No więc niezbyt mi się podoba...na zewnątrz przesadziłeś z drzewami-zrobiłeś taki busz,że od strony ulicy ledwo widać dom...no i okropne łyso wygląda ta Maxisowa trawa-apeluję po raz n-ty na tym forum o terrainy z Internetu.

Co do altanki-fakt,ten daszek nie teges-ja zrobiłabym stożek lub taką altankę :
http://i32.************/nb3h8w.png (nieskromnie posłużę się własnym zdjęciem

)
Wnętrze...kompletnie mi nie podchodzi stylowo,ale o gustach się nie dyskutuje.Jednak trzeba wspomnieć,że jest zbyt "zimno" i ponuro...nie czuć świątecznej atmosfery,bynajmniej ja takowej nie wyczuwam.Podoba mi się za to sypialnia-jest "ciepła",wesoła i przytulna

Pokój nastolatki to też nie to...połączenie kolorów jest ok (lubię takie ciekawe zestawienia),ale mogłeś użyć jaśniejszych odcieni.
Ogólnie rzecz biorąc

wg mnie o domu można mówić różne rzeczy ale nie to,że czuć w nim święta...nie,nie,nie.Postaraj się na przyszłość używać mniej mdłych tapet (a jeśli już mdłe,to nie te okropne Maxisowe) albo tak rozplanowywać pomieszczenia,by wszędzie było dużo okien,teraz jest trochę zbyt smutno.Przynajmniej ja tak to odczuwam,ale,co widać po moich domkach,ja mam trochę inne pojęcie o tym,co jest mdłe od większości normalnych ludzi

Fajnie,że dbasz o szczegóły-plus za to,że nie zostawiłeś "gołych" okien-jestem uczulona na rak firanek tudzież zasłonek
Woltuwa-te ozdoby SĄ z Dodatku Świątecznego