oprócz oczywiście Arka): Ja do sklepu z grami, mama do sklepu z odzieżą, tata oczywiście do sklepu z komórkami, a babcia razem z Arkiem do ”Świata Zabawek”. ![]() Mama cały czas przymierzała pewną niebieską sukienkę, gdy tata podszedł do niej to zapytał: - Chciała byś mieć taka sukienkę? - Oh nawet nie wiesz jak bardzo! - A ile ona kosztuje? - 100 simoleonów. - Pokaż się w niej jeszcze raz, może ci ją kupię. - Naprawdę? Kupisz mi ją? Jesteś kochany! – rzuciła mu się na szyję i całowała w policzek. ![]() Po zakupach wszyscy jechaliśmy oprócz mamy. - Jedźcie. Ja pojadę inną Taxówką, do innych sklepów, ponieważ chce jeszcze kupić sobie parę rzeczy. – powiedziała mama - Dobrze kochanie. Ale pamiętaj jeśli byś nas chciała szukać to jesteśmy w domu. – po tych słowach tata delikatnie musnął mamę w policzek. - To tio jeździemy? – Zapytał zezłoszczony malutki Arek co miało oznaczać: No to jedziemy? - Już, już tylko pożegnaj się z mamusią. – odpowiedziała mu trzymająca go babcia. - Pa, pia – powiedziało z uśmiechem na twarzy małe dziecko. - Pa, pa – odpowiedziała i wsiedliśmy do samochodu, a Natalia machała nam na pożegnanie. ![]() Gdy już przyjechaliśmy, babcia zrobiła nam pyszny obiad. Zjedliśmy go z apetytem. Po paru godzinach przyjechała mama. - Potem zjem obiad, teraz nie przeszkadzajcie i nie wchodźcie do pokoju mojego i waszego taty. – powiedziała. - A ja mogę? – zapytał tata. -Nie! – odpowiedziała Natalia i wbiegła do pokoju poczym zamknęła wszystkie drzwi prowadzące do niego. - Eee… - wykrztusił z siebie malutki Arek. - To ja pójdę usypiać Arka. – Powiedziała babcia, poczym poszła do pokoju braciszka. - Ja… może… tak! Pogram na komputerze. – powiedziałam z krzywą miną i poszłam do swojego pokoju. Zatem Tomek został sam na środku salonu. Potem było słychać tylko śpiewającą kołysankę babci. ![]() Tymczasem u mamy Iwonki. - Hm… W jakie się tu ubrać spodnie? – dopytywała sama siebie - Tak! Te będą w sam raz! Aha i jeszcze tą fajną bluzkę! – mówiła do siebie szeptem - I jeszcze rozpuszczę włosy, umaluję się i będę gotowa. - JUŻ!!! - Rozległ się głośny damski krzyk. Natalia poszła do mojego pokoju. Tam właśnie wszyscy się zbiegli. - I jak wyglądam? – zapytała się wszystkich obecnych. - Super! – krzyknęłam - Bardzo ładnie. – powiedziała babcia Paulina. Nagle do pokoju powolnym krokiem wszedł tata. - Kochanie, jak ty pięknie wyglądasz. – krzyknął tata i rzucił się mamie na szyję. ![]() - No dobrze, dobrze już się mną nacieszyliście? – zapytała Natalia z radością w głosie. - Tak. – powiedziała babcia i zaciągnęła Tomka do pokoju Arka żeby zobaczył jak pięknie śpi jego syn. - Iwonko chyba musimy porozmawiać… Usiądź koło mnie. – powiedziała. - Ta więc… y… Chciałabyś mieć jeszcze braciszka albo siostrzyczkę? – zapytała się. - Eee… mamo. Nie wiem. Ale raczej tak.- powiedziałam, chociaż myślałam, że mama zapyta mnie o coś innego. - Tak jak z resztą wiesz jutro stajesz się nastolatką, masz urodziny tak samo jak twój braciszek. - No wiem. - Uprzedzam cię, że jutro powiem ci coś co może wywołać w tobie różne reakcje. Więc przygotuj się… ![]() _______________ Co Natalia powie Iwonie w jej dzień urodzin? Czy mama Iwony jest w ciąży? Na te i inne pytania dowiesz się w części IV. Wiem, że nudne… w następnym odcinku akcja się rozkręci! Odcinek czwarty za tydzień! Plakat Odcinka IV: ![]() Thanks to ImageShack for Free Image Hosting ![]() Ostatnio edytowane przez Caro'tka : 21.06.2005 - 15:40 |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|