| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 15.09.2007 
				Skąd: Kraków 
				
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 1,102
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Współczesna architektura wnętrz coraz częściej zwraca się w stronę minimalizmu: kanciaste kształty, futurystyczne, często ubogie w swojej formie dekoracje oraz wnętrza w zimnych kolorach naszpikowane wszelkiego rodzaju elektroniką. Wszystko to sprawia, że coraz trudniej jest znależć przytulny kąt, w którym nie tylko można wypocząć ale i nacieszyć oczy bogactwem kształtów i barw, z daleka od wszechobecnego stresu i pośpiechu. 
		
		
		
		
		
		
		
		
			Zapraszam zatem na krótką wycieczkę w przeszłość. Przenieśmy się na chwilę półtorej wieku wstecz, na południe wiktoriańskiej Anglii do czasów, w których słowo "elegancja" pisano z wielkiej litery. Obejrzyjmy miejsce, w którym ciekawa ksiązka i grająca cicho pozytywka stanowią wspaniałe tło do relaksu. Miejsce wypełnione kosztownym drewnem, królewskimi odcieniami czerwieni i złota połączonymi z zielenią i błękitem, rzadkimi tkaninami oraz unikalnymi dziełami sztuki. Miejsce bogate w przepych a jednocześnie żywe i pełne niczym niezmąconego spokoju... Posiadłość "Grocester" jest własnością hrabiny Elizabeth Berkley, wdowy wychowującej nastoletnią córkę. Zbudowana została na zielonych przedmieściach miasta Plymouth w czasach jego największej świetności. Dom położony jest na skraju lasu, a przez działkę przepływa strumyk który dodaje otoczeniu swoistego uroku. Frontowe podwórko zdobi monumentalna fontanna, oraz mnóstwo krzewów, drzew i kolorowych kwiatów... ...a oto i właścicielka rezydencji: - Witam gorąco i bez zbędnych ceregieli zapraszam do środka. Zaczniemy oczywiście od hallu, który łączy się z resztą domu. Następnie zajrzyjmy do mojej sypialni. Jest ona połączona z główną łazienką, bardzo przestronną i funkcjonalną... ... i jak widać znalazło się tu również miejsce na moją garderobę: Wróćmy teraz do hallu. Po jego drugiej stronie jest gabinet, należący do mojego zmarłego tragicznie męża. Po jego śmierci wprowadziłam kilka zmian w wystroju pomieszczenia - nadpalone fajką zasłony i butelki po brandy w każdym kącie to nie jest otoczenie, w którym kobieta z klasą lubi spędzać czas. Następnie zapraszam do obejrzenia reprezentacyjnej częsci domu - słonecznego salonu z wyjściem na tyły rezydencji....: ...oraz jadalni oddzielonej od niego ażurowym parawanem: Część jadalna domu połączona jest oczywiście z kuchnią... ...z której również można dostać się do ogrodu. Na ścianie przy drzwiach wisi stary kalendarz, który upamiętnia datę śmierci mojego męża. Zanim udamy się na zewnątrz obejrzymy jeszcze królestwo mojej córki, Juliet. Przypuszczam, że spotkamy ją za chwilę w ogrodzie, obżerającą się truskawkami. Zapraszam zatem na piętro. Oto sypialnia Juliet...: ...oraz należąca do niej garderoba... ...połączona z łazienką: To już wszystko, co miałam do pokazania wewnątrz domu. Zejdźmy teraz do ogrodu. Jako, że przez teren działki przepływa strumyk, do jej najdalszej częsci można dostać się pokonując niewielki mostek...: ...by po chwili znależć się w porośniętej kwiatami altance. W pogodne dni spędzam tutaj mnóstwo czasu wraz z przyjaciółkami. Z tego miejsca roztacza się również widok na tyły naszego domu: Przejdźmy jeszcze do drugiej części ogrodu. To ulubione miejsce mojej córki. A oto i Juliet we własnej osobie: To już cały "Grocester". Mam nadzieję, że warto było wpaść do mnie z wizytą. ![]() Bryła: Rzuty: Pierwsze piętro: Drugie piętro: Jestem autorem tekstu, zdjęć oraz recolorów kilkunastu obiektów umieszczonych w prezentowanych wnętrzach. Kopiowanie całości lub części prezentacji bez mojej zgody jest zabronione haughton Ostatnio edytowane przez haughton : 10.07.2008 - 15:15  | 
| 
		 | 
	
	
|             
            
            
             | 
        
            
    
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ten domek jest po prostu wspaniały w każdym możliwym tego słowa znaczeniu. 
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 09.08.2007 
				
				
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 859
				Reputacja: 14 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Piękna posiadłość  
		
		
		
		
		
