Tak, tak... Powinnaś zdobyć jego adres i do niego pujść, jeżeli to w dalszym ciągu nie zadziała, poinformuj rodziców jaka jest sytuacja: gra za 130 zł jest już od kilku dobrych miesięcy u twojego kolegi, bo nie raczył Ci jej oddać, a teraz nie odpowiada na towje wiadomości. Jeżeli tak zrobisz, a on zacznie cię wyzywać od kabli, idiotek i nie wiadomo czego jeszcze to ty odpowiedz mu krótko: Miarka się przebrała. Ale myślę, że twoi rodzicę po prostu zadzwonią do jego rodziców i przeprowadzą kulturalną romowę. No cóż, to chyba tyle z mojej strony.
Pozdr, Ice.
|