|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 07.07.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 29
Reputacja: 10
|
Z pamiętnika Vanilii c.d
Cz I http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1320 Cz II http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1361 cz III http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1419 Cz IV http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1484 Cz V http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1510 Cz VI http://forum.thesims.pl/showthread.p...11#post1481511 ![]() Booker nie dawał spokoju. Przyjechał do mnie. Poprosił o nową fryzurę. Choć oboje wiedzieliśmy doskonale, że nie była mu Ona potrzebna. ![]() Na szczęście przyszła umówiona klientka, więc Booker szybko poszedł. ![]() Potem przyjechał też Alan. Ale rozmawialiśmy tylko o sprawach służbowych. Właściwie oprócz delikatnego pocałunku na przywitanie, nic nie wskazywało na to, że jeszcze zupełnie niedawno spędzaliśmy razem tak piękne chwile. ![]() Ja pracowałam, a Adriana w tym czasie...hmmm zachowywała się dosyć dziwnie. Była rozdrażniona i słaba, bardzo przejęła się Pablem i Emmą. Ciągle nie mogła podjąć decyzji. ![]() Podobno zwierzęta wyczuwają, gdy z ludźmi dzieje się coś niedobrego, zwierzęta instynktownie, chcą pilnować najbliższych. ![]() A ja ćwiczyłam stylizacje. ![]() Oto moje nowe stroje w garderobie. ![]() I moja ostatnia wielka pasja: buty, buty, buty ![]() Następnego dnia byłam umówiona na 09:00 do mężczyzny, z którym mieliśmy tworzyć nową garderobę z okazji awansu. Miałam być u niego w domu. Niestety zaspałam. Wiec prędko pojechałam pod wskazany adres. Chyba nawet za szybko. Ledwo wyjechałam i się ... zatrzymałam. A właściwie zatrzymała mnie policja. Prędkość. Zadzwoniłam prosząc Klienta, żeby przyjechał do mnie (akurat był w pobliżu) a z policjantem...no cóż. Okazało się ze wystarczy jak wpłacę datki na fundację działającą na rzecz bezdomnych zwierząt. Potem pojawił się Kevin. ![]() Dzień upłynął na pracy. Ale tym razem zupełnie mi to nie przeszkadzało. ![]() Zasnęłam bardzo szybko. ![]() Ten dzień, zaczął się niezwykle piękną pogodą. ![]() ![]() ![]() Adriana wyraźnie się zaokrągliła. ![]() Potem razem przyrządziłyśmy śniadanie. ![]() Pojechałam do Alana do domu. Chciałam z nim porozmawiać. Niestety nikogo nie było w domu. ![]() Wracając odwiedziłam koleżanki z salonu. ![]() Oczywiście musiałam trafić akurat na Filipa... ![]() ![]() Sophie uprzedziła mnie, że na górze czeka na mnie Alan. Przyjaciółka miała jakoś odwrócić uwagę Filipa. Poleciałam szybko na górę, do Alana. ![]() Wszystko to, co miałam w głowie, całe przemówienie o wierności, żonie, dziecku, o tym, że nie chcę...po prostu wyleciało mi z głowy. Dotknął mnie, a ja zapomniałam o całym świecie. ![]() I nagle znowu nic nie było ważne, oprócz nas. ![]() A Adriana? Hmmm, była na okresowych badaniach u lekarza. Jest w ciąży. Podjęła też decyzję. Pablo nie dowie się o dziecku. Zaprosiła go do siebie i powiedziała, że chce żeby zostali tylko przyjaciółmi. Nie wspominała, że wie o Emmie, chciała, żeby choć oficjalnie to była tylko jej decyzja. Pablo bardzo się rozzłościł. Krzyczał na nią. Była zaskoczona taką reakcją. ![]() ![]() Przygotowywałam kolację, gdy zadzwonił telefon. To Alan. Nalegał na spotkanie, jednak ja nie miałam ochoty. Ten wieczór chciałam spędzić z Adrianą. Czułam, że mnie potrzebuje. Była w tym mieście sama, bez swojego domu, bez faceta, bez rodziny. Miała tylko mnie. ![]() ![]() Ciąża zaczęła jej dokuczać, a najbardziej nudności. ![]() Zamyślona i zaniepokojona leżałam i próbowałam ułożyć jakiś mądry plan na nasze życie. Zdrzemnęłam się. ![]() Następnego wieczoru, do drzwi mojego domu zawitał nikt inny jak Kevin. Przyszedł, żeby podziękować za dobór garderoby itd. ![]() ![]() Zjedliśmy kolację, akurat w lodówce miałam świeżo przygotowywane sushi. ![]() Bardzo miło nam się rozmawiało, potem Kevin dostał telefon, musiał szubko jechać do pracy. Potem razem z Adrianą wyjaśniłyśmy i przedyskutowałyśmy kwestie tego, co dalej będzie. Czy godzę się na małe dziecko w domu no i finanse. Postanowiłam jej pomoc. W końcu miałam takie poczucie, że Adriana rozstała się i zrezygnowała z kasy od Pabla z uwagi na moja matkę, nie chciała psuć im związku... poczułam się trochę odpowiedzialna. ![]() ![]() Czas na kilka chwil przy komputerze. Dałam ogłoszenia o mojej działalności.I rozesłałam zaproszenia na imprezę. Tak, postanowiłam zorganizować imprezę. Potrzebowałam, z resztą Adriana też, więc obie potrzebowałyśmy odskoczni i rozrywki. W sobotę już od rana zaczęłam przygotowywać jedzenie na imprezę.
