Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
"Pokolenia" podobają mi się strasznie. Ale jednego mam naprawdę dość. Mianowicie, chodzi tu o Wymyślonego Przyjaciela. Jest okropny. Dziecko moich simów ma cechę "artystka" to sobie od czasu do czasu maluje. Idzie z sypialni rodziców, do swojego pokoju, żeby namalować obraz, a WP tak denerwująco łazi za nią, jakby zrobił bara-bara w domu swojej dziewczyny, czy coś -.- Ale ogólnie, dodatek mi się podoba. A ktoś ożywiał WP? Jeżeli tak, to on jest normalnie w rodzinie, i da się nim kierować? I zmienia wygląd, czy pozostaje taką chodzącą kukłą?
|