Temat: Marzenie
View Single Post
stare 13.07.2005, 21:50   #14
ReGiNa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

„Marzenie”
Odcinek 3
„Myślą”

-Musimy trochę pomówić o tym zdarzeniu, minął jeden dzień. Więc musimy. –zaczęła Klaudia
-Ja uważam ,że Kamil nie fajnie nas przywitał. Najpierw kamienie. Potem te kompanie eh…
-No tak ale nie wiecie wszystkiego!- zaczęła Karolina- Kamil na samym początku kiedy zawiązywałam buta, kiedy z nimi szedł , to słyszałam jak mówił „Tą laskę całą na różową, nie bijcie, tylko osłońcie bo jest moja a z resztą rupta co chceta”.
-Yyy…- Powiedziała Magda z lekkim udziwnieniem.
-Dobra, Kamil postąpił źle względem nas i szczególnie względem Magdy, na szczęśćie nic aż tak poważnego się nie stało. Nie możemy się aż tak tym zamartwiać, musimy coś z tym zrobić. Jak Kamil dzwoni odkładamy słuchawkę , jak puka do drzwi nie otwierać. Po prostu on nie istnieje!
-Jestem za- rzekła Magda
-Ja też- powiedziała Karolina
-I ja też!- dodała Marlena
I tak sobie przyrzekły:
„Nie wybaczymy Kamilowi i nie pozwolimy sobie zaufać żadnemu chłopakowi tak jak jemu”

Po tych słowach, poszły do domów na obiad.
Kiedy Magda zjadła go poszła na umówione spotkanie z dziewczynami.
Szła koło garaży kiedy z jednego z nich wyskoczył Kamil.
Magda przyśpieszyła kroku.
-Nie uciekaj kotku! Każdy wie ,że jesteś moją *****ą!
-Nie! To ty sobie to tylko ubzdurałeś! Nigdy Cię nie kochałam , ani nie będę kochać! Nigdy też nie oddam się Tobie!

Magda podążyła w kierunku dziewczyn. Zaraz Klaudia zaczęła:
-To idziemy na impre.
-Jaką impre? –zapytała Magda
-A tą co robi Maku [chłopak Karoliny- nowy] !- tłumaczyła Karolina
-Spoko, może być- przyznała Magda

Po krótkotrwałej ciszy Marlena odezwała się:
-Magda co Ci?
-Spotkałam Kamila…
-Że co?!- dziwiła się Klaudia -Jak to? I co?
-Mówił ,że jestem jego *****ą i takie tam…
-A ty co na to?
-Powiedziałam, że jest idiotom i poszłam.
-I dobrze- przyznała Karolina- no jesteśmy.
Zapukały do dużych drzwi. Otworzono je.
-Yo- mówił Maku zapraszając je do środka.
Weszły z pogardą, zachowywały się jak puste lalki. Każdej dziewczynie mówiły „To nie pasuje” , „krzywy ryj”, „co za wygląd!”.
Rozpoczęła się impreza. Na samym początku grano wersie techno.
Jak zwykle , chłopcy się popisywali. Maku przełączył na wole piosenki i poprosił Karolinę do tańca. Za ściany wyszli jacyś chłopacy. Do tańca „porwali” Magdę, Klaudię i Marlenę.

Impreza zakończyła się sukcesem. Magda, Karolina, Marlena i Klaudia zostały z szefem imprezy aby pomóc posprzątać.
Karolina była trochę piana, Maku również. Każdy się domyślił dlaczego ich nie było przez resztę imprezy.
Kiedy nastolatki wracały do domu Karolina mówiła:
-Najpierw położył mnie na łóżko…
-………- mówiły dziewczyny
-I zaczął całować….

-Potem zrobiliśmy to…….
-Bara-Bara?
-Coś znacznie gorszego..
-Se*?- zapytała Marlena
-Hm.. Zgadza się…
-Masz szczęśćcie że jest dopiero 20!
-A dlaczego?
-Bo masz 10 godzin na sen, rano idziemy z tobą do lekarza i zbadają Cię czy jesteś w ciąży…
-O rany! O tym to ja nie pomyślałam….

C.D.N
  Odpowiedź z Cytatem