|
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
@Lady sims - wspaniala opowiesc, nie moge sie doczekac kolejnych zdjec z zycia twojej simki
ciekawe jaki dzidzius sie urodzi Adriannie ![]() Rodzina Tanimoto ciag dalszy Po wielu godzinach, dniach, tygodniach Marcus pojechal do laboratorium badawczego ze swoimi probkami sztucznej krwi, wkoncu decyzja zapadla... ![]() Marcus byl szczesliwy, ze udalo mu sie za pomoca owocu plazmowego stworzyc pozywke dla wampirow, nie atakujac w zadnej sposob ludzi,a zwlaszcza Hinaty...niech tylko Hinata sie dowie! - pomyslal Marcus, majac nadzieje, ze zdarzy przed czasem... ![]() Jednak Hinata po wielu wysilkach i wolnej woli stala sie wampirem. Ogladala sie w lustrze spogladajac czy to co sie stalo to prawda....ale jakos nie byla tym przerazona. ![]() Kiedy Marcus wrocil do domu z dobra nowina zobaczyl Hinate....byl zdenerwowany i czul sie winny przez to, ze Hinata stala sie wampirem przez niego....ale ta zapewnila go, ze w zadnej sposob jej to nie przeszkadza i moze byc wampirem byleby dzielic z nim swoje zycie. ![]() Hinata od tego zdarzenia miala mnostwo pokladu energi, rzadko byla spiaca i duzo czasu spedzala na graniu na pianinie. ![]() Troszke rozluznila obwiniajacego sie Marcusa tanczac sobie z nim pozno w w nocy ![]() ![]() Teraz kiedy oboje stali sie wampirami musieli sie odzywiac krwia...ale przygotowana przez marcusa pozywka <sok plazmowy xd> sprawil, ze ich klopoty sie skonczyly. ![]() Hinata dowiadujac sie, ze dzieki pozywce Marcusa wiele firm chce wspolpracowal z Marcusem z powodu tego odkrycia, sama postanawia, ze czas znalezc jakas prace - nie moze zyc na utrzymaniu ukochanego nawet jesli on sam ma pelno pieniedzy...postanowila, ze zostanie aktorka. ![]() Tutaj cwiczenia przy lustrze...ciezko na poczatku, ale trzeba probowac cwiczyc charyzme. ![]() Paparazzi nie ustepowaly Hinate na krok, a dopiero co stala sie wampirem i zaczela kariere aktorki... ![]() Juz nawet wchodzili jej do mieszkania nie proszeni...jeszcze moment a by zdenerwowana rzucila sie na fotografa, ale na szczescie wyszedl po 3 zdjeciach...mial szczescie xD
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
@Lady Sims - oby była dziewczynka
@eyvee - aaah, Hinata jako wampir ![]() RODZINA EVERHARD Poranny spacerek w piżamie xd ![]() Natalie postanowiła coś zmienić w swoim życiu. Dotychczas w AP rozwijała swoje umiejętności jeździeckie i doszło do niej że jedynymi osobami jakie tu zna są jedna z jej sąsiadek i ojciec Rose. Akurat do domu po sąsiedzku wprowadzili się nowi lokatorzy. Natalie poznała Chloe Howard. ![]() ![]() A także jej brata, Damona... Od razu między nimi zaiskrzyło ![]() Spotykali się przez wiele, wiele dni. W końcu się zorientowali o swoich uczuciach i postanowili ich już nie ukrywać. ![]() No i jedna z randek zakończyła się... wiadomo gdzie i jak ![]() ![]() Damon zaproponował Natalie, żeby się wprowadziła. Oczywiście dziewczyna razem z Chloe zrobiła gruntowny remont domu, bo to dość stary dom. Rose uczy się mówić w nowym pokoju. ![]() A Chloe postanawia dosiąść Diverse.... ![]() Pierwszy skok Chloe Dobrze, że Diverse jest cierpliwa xd![]() Rosie się bawi. ; ) (Boże kocham to dziecko i mam tyle jej zdj że nie ogarniam xd Ale te najładniejsze są tylko i wyłącznie dla mnie xd) ![]() I tak rodzinka Everhard/Howard wiodła sobie spokojne miłe życie. Aż okazało się, że Natalie znów jest w ciąży. o.O Damon bardzo się ucieszył ![]() ![]() A gdy gołąbki się miziają w kuchni, ciocia Chloe przybywa na ratunek - zajmuje się Rosie. ![]() Ale mama też nie zapomina o swojej ukochanej córeczce Już widać brzuszek...![]() Mam nadzieję że was nie zanudziłam xd Jak wy to robicie, że wasze rodzinki są takie fajne i tyle się dzieje, a moi po prostu.. żyją? xd Ostatnio edytowane przez inseparable : 17.12.2011 - 12:52 |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zarejestrowany: 22.04.2011
Skąd: The City of Wonder
Płeć: Kobieta
Postów: 372
Reputacja: 10
|
Eyvee, uwielbiam Twoją rodzinkę!!
