Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 21.06.2013, 13:57   #11
Alcioo :33
 
Avatar Alcioo :33
 
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Opowiadam jak gram by Maqrƴǁ ;)

Prolog

Życie nigdy nie jest idealne, nigdy nie dostaniemy tego co chcemy, nigdy nie będzie wszystko po naszej myśli. Opowiem Wam w skrócie co się stało. Sześć lat temu straciłam wszystko, dom, pamiątki, mój kawałek ziemi, jak i miłość mojego męża. Państwo oszukało mnie, wzięło moją działkę razem z domem i zakazali mi na nią wchodzić. Następnie mąż znalazł sobie kochankę, bogatszą kochankę i poszedł do niej. Wzięliśmy rozwód, a ja zamieszkałam z matką. Postanowiłam wziąć się w garść, znaleźć jakąś dobrą pracę i wyprowadzić się od matki.



Po dwóch latach pracy moja wytrwałość i siła woli znacznie zaprocentowała na awans. Zauważyłam również, że co chwilę szef na mnie spogląda miłym wzrokiem. Moje zarobki wzrosły o sto-osiemdziesiąt procent. Miałam wtedy na wszystko, na ciuchy, na kino, na imprezy, aż wreszcie wybudowałam sobie domek. Nie powiem, że był skromny, ponieważ byłoby to kłamstwo. Cztery lata zbierałam na niego pieniądze, aż wreszcie mogłam w nim zamieszkać. Bałam się reakcji moich znajomych, ponieważ rzadko widywali tak bogatych mieszkańców naszego miasta, bałam się, ze pomyślą, że coś ukradłam, ale zamiast to zrobić przynieśli ciasta, szampana, po czym bawiliśmy się kilka dni.

Ogólnie to nie przedstawiłam się. Jestem Glee, Glee Aufrest. Aufrest, to niemieckie nazwisko, mój ojciec był Niemcem. Oto ja, ale proszę, bez krytyki.

Następnym koszmarem w moim życiu była utrata tego domu. Widocznie państwo bardzo mnie nienawidziło, zazdrościło można powiedzieć. Pewnego dnia, gdy wstałam, była wtedy chyba dziewiąta czterdzieści pięć. Mogłam sobie pozwolić na dłuższy sen, bo miałam wtedy wolne. Mianowicie przyszli do mnie dwaj panowie. Przedstawili się, pokazali plakietki, i weszli do środka. Powiedzieli, że w domu ulatnia się gaz, więc mam dwa dni na wyprowadzkę. Przed domem postawili znak ostrzegawczy, o zagrożeniu zatrucia. Bardzo zdziwiła mnie ta sytuacja, więc popytałam sąsiadów czy u nich również pojawiły się te osoby. Ku mojemu zaskoczeniu nikogo u nich nie było. Pomyślałam, że ktoś robi sobie ze mnie żarty, i że nie będę wyprowadzała się z mojego domu. Najwidoczniej myliłam się.
Po dwóch dniach panowie obudzili mnie wcześnie rano dzwonkiem do drzwi. Powiedzieli, że natychmiast mam opuścić budynek. Założyłam szybko bluzę, nie uczesana, ani nie umalowana wyszłam z domu. Panowie obkleili wszystkie drzwi i okna żółtą taśmą z napisem „Zakaz wstępu!”. Bałam się i pobiegłam do matki, jednak moja mama była ze mną w małej kłótni, i nie chciała na mnie patrzeć. Jednak przełamałam lęki i wybiegłam z działki do niej. Postanowiłam, że nie dam się i odzyskam mój dom. Nie wiedziałam tylko czy mi się uda.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witajcie. Jak widzicie wróciłem do pisania. Mam nadzieję, że nowa historia się spodoba! Zachęcam do komentowania, bye! ;*
Maqrƴǁ
Alcioo :33 jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 04:47.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023