![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Odcinek II:
,,Wady i Zalety" ................... Let’s get crazy. Get up and dance Take a swing, do your thing If were taking a chance Let’s get crazy Yeah just kick up your heels Don’t miss out, time to shout Always keeping it real Let’s get crazy Crazy ..................... -Dziękuję kochani, byliście świetni!- Krzyknęłą Hannah, spoglądając z radością na skandujący tłum fanów. -Kochamy cię Hannah Montana!- Odpowiedziała widownia. ![]() Po udanym koncercie Miley zarobiła 5,000 $imleonów. Dziewczyna poznała smak sławy. Odkryła i dobre, jak i złe zalety tego statusu. Gdy skończyła rozdawać autografy udała się do domu. Dziewczyna od razu położyła się na łóżko a MoMo wskoczył na parapet okna. Nagle Miley ujrzała blask flesha. Rozglądała się wszędzie: pod łóżko, wyjrzała za okno, zajrzała do szafy, lecz nic nie wzbudziło jej podejrzeń. Po chwili znów ten dziwny blask. Dziewczyna odwróciła się za siebie i zobaczyła fotografa schowanego w szybie od wentylacji. -Co się tu dzieje do 100 wiaderek wody?!- zapytała -Ślepa jesteś, zdjęcia ci robię- Odpowiedział z wulgaryzmem paparazzi. -Idź, precz- Krzyknęła do osoby w wentylacji. -A co z tego będę miał, jak sobie pójde?- kobieta nie miała zamiaru opuścić szybu. -Dam ci mój szal, chcesz?- Miley pokazała mu długi kawałek miękkiego płutna. -No dobra!- Fotograf dziwnie popatrzył się na kota, wyrwał dziewczynie z rąk szal i uciekł. ![]() Gdy nastało popołudnie Miley wraz z rodziną wybrała się na poszukiwanie ochroniarza. Spośród wielu dziewczyna wybrała pewną staruszkę z torebką. -Miley, pewna jesteś?- Zapytał się Robby. -Przecież ona nie da rady nawet psu- Wtrącił się Jackson. Po czym staruszka wyciągnęła z torebki druty i zaczęła go kłóć, a na sam koniec zbiła go torebką. To dało Miley dużo do myślenia. -Tak, biorę!- Powiedziała szczęśliwa dziewczyna. -Dobrze, też się zgadzam- Odpowiedział ojciec. Gdy wrócili do domu z nową osobą w rodzinie Miley wraz z staruszką udała się do ogrodu. -A więc jak pani się nazywa?- Zapytała uprzejmie dziewczyna. -Jestem pani Zadecka- Odpowiedziała kobieta Po długiej rozmowie dwie kobiety poznały siebie na wylot. ![]() Nastał już wieczór. Miley umyła się i szybko pobiegła do swego łóżka. -MoMo, gdzie idziesz?- Zapytała Kota -Mrrrrr Miauku- „Odpowiedział”. -Tylko wróć szybko- Dodała zanim kot wyszedł z pokoju. Gdy dziewczyna spojrzała przez okno zauważyła coś strasznego. ![]() Ciąg Dalszy Nastąpi |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|