Rhapsody

Witam. Postanowiłam pokazać Wam pierwszy domek, który mnie osobiście się podoba. Wydaje mi się, że jest mniej tragiczny niż wcześniejsze i nadaje się do pokazania Tak więc zapraszam do oglądania i oceniania. Prosiłabym o konstruktywne komentarze.

Rhapsody- nowoczesność zamknięta w klasycznej formie


Właścicielką domu jest Marie Harlow, młoda, energiczna, gustująca w nowoczesnej stylistyce.

Całość



Jest to piętrowy dom z garażem i miejscem do relaksu w ogrodzie.
Marie nie lubi jednak poświęcać swojego czasu dla kwiatów i wymagających pielęgnacji roślinek, więc ich tam nie ma.

Parter domu

Wchodząc do domu od razu napotkać można psie legowisko, widać od razu jakie właścicielka ma upodobania w kwestii zwierzęcej. Chwilowo jednak nie posiada czworonożnego przyjaciela.

Parter jest otwarty i utrzymany w jednakowej stylistyce.

Kuchnia połączona z jadalnią to podstawa funkcjonalności tego pomieszczenia.


Nie mogło także zabraknąć małego salonu z wygodną kanapą i telewizorem.


Jest także mały gabinecik, gdzie można schronić się przed światem w wirtualnej rzeczywistości.


Ostatnim pomieszczeniem na parterze jest łazienka, utrzymana w nieco odmiennej, cieplejszej stylistyce.



Pierwsze piętro to sypialnia, która nawiązuje stylem do łazienki. Utrzymana jest w ciepłych i stonowanych barwach.

Dziękuję za uwagę, mam nadzieję, że chociaż troszkę Wam się spodoba.

edit: ah, bryłę gdzieś podpatrzyłam, nie jest w 100% moja. Garaż trochę mi nie pasuje ale chciałam go mieć.

[Inazumi]

Ladnie, tylko cos mi nie pasuja stylem sypialnia i lazienka a pozostale pomieszczenia. Bryla tez kiepska.
6/10 - 2 za bryle, 2 za kolory w lazience i sypialni

Nie podoba mi się bryła, a szczególnie dach garażu : za wysoki , wydaje mi się że wyglądałoby to lepiej gdyby garaz był połączony z domem. Ogród nie jest zły ale wydaje mi się że elementy takie jak ognisko czy fontanna są umieszczone w losowych miejscach aby tylko zapełnic przestrzeń. Co do wnętrz równierz mam sporo uwag, przedewszystkim nie podoba mi się to że większość domu jest obłożona ciemna cegłą to powoduje że pokoje są ponure ciemne i smętne. Gabinet nie podoba mi się zupełnie , to taka pozbawiona okien ciemna komórka :/ Ja bym w takim gabinecie nie mogła pracować. Łzienka juz lepiej : dobrana kolorystycznie i jasna nie pasuje mi tam tylko drewniana podłoga:/ Sypialnia nie jest jakas piękna ale lepsza od gabinetu i salonu połączonego z kuchnią i jadalnią. Ogólnie domek mi się niestety nie podoba, ocena - 4/10

Hmmm... gabinet jest depresyjny. Te ściany wyłożone szarym kamieniem... X___x'''
Nie pobudza do pracy, a raczej usypia ta szarość. Z drugiej strony kolorystyka w gabinecie nie może rozpraszać, prawda? ^^
Podoba mi się część dzienna, kojarzy mi się z takim mieszkaniem bogatego singla-imprezowicza. Do tego opisu pasuje mi ta Simka(i fakt, ze nie chce jej się zajmować ogrodem ), chociaż zwykle takie single mają mieszkanka w bloku(ucieszy się z Osiedlowego Życia).
Zmieniłbym coś w łazience i sypialni, jest taka... nie chcę użyć brzydkiego słowa... "uderza po oczach" ta wściekła żółć. Takie kolory na pewno się nie nadają do sypialni(jak tu spać? żółty kolor dodaje energii, poczytaj o koloroterapii i takich sprawach ^^), a w łazience też bym je rozważył.
Podoba mi się, że ta samotna sypialnia wisi nad salonem, góruje nad całym domkiem i Simka rano może zstąpić ze swojego łoża na ziemię niczym księżniczka. ^^
Ale ja sam nie umiem budować, moim zdaniem domek jest ładny. ^^

[Björk]

Hej.
Na początek chciałam zauważyć, że strasznie "przygniatające" są te dachy nad garażem i domem. Takie olbrzymie.
Ogródek właściwie jest dziełem przypadku.
Kolory we wnętrzach są zdecydowanie za ciemne, przygnębiające i ponure.
Ale jak na pierwszy domek, nie jest źle.
ocena 7/10 - na zachętę

Zdecodowanie za duzy dach i za malo roznorodnosci kolorow. Przydalyby sie jakies jasne barwy na parterze. Co do umeblowania jest nawet spoczko
6/10

Co do bryły to za bardzo tak to jej nie widać, ale za duży dach ma na pewno garaż.
Ogród ma za mało drzew, w końcu wygląda jak leśna chatka a tam zero krzaków, nawet najmniejszych, stawik też powinien mieć jakieś bajery - lilie wodne albo wysoką trawę.

Pomieszczenia są za duże! Przez to wszystko wygląda gorzej, jedyne co mogę polecić to robienie ich mniejszych. Nie będę oceniała każdego pokoju z osobna po prostu powiem co sądzę o całości :
Kolorystycznie dobrane, za ciemne są jednak niektóre z pomieszczeń... Dalej, za mało roślinności i ozdób, a za duża ilość wolnego miejsca jak już wcześniej wspomniałam. W łazience meble nie są dobrane i podłoga także nie pasuje...

Ocena 4/10

Dziękuję pięknie. Co do tego, że za ciemno - zapewniam, że jest jasno To miało takie być. Ah, co do tego że żółty jest za żółty; w kolekcji farb by maxis jest jeden zdecydowanie wścieklej żółty. Mnie tam żółć w sypialni nie przeszkadza smacznie spać, a jak jest pięknie rano, jak słońce wzejdzie. Ogrodów nie umiem robić co widać. Co do tego, że pomieszczenia są za duże, moim zdaniem tylko łazienka bo jadalnia kuchnia i pokój dzienny to jedno pomieszczenie, więc jego wielkość wydaje się być optymalna, by oddzielić część jadalną od tej wypoczynkowej. Z dachem do garażu się zgadzam.

[Wielebny]

Bryła domu nawet ujdzie .
Ogród też może być .
W środku nie podoba mi się ta cegła na parterze domu oraz kolorystyka sypialni i łazienki .
Ocena 6\10

bryła kiepska a w środku nie za bardzo 8/10