View Single Post
stare 14.04.2004, 14:45   #543
Nyśka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Ja z takim problemem to dawałam smoką smakołyki.I po krzyku dawały bez problemu. Tylko zawszę trzabyło im trochę tych smakołyków a to chyba jest przez to żę się smokiem mało opiekowało.A to była jakaś opoeka więc nie odchodziły. A może smoki jak i ludzie mają swoje humorki??? Mysialinka a możesz podać ,,przepis" na niebieskiego smoka??? Wiesz chodzi mi o to ile razy trzeba go obrćić itp. Bo wiesz jak narazie twoja wymówka od pokazanie nam zdjęcia nie różni się wielo od innych na temat zielonego smoka nawet jest całkiem przekonująca.