Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 22.09.2013, 16:54   #11
Yuki
 
Avatar Yuki
 
Zarejestrowany: 19.07.2011
Skąd: z Afganistanu
Płeć: Kobieta
Postów: 698
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Maskarada

Cytat:
Napisał Caesum Zobacz post
- Sam nie wiem, jestem tu tylko lekarzem – odpowiedział pan Thompson, pokazując torbę z lekami – jednakże kiedyś miałem przyjemność rozmawiać z Thomasem Andrewsem, niech spoczywa w pokoju, i powiedział mi, że ten zegar przypomina mu White Star Lines.
Kiedy zapisujesz w ten sposób dialogi powstają dość niejasne zdania. Tutaj na przykład wyjdzie: "Sam nie wiem, jestem tu tylko lekarzem jednakże kiedyś miałem przyjemność rozmawiać [...]". Bez przecinka, bez kropki. Tak nie może być. Powinieneś wstawić przecinek po "lekami" lub kropkę i wtedy nowe zdanie z dużej litery.

Cytat:
- Ależ nie – roześmiał się pan Thompson – mam tylko przerwę. Właściwie to już skończyłem na dzisiaj.
"Ależ nie mam tylko przerwę." Nie jest to ładne, prawda? Kropka lub przecinek po panu Thomsonie.

Cytat:
- Ma pan całkowitą rację – przyznała, po czym po chwili dodała – skoro ma pan leki przy sobie, może znajdzie się coś dla mojej przyjaciółki, Jennifer?
Tutaj moim zdaniem powinna być kropka. Przecinek już nie pasuje aż tak bardzo do kontekstu.

Cytat:
Proszę, oto leki – powiedział, wyjmując małą buteleczkę z pastylkami – niech tylko nie bierze za dużo.
Znów przecinek lub kropka.


Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Podałam tylko przykłady z jednego fragmentu, żebyś zorientował się w czym robisz błąd.





EDIT:


Znów musisz mi wybaczyć, że nie doszłam do trzeciej części, tylko ciągle komentuję jej poprzedniczki. Ponownie zabrałam się za czytanie o barbarzyńskiej porze i mój mózg zaczyna wyciekać uchem.

Ale pomimo galarety miast mózgu jeszcze potrafię dostrzec niesamowity opis przyrody na początku drugiego rozdziału. Zatkało mnie, nie spodziewałam się po mężczyźnie takiej wrażliwości na otoczenie. Albo dużo czytasz, albo rzeczywiście jesteś wyjątkowy.
Jedno tylko rzuciło mi się w oczy. "Promienie księżyca". Hę? Promienie słońca, okej, się zgodzę, ale księżyca to prędzej światło. Mi te nieszczęsne promienie nie pasują.

Niestety dalej masz problem z zapisem dialogów:

Cytat:
Napisał Caesum Zobacz post
- Co to był za sen? – spytała samą siebie – proroczy? Niemożliwe.
Kropka przed drugim myślnikiem i potem z dużej.

Cytat:
- Moja droga – powiedziała do siebie – wyglądasz jak topielec.
Znów to samo. Ale tu ewentualnie przecinek by jeszcze mógł pasować.

Cytat:
- Ach, to pan – odpowiedziała ponuro – dzień dobry.
Kropka i z dużej. Ponownie.

Cytat:
- Tak, z lokajem – odpowiedziała Lynette – jesteśmy już na miejscu.
- Naprawdę? – zdziwiła się, po czym podeszła do okna i spróbowała się rozejrzeć – a niech to, z tej strony nic nie widać.
Aj! Który to już raz? Tutaj podwójnie.

Cytat:
- Mam nadzieję, że mówi pan prawdę – roześmiała się Lynette – nie chciałabym się dowiedzieć, że jest to tylko jedna z wielu formułek, jakie są wypowiadane w takich miejscach.
I ponownie nieszczęsne dialogi.

Cytat:
- Z pewnością nie – odpowiedział – Andrews nigdy by tego nie zrobił.
O, zgadnijmy co tutaj jest źle...

Cytat:
- Niech się pani nie martwi – zaczął pan Thompson pocieszająco – nie będą robić kłopotów.
And again.

Cytat:
- Moja biedna Jennifer – powiedziała nagle Lynette, odwracając się od statku i spoglądając na koleżankę – czeka cię teraz kolejna podróż, tym razem samochodem.
Aaand again.

Cytat:
- Nawet o tym nie wspominaj – odparła Jennifer, której dopiero teraz zaczęły wracać kolory na twarzy – chcesz, żebym się znowu pochorowała?
Cytat:
- Jest to jakaś pociecha – przyznała Jennifer – lecz mimo to na samą myśl o dalszej podróży słabo mi. Oby tylko droga nie była zbyt wyboista.
Cytat:
- Ravensdale Manor? – zdziwiła się, jednak po chwili dodała – ach tak.
Cytat:
- Tak – odpowiedział – zmieniła się.
Cytat:
- Naprawdę nie powinienem mówić – zaczął się wykręcać – skoro panienka nie wie, to może i tak miało być.
Cytat:
- Czemu? – zdziwił się szofer – Źle się panienka czuje? Zaraz będziemy na miejscu.
Cały czas robisz takie sam błąd i tutaj nagle wyskakuje coś innego. Brakuje kropki przed drugim myślnikiem, ale za to już zacząłeś od odpowiedniej litery.

Cytat:
- To już niedaleko – uparł się szofer – niech panienka otworzy okno, a zaraz poczuje się lepiej.
Cytat:
- A ja właśnie na to czekałam – odpowiedziała Jennifer – już miałam dość całej tej jazdy.
Cytat:
- Jak to? – spytała samą siebie – to naprawdę tutaj?
[quote]- Pewnie nie ma pieniędzy – uznała Jennifer – nie ma innego wyjaśnienia.[/quotee]

Cytat:
- Odźwierny znowu zasnął – wytłumaczył szofer i ponownie zastukał – albo umarł. Stary jest.
Gdyby nie błąd w zapisie, byłoby to zdanie miszcz. Cudne po prostu .



No, to chyba wszystkie błędy dialogowe, musisz się zadowolić tylko tym, bo literówek i błędów stylistycznych nie chce mi się już szukać i cytować
Ale fabuła zaciekawia coraz bardziej, choć główna bohaterka jest nieco bez wyrazu. Za to kobieta z ostatniej sceny? Miodzio, już ją uwielbiam.

Niedługo zabiorę się i za trzeci rozdział, ale na razie doszłam tylko do drugiego.
__________________
[IMG]http://i44.************/1z2jbzq.jpg[/IMG]


Ostatnio edytowane przez Yuki : 22.09.2013 - 23:56
Yuki jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023