Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 06.10.2009, 21:11   #241
Sandy
 
Avatar Sandy
 
Zarejestrowany: 30.01.2007
Skąd: Βιέννη
Płeć: Kobieta
Postów: 576
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Ten początek kompletnie mnie zaskoczył. Myślałam, że to jakiś wyrywek z przyszłości. Nawet dochodziłam, czy Alec jest synem Iana, czy jednak Troy'a. W ogóle w mojej głowie zrodził się już scenariusz Emmy, która będąc w depresji nie była w stanie zajmować się synem, więc oddała go pod opiekę (jego) babci, ale nie było o tym żadnej wzmianki... Ogólnie chłopiec wyglądał mi na bardziej podobnego do Iana, a jednak szala i tak przechylała się na stronę tego drugiego. No i ta wzmianka o widmo... xD

No, a teraz błędy:
Często enter był w nieodpowiednim miejscu, no ale oj tam. Jakoś nie razi to bardzo w oczy

Cytat:
Blondyn parsknął barwnym śmiechem, leżąc obok w komplecie ubrań ( na całe szczęście )
Nie można powiedzieć 'na całe szczęście'. Albo 'na szczęście', albo 'całe szczęście'. I po lub przed nawiasami nie trzeba spacji

Cytat:
Uniosła brew, w tej sytuacji nawet nie oburzyło ją jego słownictwo.
Po 'brew' wstawiłabym kropkę i zaczęła potem nowe zdanie.

Cytat:
W odpowiedzi ponownie się uśmiechnęła, co on przyjął jako pochlebstwo.
Cytat:
Na całe szczęście, zanim postradałam zmysły, twój telefon odebrał jakiś mężczyzna i powiedział, że odwiózł cię do domu i jesteś bezpieczna - mówiła nadal bardzo szybko, z przejęciem. Nie omieszkała dodać wścibsko: - Kto to był?
W obu przypadkach interpunkcje

Cytat:
- Przyznaję się - dodała po chwili.
Cytat:
Ale wiedział, że dobrze mu się żyję właśnie bez tych uczuć, niż z nimi.
To dziwnie brzmi. Lepiej byłoby: Ale wiedział, że lepiej mu się żyje właśnie bez tych uczuć, niż z nimi

W każdym razie... zaskoczyłaś mnie. I to tak bardzo, bardzo pozytywnie. Szczerze mówiąc spodziewałam się, że pod tą "maską" Ian'a kryje się ktoś inny, ale nie myślałam, że w takiej postaci. Poza tym... NOWY REKORD! 10 minut bez kłótni xD A Emma zaakceptowała nawet bakterie Ian'a - to też jakiś postęp
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek, pozdrawiam
Sandra
__________________
Tragedy is when I cut my finger. Comedy is when you walk into an open sewer and die.
- Mel Brooks

Ostatnio edytowane przez Sandy : 06.10.2009 - 21:14
Sandy jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 06.10.2009, 23:02   #242
Volturia
 
Avatar Volturia
 
Zarejestrowany: 29.10.2008
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta
Postów: 953
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Hm.. Dzięki Sandro. Niesamowita dokładność.
Pogubiłam się przy... ' ( jego) babci' itp. Wprawiłaś mnie w osłupienie. Całkiem dobrze kombinujesz, chociaż nie jestem w stanie powiedzieć, co w twojej odpowiedzi jest trafne, bo byłoby to zbyt proste. Co do Iana, to jeszcze cię zadziwi. ^^ Pozdrawiam i poprawiam błędy .
__________________
Well well well...
Volturia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 14:16   #243
Sandy
 
Avatar Sandy
 
Zarejestrowany: 30.01.2007
Skąd: Βιέννη
Płeć: Kobieta
Postów: 576
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Miałam na myśli, że Alec'em zajmuje się jego babcia - matka Emmy.

