View Single Post
stare 10.12.2005, 17:42   #2
tusia2
 
Avatar tusia2
 
Zarejestrowany: 04.05.2005
Postów: 4
Reputacja: 10
Domyślnie

Sory,że post pod postem. Wkońcu skończyłam 2 odcienek. Jest on troche nudny, bo akcja rozkręci się gdzieś w 3-4 odcinku.

2 odcinek

Była godzina 16.00 Agata poczuła, że jest głodna zeszła na dół do pokoju, w którym siedział jej ojciec
- Tato, kiedy będzie obiad?
- Nie przeszkadzaj nie widzisz, że jestem zajęty- powiedział ojciec wpatrzony w ekran telewizora
- Ale ja jestem głodna
- To weź sobie zjedz coś z lodówki- odpowiedział
Dziewczynka poszła do kuchni, otworzyła lodówkę, w której prawie nic nie było, bo nie miał, kto zrobić zakupów. Nie umiała jeszcze nic gotować, bo nie miał jej, kto nauczyć. Znalazła na półce paczuszkę z ciasteczkami, wzięła ją, usiadła na krzesełku przy stole i zjadła.
- Wychodzę córeczko- rzekł ojciec
- Dokąd?- Spytała ciekawa Agatka
Lecz ojciec jej nie odpowiedział tylko wyszedł z domu. Brunetka poszła na górę do swojego pokoiku. Usiadła przy stole i zaczęła odrabiać lekcje. Nie miał jej, kto pomóc, a w szkole słyszała jak inne dzieci rozmawiały: skąd wiedziałaś jak to zrobić? Rodzice mi pomogli i wytłumaczyli.



- Też bym tak chciała- powiedziała smutna Agata i zabrała się za dalsze odrabianie lekcji.
Skończyła odrabiać lekcje, zjadła ciasteczka i usiadła na kanapie




Zbojrzała na zegarek, było już póżno więc położyła się do łóżka. Jeszcze nie spała, rozmyślała przypomniało jej się to, co było dwa miesiące temu po śmierci jej matki:
Był wtedy poranek jak każdy, lecz nie dla niej, ona była smutna, rozpaczała minęło kilka dni po śmierci matki, a ojciec powiedział jej żeby poszła już do szkoły po życie toczy się dalej i nie może robić sobie zaległości w szkole. Lecz dziewczyna nie mogła się skupić na lekcjach nie interesowały ją ani nic, co działo się dookoła. Na przerwie dwie koleżanki próbowała do niej zagadać:
- Co ty Agata taka smutna dzisiaj- spytała jedna z nich
- Odczep się- odpowiedziała
- Nie musisz być od razu taka nie miła – powiedziała zła druga
- Może musze- powiedziała nie mile Agata
Koleżanki się na nią obraziły i one nawet do dzisiaj nie wiedzą, że Agaty mama nie żyje. Później już nie miała, kiedy im powiedzieć, razem z tatą szukała domu i później się do niego przeprowadzili. Dom znajduje się o 50 km od jej poprzedniego, więc też daleko od jej koleżanek.
- Mogę przecież do nich zadzwonić, ech nie pewnie nie będą chciały ze mną gadać – powiedziała do siebie i zasnęła.
Śniło jej się, że razem z dwiema przyjaciółkami jest w parku, rozmawiają, bawią się i jest tak fajnie. Nagle piękny sen przerwało dzwonienie budzika, brunetka wstała z łóżka o wyszeptała:
- Czemu mój sen nie mógłby być prawdą?
Wykonała codzienne, poranne czynności i pobiegła do trąbiącego autobusu.




Na pierwszej lekcji nauczycielka powiedziała:
- To jest wasza nowa koleżanka, która będzie z wami chodzić do klasy
Wszyscy uczniowie skierowali swe oczy w kierunku nieznajomej.
- Przedstaw się wszystkim- dodała nauczycielka
- Cześć! Mam na imię Sara- rzekła nieśmiało dziewczynka
- Cześć- powiedziała chórem klasa
- Usiądź tam w trzeciej ławce – powiedziała nauczycielka i zaczęła prowadzić lekcję
Zadzwoniła szkolny dzwonek. Wszyscy wybiegli z klasy i położyli teczki pod salę gdzie mieli kolejną lekcję. Agatka położyła plecak i zauważyła na krześle pod klasa siedzi dziewczynka o blond włosach, ubrana w różową sukienkę- to Sara przypomniała sobie. Po chwili zastanowienia usiadła na krześle obok niej, bo może w końcu się z kimś zakoleguje.



- Cześć! Ty jesteś yyy- zagadała pierwsza Sara. Czuła się trochę dziwnie w nowej klasie gdzie wszyscy się znają i lubią.
- Cześć! Agata jestem- odpowiedziała
- A no tak.- Przypomniała sobie
- A co ty taka smutna jesteś?
- Ja? Nie, wydaje ci się – powiedziała bez entuzjazmu
Hałas na korytarzu szkoły przerwał dzwonek na lekcje. Dwie dziewczynki skończyły tą nie klejącą się rozmowę.



Dobiegł w końcu koniec lekcji, gdy Agata się już ubrała i wychodziła ze szkoły podbiegła do niej Sara.
- Pójdę kawałek z tobą, bo mam po drodze- rzekła i dziewczynki wyszły razem


Niedługo dam kolejny odcinek.
tusia2 jest offline   Odpowiedź z Cytatem