Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 18.04.2013, 15:24   #11
Alcioo :33
 
Avatar Alcioo :33
 
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
Wink Odp: Opowiadam jak gram by Altair ;)

Rodzina Bakeyr, odcinek 10 part2.

Włączyłam go, a zaraz po tym pojawiło się powiadomienie od doktora. Łza spływała mi po policzku, a nogi ugięły się i spadłam na kanapę. Zgodnie z zaleceniami doktor zasłonił płeć dziecka, ale ja domyślałam się, że jest to dziewczynka. Gdy siedziałam na kanapie i myślałam o moim przyszłym mężu i dziecku ktoś nagle zadzwonił do drzwi. Strasznie krzyczał, a ja nie wiedziałam co mam zrobić. Jedyne słowo, które udało mi się wyłapać to „Otwieraj, bo jak nie to sam wejdę!”

Przerażona nie patrząc przez wziernik otworzyłam. On rzucił się na mnie, a ja nie mogłam nic zrobić. To był ten sam człowiek, co dwa lata temu. Związał mnie, posadził na kanapie. Ściągnął swoje spodnie i kazał robić to co wtedy. Zaczęłam płakać, a on uderzył mnie w twarz mówiąc „Przez Ciebie musiałem gnić w pudle! Teraz zobaczysz na co mnie stać!”.

Spędziłam z nim cztery godziny, jednak po tym czasie, po wszystkich moich krzykach i wrzaskach moja najlepsza przyjaciółka usłyszała je i wiedziała co się dzieje. Przybiegła, ale po drodze zadzwoniła po policję. Ja żeby ten drań nie zauważył jej kiwnęłam głową i kazałam natychmiast wyjść. Miała szczęście, że on wyszedł zapalić, bo gdyby ją zauważył na pewno skończyła by tak jak ja.
Sądząc po syrenach policyjnych mój przeciwnik zaczął uciekać. Wtedy Julaine wkroczyła do akcji. Wzięła drut kolczaty z naszego remontu bramy, zaczęła za nim biec, aż w końcu udało jej się powalić go na ziemię. Wzięła sprawy w swoje ręce i związała mu ręce i nogi. Odwiązała mnie, a następnie przytuliła mówiąc „Uwierz. Wszystko będzie dobrze. Najgorsze jak stracisz płód. Pamiętaj, że masz mnie”

Przyjechała policja i powiedziała to co ostatnio, czyli „Panienko. Zajmiemy się draniem. Teraz nie musisz się o nic martwić”. Nie wierząc naszej władzy postanowiłam następnego dnia pojechać po pięć przycisków alarmowych, sześć kamer i jeden telefon, który będzie cały czas włączony. Będzie on połączony z domem Jul.

Tak zrobiłam, a pomogła mi w tym moja najlepsza przyjaciółka. Od dłuższego czasu nie rozmawiałyśmy, jednak wspólna przeprowadzka i wczorajsza sytuacja bardzo zbliżyły nas od siebie. Przez moment zapomniałam o Romerze. Przypomniał mi jednak o nim jego wspaniały obraz, który wisi u nas w domu. Zrobił go specjalnie dla mnie podpisując „Dla mojego rozkwitającego kwiatuszka. Ja twoje osa nie dopuszczę do twojego zwiędnięcia”. Może i dziwna dedykacja, ale wtedy liczyło się tylko to co miał na myśli, a szczególnie osobę którą miał na myśli, czyli mnie.

Przyciski umieściłam w najmniej widocznych miejscach, które były łatwo dostępne. Jednym z takich miejsc był dolny blat od lady kuchennej. Przyciski miały włączać syreny, które następnie miały informować mieszkańców o przemocy, złodziejach, pożarach w domu. Mieszkańcy, a nawet dwa razy ja dzwonili wtedy pod wszystkie numery alarmowe, dzięki czemu życie wielu osób zostało ocalone.

C.D.N jutro
Alcioo :33 jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:43.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023