Cytat:
Co do Iana, to jeszcze cię zadziwi. ^^
Mam nadzieję

Skoro nic nie chcesz powiedzieć to poczekam cierpliwie (lub nie) na wyjaśnienie w kolejnym odcinku (albo jeszcze późniejszych)
__________________
Tragedy is when I cut my finger. Comedy is when you walk into an open sewer and die.
- Mel Brooks
Sandy jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 14:55   #244
Charionette
Admin Emeryt
Admin Kumpel
 
Avatar Charionette
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 4,025
Reputacja: 18
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Hm... No cóż ja mogę powiedzieć?
Chyba tylko tyle, że odcinek cudny... Brak słów
10/10
Charionette jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 15:40   #245
Invidia Semper
 
Avatar Invidia Semper
 
Zarejestrowany: 23.08.2007
Skąd: Spod oka mistrza i łuku amora
Płeć: Kobieta
Postów: 2,256
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Przeczytałam, ale rozpisywać się nie będe, bo, może zauważyłaś nie lubię. Ale:
1. Nie przeczytałam paru pierwszych odcinków, ale i tak nie pamiętam żadnego chłopca.
2. Notabene, jego imię momentalnie skojarzyło mi się z 'palec';p
3. Yan, Yan, Yan
4. Ten cały Blake mnie irytuje, nie spodobał mi się od początku
5. Popracuj nad zdjęciami, bo to również ważna część FS
6. Mam taki sam Brooklyn w pokoju co Yan, tylko nie jako tryptyk a fototapetę

To by było na tyle, odcinek mi się bardzo podobał, błędów nie będę wytykać, bo inni to już zrobili.
__________________
Lecz straszny los, okrutna śmierć
W udziale im przypadła:
Króla zjadł pies, pazia zjadł kot,
Królewnę myszka zjadła.

Atelier
Ostatni Strz
Invidia Semper jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 15:55   #246
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Cytat:
- O matko! Przecież tu są twoje bakterie! - zawyła teatralnie, wskazując na prześcieradło.
Cytat:
Ian udawał, że kompletnie nie interesuje się rozmową, dopijając kawę, przeglądał 'Przekrój manager`ów''.
Jakbyś spolszczyła i napisała "menedżerów" też by się nic nie stało

Fabuła.
Sen jest bardzo ciekawym wątkiem. Tak skojarzył mi się z moim AND2.
Popatrz, ile podobieństw! Cmentarz, to po pierwsze. Po drugie, u mnie Lily towarzyszyła Tania T., u Ciebie jest Emma z małym Aleciem (wspólny czynnik- dzieci bohaterek). Poza tym- na grobach swoich tatusiów. Jak zapewne pamiętasz, Lily jeszcze nie wiedziała, że to będzie grób jej męża... (czyżby w "Why me?" miałoby być podobnie? ) Następnie Emma budzi się nie wiedząc gdzie jest i nic nie pamiętając. A jak było z Lily? Tak samo! I nawet wątpliwości mają te same...

I znowu niemiłosiernie długo. Tak jak ja lubuje się w krótkich odcinkach, Ty jesteś moim przeciwieństwem. Ogólnie, jeśli idzie o akcję, zaskoczyłaś mnie, gdyż spodziewałam się jakiejś konfrontacji (mam nadzieję, że to było do tego odcinka, tzn. czy do cz.11 przypisałam sobie tą konfrontację) między naszą dwójką Jednak motywy snu ZAWSZE podobają mi się i wręcz je ubóstwiam [co także się pojawiło w mojej twórczości i być może pojawi się raz jeszcze (OMG, chyba nawet w najbliższych odcinkach "Szansy"! )]
Martwi mnie to, że nie ma jak dotąd żadnego przełomu jeśli chodzi o wzajemne relacje Emmy i Iana. Ich obojętność wobec siebie ciągnie się i ciągnie... Mam nadzieję, że dożyję punktu kulminacyjnego ich znajomości, który, mam nadzieję, będzie konfrontacją (eh, znowu zbytnio nawiązuję do swoich dzieł chyba zapadłam na chorobę zwaną samouwielbieniem)
O zdjęciach nie wspominam bo wiesz, że są świetne (w pierwszym momencie ta twarz Iana a następnie Twój dopisek mnie rozśmieszyły )
10/10

EDIT: Chyba w tytule jest błąd. W dosłownym tłumaczeniu brzmi to "część jedenaście". "Eleventh" (liczebnik) załatwiłoby sprawę

Ostatnio edytowane przez Liv : 07.10.2009 - 16:06
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 16:24   #247
bubel-96
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: 'Why me?'