A ja to chyba zaraz wybuchnę! Moja rodzinka Brucknell była strasznie zbugowana, i musiałam ją usunąć... A tak fajnie się grało. No cóż, show must go on. Stworzyłam nową rodzinkę, i dzisiaj dam zdjęcia ;D Sorry, jeśli była osoba ( nie było żadnej na 100 % ) która czekała na losy !!!
__________________
Klichael & Mika
. |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
@Catti - ja czekałam ! xd
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
@catti - dzieki
wiem co czujesz tez sie denerwowalam bo juz 4 duze rodziny mi sie skasowaly, ale mam nadzieje, ze teraz mis ie to nie zdarzy...a szkoda bo lubilam twoje historyjki ogladac/czytac ;/@milkie - bardzo ladna ta ciocia Chloe ^^ a berbec tez sliczny hehe Rodzina Tanimoto ciag dalszy Marcus byl przeszczesliwy, zawsze wiodl zycie w samotnosci...tutaj wrecza kwiaty Hinacie, a to poczatek... ![]() ....potem wyciagnal pierscionek i oswiadczyl sie Hinacie!Hinata nie mogla uwierzyc, oczywiscie sie zgodzila ![]() Wspolna zabawa - bitwa na poduszki ![]() ![]() Marcus odwiedzal czesto pobliska silownie z basenem... ![]() Hinata takze ;] Spotkala tam rowniez swoich rodzicow i powiadomila ojca Steven'a o oswiadczynach i nadchodzacym slubie. ![]() Mama Kaori takze sie dowiedziala i mocno uscisnela Marcusa zyczac im wszystkiego dobrego. ![]() Dzieciarnia bawila sie w berka ;p ![]() Ciocia Hinata wita sie ze swoim bratankiem ![]() Marcus trenowal Tomoye i go dopingowal, az biedak zlecial z biezni xD ![]() Tomoya calkiem dobrze sobie radzi a z tylu weteran sportu Steven mknie jak strzala xD ![]() Niespodziewanie Hinata zle sie poczula...chyba to przez te chlorowana wode... ![]() Kiedy Marcus flirtowal "niegrzecznie" z Hinata w publicznej toalecie nagle wpadl David, ktory chcial pogadac z Marcusem oooops! xD ![]() A tutaj juz przygotowania do slubu - Hinata poprawia sie w lustrze. ![]() No i malutki slub na cmentarzu sie odbyl zdala od paparazzich i slonca.![]() Nie obylo sie bez romantycznej nocy poslubnej ![]() ![]() A Hinata czula sie coraz gorzej....stwierdzila ze zglosi sie do lekarza. ![]() Czekajac na wyniki Hinata spedzala wolny czas malujac obrazy... ![]() oraz odwiedzajac od czasu do czasu miejscowy bar. ![]() Marcus odwiedza codziennie biblioteke...moze znajdzie jakas ciekawa ksiazke dla Hinaty? ![]() Po powrocie do domu spotyka jednorozca....zwierze nie balo sie Marcusa i szybko sie zaprzyjaznili. ![]() Hinata wkoncu dowiedziala sie, ze jest w ciazy ![]() ![]() Uradowana Hinata powiedziala o tym Marcusowi, ktory nie mogl uwierzyc, ze bedzie ojcem ^^ ![]() Oboje byli bardzo szczesliwi, nie moga sie doczekac raczkujacego malenstwaw ich domu. A moze kilku?.... ![]() ![]() Marcus i Hinata bardzo chcieliby miec syna, juz nawet planuja imie dla niego - ciekawe co wyjdzie na swiat ?
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zarejestrowany: 07.07.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 29
Reputacja: 10
|
a teraz mam dylemat. Z kim ma być Vanilia? Alan, Booker, Filip cze Kevin? Echh narobiło się tych Panów w jej simowym życiu
jestem otwarta na sugestie i pomysły
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
@Lady Sims - Alan, będzie jazda z jego żoną xd haha, jestem okropna wiem
@eyvee - chłopieeeec? nie lubie chłopców, jakoś ich nie trawie xd ale to twoja decyzja także tego... nie bierz tego do siebie : D
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zarejestrowany: 19.11.2011
Skąd: zTęCzOwEjDoLiNy
Płeć: Kobieta
Postów: 288
Reputacja: 10
|
Lady Sims- a ja stawiam na Kevina. Niech się okaże,że jest kawalerem i będzie z Vanilią,a żonaci i niezdecydowanie niech spadają na palmy
![]() eyvee-niech będą dwie sliczne córeczki Twoje Simki są tak sliczne,że dwie małe wampirki zrobią furorę w szkole
Ostatnio edytowane przez M3Lcik : 17.12.2011 - 15:47 |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
@Marl.89 - o taaak, (c.d eyvee) takie 2 małe suodziaki *.* i to jeszcze u eyvee to wgl xd
|
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|