View Single Post
stare 25.08.2005, 08:05   #50
gruszka.
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Ja kiedyś wpadłam na taki dość fajny pomysł.
Nie wiem dlaczego ale zrobiłam Michała Wiśniewskiego (nie lubie go, ale cóż) i Mandarynę. Zbudowałam im piętrowy dom lecz na dole mieszkali ich współlokatorzy tacy jakyś brudni i biedni śmieciarze. I były jajca bo mandaryna go zdradzała, były walki, napieta atmosfera! To mi sie podobało, ale Michał spakował tobołek (biały w czerwone kropki) i się wyprowadził. )
  Odpowiedź z Cytatem