View Single Post
stare 13.04.2009, 13:14   #36
Katara
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Hannah Montana

Odcinek II:
,,Wady i Zalety"

...................
Let’s get crazy.
Get up and dance
Take a swing, do your thing
If were taking a chance
Let’s get crazy
Yeah just kick up your heels
Don’t miss out, time to shout
Always keeping it real
Let’s get crazy
Crazy
.....................

-Dziękuję kochani, byliście świetni!- Krzyknęłą Hannah, spoglądając z radością na skandujący tłum fanów.
-Kochamy cię Hannah Montana!- Odpowiedziała widownia.


Po udanym koncercie Miley zarobiła 5,000 $imleonów. Dziewczyna poznała smak sławy. Odkryła i dobre, jak i złe zalety tego statusu. Gdy skończyła rozdawać autografy udała się do domu.

Dziewczyna od razu położyła się na łóżko a MoMo wskoczył na parapet okna. Nagle Miley ujrzała blask flesha. Rozglądała się wszędzie: pod łóżko, wyjrzała za okno, zajrzała do szafy, lecz nic nie wzbudziło jej podejrzeń. Po chwili znów ten dziwny blask. Dziewczyna odwróciła się za siebie i zobaczyła fotografa schowanego w szybie od wentylacji.
-Co się tu dzieje do 100 wiaderek wody?!- zapytała
-Ślepa jesteś, zdjęcia ci robię- Odpowiedział z wulgaryzmem paparazzi.
-Idź, precz- Krzyknęła do osoby w wentylacji.
-A co z tego będę miał, jak sobie pójde?- kobieta nie miała zamiaru opuścić szybu.
-Dam ci mój szal, chcesz?- Miley pokazała mu długi kawałek miękkiego płutna.
-No dobra!- Fotograf dziwnie popatrzył się na kota, wyrwał dziewczynie z rąk szal i uciekł.


Gdy nastało popołudnie Miley wraz z rodziną wybrała się na poszukiwanie ochroniarza. Spośród wielu dziewczyna wybrała pewną staruszkę z torebką.
-Miley, pewna jesteś?- Zapytał się Robby.
-Przecież ona nie da rady nawet psu- Wtrącił się Jackson.
Po czym staruszka wyciągnęła z torebki druty i zaczęła go kłóć, a na sam koniec zbiła go torebką. To dało Miley dużo do myślenia.
-Tak, biorę!- Powiedziała szczęśliwa dziewczyna.
-Dobrze, też się zgadzam- Odpowiedział ojciec.

Gdy wrócili do domu z nową osobą w rodzinie Miley wraz z staruszką udała się do ogrodu.
-A więc jak pani się nazywa?- Zapytała uprzejmie dziewczyna.
-Jestem pani Zadecka- Odpowiedziała kobieta
Po długiej rozmowie dwie kobiety poznały siebie na wylot.


Nastał już wieczór. Miley umyła się i szybko pobiegła do swego łóżka.
-MoMo, gdzie idziesz?- Zapytała Kota
-Mrrrrr Miauku- „Odpowiedział”.
-Tylko wróć szybko- Dodała zanim kot wyszedł z pokoju.
Gdy dziewczyna spojrzała przez okno zauważyła coś strasznego.

Ciąg Dalszy Nastąpi
  Odpowiedź z Cytatem