		
			![]() Co prawda wszystkie Twoje domy utrzymane są w dobrym guście i wszystkie uważam za pięknie, pomimo nowoczesnego stylu, ale ten jest zupełnie inny i po prostu mnie zachwycił. Uwielbiam styl wiktoriańskiej Anglii, a Ty pięknie odzwierciedliłeś go w tym domku. Kwieciste tapety, dywany, koronkowe serwety, masywne drewniane meble - tego nie da się stworzyć bez dodatków z internetu. Tylko pozazdrościć Pani Berkley tak pięknego otoczenia. Bryła również jest piękna, choć elewacja nie za bardzo pasuje mi do wiktoriańskiej Anglii, wygląda to bowiem jak siding. Ja raczej zastosowałabym elewację ceglaną lub kamienną. Ogród taki jak lubię: ukwiecony z dużą ilością zakamarków - idealnych miejsc odpoczynku po całym dniu pracy. Szczególnie podoba mi się altanka, w której przed wiatrem i deszczem nie chronią ściany, lecz kwiaty. Czuję się natchniona i powracam do gry rodzinką, która ma dom w starym angielskim stylu. Co prawda nie tak starym jak ten, ale jednak ![]() Pozdrawiam   Irbis-------------------------------------- Jedno pytanie: dlaczego dywan w salonie jest pofalowany? Ktoś może się o niego przewrócić ![]() I mały błąd w tekście: Jest ona połączona jest z główną łazienką (...) 
				__________________ 
		
		
		
		
	OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22  | 
| 
		 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 Mod emeryt 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 27.03.2007 
				Skąd: Vatican 
				
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 1,820
				Reputacja: 9 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Chciałem się trochę rozpisać na temat twojego domu lecz w tym problem że nie widzę tam żadnych minusów .Dom jest świetny i na tym mógłbym zakończyć moja opinie ale coś jeszcze napisze .  Dużo przepiękny ogród i bogate wnętrze wszystko jest urządzone z gustem i świetnie do siebie pasuje . Bardzo lubię w twoich domach to że dbasz o każdy szczegół .  Bardzo spodobał mi się salon  który dzięki sufity w linie , pomieszczenie   sprawia wrażenie dłuższego niż jest w rzeczywistości . 
		
		
		
		
		
		
			Cieszę sie że zadbałeś o odpowiednie otoczenie pasujące do Domu . Moja końcowa ocena to rzecz jasna 10\10 Bo niżej by nie mógł dać za taki świetny dom . 
				__________________ 
		
		
		
		
	Rivacheg Village-juz jest. Park Plurgol (konkurs) ,Ardewick Castle, San Gesperito Baltemon Hill (konkurs) ,Posiadłosc Redos, Posiadłosc Alpine  | 
| 
		 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#5 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nawet nie ma ci się rozpisywać  
		
		
		
		
		
		
		
	  Po prostu masz "to coś" do umeblowywania wnętrz w TS2 i mimo, że nienawidzę tego stylu, doceniam twoją dbałość o szczegóły   Naprawdę pięknie.Tak btw, Ty się nie bawisz przypadkiem jakimiś CADami, jak ArchiCAD, hm?  | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 22.10.2006 
				Skąd: Tam gdzie F. ;* x] 
				Wiek: 30 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 386
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			To jest... 
		
		
		
		
		
		
			To jest... BOSKIE! Piękne, cudowne, fantastyczne! Milion/10 ![]() Ps. Gdybyś mógł skomentować mój ostatni domek, to bym była wdzięczna  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Zapraszam do mojego ZOO. =] mycha352.mondozoo.com Chcesz założyć własne ZOO?. Napisz do mnie, na pewno pomogę. : )  | 
| 
		 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#7 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			kocham twoje domy, ale bryła tego jest taka hmmm...zbyt różniąca się od tamtych, a nie jest to na plus bowiem ten dom jest strasznie pospolity, zwykły kwadrat z oknami, które dodatkowo nie pasują do starodawnego wnętrza :-( 
		
		
		
		
		
		
		
	wnętrze jest jak zwykle piękne, wszystko fantastycznie dobrane kolorystycznie i jeśli chodzi o meble, wnętrz twoich chyba nigdy nie będę się czepiała :-) w końcu na forum mamy prawdziwego architekta!!!  | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 Admin Emeryt 
			
			
			
				
			
			UWAGA Konto Nieczynne Zarejestrowany: 03.11.2007 
				Skąd: Warszawa 
				
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 5,153
				Reputacja: 19 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie będę się rozpisywać - 10/10. 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	Tyle pracy we wszystko włożyłeś. Podziwiam  
		 | 
| 
		 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#9 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 20.06.2008 
				Skąd: Chatka Ech 
				Wiek: 30 
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 1,209
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jest prześliczny.Daj do ściągnięcia.A skąd masz sufit, co?! 
		
		
		
		
		
		
			Ocena 9.99/10 Na razie to najwyższa ocena jaką kiedykolwiek dałam. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności! Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania. Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza  | 
| 
		 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#10 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 07.12.2007 
				Skąd: Leszno 
				
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 1,788
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie no zatkało mnie. Bryła jest super, a wnętrze hmm cud, miód. Ogród jest wyśmienity hehe. Ocena: 10/10 
		
		
		
		
		
		
		
	ps. przyznaj się ile siedziałeś przy budowie tego cuda. pozdrawiam: kubuss  | 
| 
		 | 
	
	
![]()  | 
	
	
		
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  |