MATKO MATKO MATKO
Mnie nie ma, a tu tyle...
Haa, dzięki za dedykacje!
Cóż, jeżeli zaakceptowała jego bakterie, to już tylko kilka chwil aż zaakceptuje go. <Ian>
Blake (czy jak mu tam (śpiąca jestem, nie pamiętam)) jeszcze bardziej mi podpada. Toż to ma dziewczyna, czego chce od Emmy
<dobra, kończę przeżywać, to już idiotyczne...>
Język i zdjęcia <jak zwykle> świetne.
Fabuła <ukłony>
Dobra, Ty to wiesz.
Jak zwykle na koniec;
Czekam na następny!

Ostatnio edytowane przez bubel-96 : 07.10.2009 - 16:26
  Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 19:29   #248
Volturia
 
Avatar Volturia
 
Zarejestrowany: 29.10.2008
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta
Postów: 953
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Hm. Dzięki dziewczyny za komentarze ; D
Invi - Alec występuje w końcu we śnie, więc Emme trochę on szokuje, bo wcześniej on nie występuję, nigdzie.
Czyżbym podupadła w zdjęciach? ( mój koszmar się ziścił )
to już druga osoba, która ma w nosie dawne odcinki! ;p A są one naprawdę ważne, jeżeli chodzi o przyszłe części.
bubel - twoje przeżycia mnie interesują ^^ ( nie są idiotyczne, o nie).
Liv - Dopiero teraz? - dopiero teraz zauważyłaś to ogromne podobieństwo?
( A wszystko zaczęło się od twojej PW, w której spytałaś mnie czy pewnego elementu nie uznam za plagiat) Zwróć uwagę na moje dawne komentarze w Szansie, a w nich na spostrzeżenia - które dotyczą tego ogromnego podobieństwa
Co do grobu, fragment z literką 'T', może co poniektórzy się domyśli, że tu chodzi o Troy`a Winklera.
Cytat:
Napisał Liv Zobacz post
EDIT: Chyba w tytule jest błąd. W dosłownym tłumaczeniu brzmi to "część jedenaście". "Eleventh" (liczebnik) załatwiłoby sprawę
Niedawno okazało się, iż nie. Już w cz. 9, napisałam ninth co okazało się błędem ;\ mnie także to dziwi.
__________________
Well well well...
Volturia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 19:34   #249
pensivelane
 
Avatar pensivelane
 
Zarejestrowany: 22.07.2009
Skąd: mazowieckie
Płeć: Kobieta
Postów: 1,070
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Czytałam wszystko od początku i szczerze mówiąc myslałam, że dostane oczopląsu, ale było warto ; p. Ostatni odcinek super. Rzecz jasna będe czytać dalej & czekam na nowe.
__________________
pensivelane here

I can feel your heartbeat under your black, black leather
In your gateway call, boy take me away forever
pensivelane jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 20:07   #250
Invidia Semper
 
Avatar Invidia Semper
 
Zarejestrowany: 23.08.2007
Skąd: Spod oka mistrza i łuku amora
Płeć: Kobieta
Postów: 2,256
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Cytat:
Napisał Volturia Zobacz post
Invi - Alec występuje w końcu we śnie, więc Emme trochę on szokuje, bo wcześniej on nie występuję, nigdzie.
Czyżbym podupadła w zdjęciach? ( mój koszmar się ziścił )
to już druga osoba, która ma w nosie dawne odcinki! ;p A są one naprawdę ważne, jeżeli chodzi o przyszłe części..
No właśnie czytałam te odcinki tylko od końca do początku więc jestem z tym trochę na bakier, ale żadnego małego chłopca nie zauważyłam, więc dobrze, że to sen, dziecko potrafi skomplikować życie;p
No widzę kilka niedociągnięć, chociażby zamiast tostów naleśniki, kilka wpadek typu noga w podłodze itp. Ale Yan mi się bardzo podobał w tym odcinku, powinnam mieć dość takich drani, a ten(chociaż fikcyjny) wciąż mnie wzrusza, Invidia, lecz się.
__________________
Lecz straszny los, okrutna śmierć
W udziale im przypadła:
Króla zjadł pies, pazia zjadł kot,
Królewnę myszka zjadła.

Atelier
Ostatni Strz
Invidia Semper jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023