![]() |
#5 |
Zarejestrowany: 08.01.2006
Skąd: Dziwnowo
Wiek: 19
Płeć: Kobieta
Postów: 1,322
Reputacja: 26
|
![]()
@savage - bo ja wiem... niezła karta graficzna, mod na oświetlenie, odpowiednie dodatki i lekka obróbka
![]() OK, na razie krótko, bo znów nie chcę wrzucać za dużo zdjęć do jednego posta. Ale spoko, mam coś w zapasie ![]() Z życia pewnego donżuana, część 4 Zwariowany dzień Po powrocie do domu Blaine postanowił wyjść na miasto, coby przetestować lalkę voodoo. ![]() Wyszło mu tak średnio, parę razy mu się udało: ![]() Ale parę razy też klątwa została jakimś sposobem "odbita", co trochę go zniechęciło. Postanowił wrócić do domu. Gdy już tam był, jakaś Simka przechodząca koło jego domu, Simka którą pierwszy raz widział na oczy, zaczęła go całować! ![]() ![]() Serio, to mi się pierwszy raz zdarzyło. Wycałowała go i sobie poszła ![]() ![]() ... opryskał go skunks. Nie, żeby mi było go jakoś szczególnie żal z tego powodu ![]() ![]() Fuj, teraz cały śmierdzę. Mam nadzieję, że to się za zmyć... No, żeby mi nie marudził, wysłałam go do kąpieli. Z bąbelkami - użył specjalnego płynu do kąpieli... ![]() ... i to pomogło. Trzeba dodać, że ostatnio Blaine również pracował, ale ponieważ ma zwykłą pracę, nie jest to jakoś szczególnie fascynujące. Jednak, jako że nie jest typem pracusia, poczuł się zmęczony (no, i był przecież jeszcze ten wariacki dzień!). Nawet przyśnił mu się jakiś koszmar, przez który obudził się z krzykiem w nocy. ![]() W każdym razie, postanowiłam go wysłać na wakacje. Do Azji. ![]() Bidak, jeszcze nie wie, co go czeka po powrocie ![]() BONUS Ot, dwie fajne miny miastowych, które uchwyciłam: ![]() ![]() Pierwsza została przez niego czymś trafiona (za pośrednictwem lalki voodoo), i cały czas robiła dziwne miny w jego obecności. A druga... cóż, chyba po prostu świetnie się bawiła. PS. Wiem, trochę sucho, ale będzie ciekawiej... mam nadzieję. |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 3 (0 użytkownik(ów) i 3 gości) | |
|
|