Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 07.10.2009, 15:55   #1
Liv
Moderatorka Emerytka
 
Avatar Liv
 
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Cytat:
- O matko! Przecież tu są twoje bakterie! - zawyła teatralnie, wskazując na prześcieradło.
Cytat:
Ian udawał, że kompletnie nie interesuje się rozmową, dopijając kawę, przeglądał 'Przekrój manager`ów''.
Jakbyś spolszczyła i napisała "menedżerów" też by się nic nie stało

Fabuła.
Sen jest bardzo ciekawym wątkiem. Tak skojarzył mi się z moim AND2.
Popatrz, ile podobieństw! Cmentarz, to po pierwsze. Po drugie, u mnie Lily towarzyszyła Tania T., u Ciebie jest Emma z małym Aleciem (wspólny czynnik- dzieci bohaterek). Poza tym- na grobach swoich tatusiów. Jak zapewne pamiętasz, Lily jeszcze nie wiedziała, że to będzie grób jej męża... (czyżby w "Why me?" miałoby być podobnie? ) Następnie Emma budzi się nie wiedząc gdzie jest i nic nie pamiętając. A jak było z Lily? Tak samo! I nawet wątpliwości mają te same...

I znowu niemiłosiernie długo. Tak jak ja lubuje się w krótkich odcinkach, Ty jesteś moim przeciwieństwem. Ogólnie, jeśli idzie o akcję, zaskoczyłaś mnie, gdyż spodziewałam się jakiejś konfrontacji (mam nadzieję, że to było do tego odcinka, tzn. czy do cz.11 przypisałam sobie tą konfrontację) między naszą dwójką Jednak motywy snu ZAWSZE podobają mi się i wręcz je ubóstwiam [co także się pojawiło w mojej twórczości i być może pojawi się raz jeszcze (OMG, chyba nawet w najbliższych odcinkach "Szansy"! )]
Martwi mnie to, że nie ma jak dotąd żadnego przełomu jeśli chodzi o wzajemne relacje Emmy i Iana. Ich obojętność wobec siebie ciągnie się i ciągnie... Mam nadzieję, że dożyję punktu kulminacyjnego ich znajomości, który, mam nadzieję, będzie konfrontacją (eh, znowu zbytnio nawiązuję do swoich dzieł chyba zapadłam na chorobę zwaną samouwielbieniem)
O zdjęciach nie wspominam bo wiesz, że są świetne (w pierwszym momencie ta twarz Iana a następnie Twój dopisek mnie rozśmieszyły )
10/10

EDIT: Chyba w tytule jest błąd. W dosłownym tłumaczeniu brzmi to "część jedenaście". "Eleventh" (liczebnik) załatwiłoby sprawę

Ostatnio edytowane przez Liv : 07.10.2009 - 16:06
Liv jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 07.10.2009, 19:29   #2
Volturia
 
Avatar Volturia
 
Zarejestrowany: 29.10.2008
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta
Postów: 953
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Hm. Dzięki dziewczyny za komentarze ; D
Invi - Alec występuje w końcu we śnie, więc Emme trochę on szokuje, bo wcześniej on nie występuję, nigdzie.
Czyżbym podupadła w zdjęciach? ( mój koszmar się ziścił )
to już druga osoba, która ma w nosie dawne odcinki! ;p A są one naprawdę ważne, jeżeli chodzi o przyszłe części.
bubel - twoje przeżycia mnie interesują ^^ ( nie są idiotyczne, o nie).
Liv - Dopiero teraz? - dopiero teraz zauważyłaś to ogromne podobieństwo?
( A wszystko zaczęło się od twojej PW, w której spytałaś mnie czy pewnego elementu nie uznam za plagiat) Zwróć uwagę na moje dawne komentarze w Szansie, a w nich na spostrzeżenia - które dotyczą tego ogromnego podobieństwa
Co do grobu, fragment z literką 'T', może co poniektórzy się domyśli, że tu chodzi o Troy`a Winklera.
Cytat:
Napisał Liv Zobacz post
EDIT: Chyba w tytule jest błąd. W dosłownym tłumaczeniu brzmi to "część jedenaście". "Eleventh" (liczebnik) załatwiłoby sprawę
Niedawno okazało się, iż nie. Już w cz. 9, napisałam ninth co okazało się błędem ;\ mnie także to dziwi.
__________________
Well well well...
Volturia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2009, 20:07   #3
Invidia Semper
 
Avatar Invidia Semper
 
Zarejestrowany: 23.08.2007
Skąd: Spod oka mistrza i łuku amora
Płeć: Kobieta
Postów: 2,256
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: 'Why me?'

Cytat:
Napisał Volturia Zobacz post
Invi - Alec występuje w końcu we śnie, więc Emme trochę on szokuje, bo wcześniej on nie występuję, nigdzie.
Czyżbym podupadła w zdjęciach? ( mój koszmar się ziścił )
to już druga osoba, która ma w nosie dawne odcinki! ;p A są one naprawdę ważne, jeżeli chodzi o przyszłe części..
No właśnie czytałam te odcinki tylko od końca do początku więc jestem z tym trochę na bakier, ale żadnego małego chłopca nie zauważyłam, więc dobrze, że to sen, dziecko potrafi skomplikować życie;p
No widzę kilka niedociągnięć, chociażby zamiast tostów naleśniki, kilka wpadek typu noga w podłodze itp. Ale Yan mi się bardzo podobał w tym odcinku, powinnam mieć dość takich drani, a ten(chociaż fikcyjny) wciąż mnie wzrusza, Invidia, lecz się.
__________________
Lecz straszny los, okrutna śmierć
W udziale im przypadła:
Króla zjadł pies, pazia zjadł kot,
Królewnę myszka zjadła.

Atelier
Ostatni Strz
Invidia Semper jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023