|
|
#11 |
|
Administrator
Zarejestrowany: 17.01.2006
Skąd: z kabiny F-14 Tomcat
Płeć: Kobieta
Postów: 3,864
Reputacja: 15
|
Świetny odcinek
! Uwielbiam Twój styl . Wkradło Ci się trochę błędów i literówek, ale nie przeszkadzało to w odbiorze generalnie.Jeśli chodzi o zdjęcia, to przechodzisz samą siebie. Super zdjęcie z Mrocznym Kosiarzem .Ale do rzeczy: Ciekawie się porobiło. Zastanawiałam się na samym początku, czy nie przemieniłaś Faye w wampirzycę, ale to dobrze, że nie podjęłaś takich kroków. Tak jest ciekawiej. ![]() Od początku wiedziałam, że ta babcia jest jakaś podejrzana . Czyli nasza słodka Faye jest czarownicą... Nieźle. To się Damien zdziwi . Interesuje mnie, czemu akurat to wnuki mają płacić za błędy swojej babci. Poza tym babcia na pewno nie zniknęła bez powodu. Ciężko mi uwierzyć, że np. spanikowała i zostawiła Faye na pastwę Josepha. No i on nie pojawił się bez powodu właśnie teraz. Przecież Faye nie urodziła się wczoraj. Musiał od dawna wiedzieć o jej istnieniu. Może właśnie to, że zaangażowała się w pomoc wilkołakom w pozbyciu się zombie sprowokowało pijawkę do powrotu. Choć z drugiej strony samo wysuszenie byłoby mało atrakcyjną karą. Mam na myśli, że Joseph móglby się bardziej wysilić xD.Czekam na kolejny odcinek .
__________________
![]() |
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|