Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 30.01.2012, 16:01   #1
suomii
 
Avatar suomii
 
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

oto jestem

Cz. 1
Cz. 2
Cz. 3
Cz. 4
Cz. 5
Cz. 6
Cz. 7
Cz. 8
Cz. 9
Cz. 10
Cz. 11
Cz. 12
Cz. 13

Rodzina Craig cz. 14


Dni mijały, a Natasza dorastała. W końcu przyszedł dzień jej urodzin. Uświadomiła sobie, że nie jest już rozpieszczoną nastolatką, tylko dorosłą kobietą. Musi znaleźć pracę, mieszkanie, bo nie chce obciążać rodziców, tym bardziej, że zbliżały się ich urodziny i wkrótce staną się staruszkami.



Postanowiła odwiedzić Damona. Nie widzieli się chyba wieki. Popytała znajomych, którzy powiedzieli, że Damon jest strażakiem.

Wkrótce zjawiła się u niego. Chłopak był mile zaskoczony.
-Natasza! Co ty tu robisz?
-Przyszłam cię odwiedzić. Zmieniłeś się i to na lepsze
-Ty też wyładniałaś.




Rozmawiali długo nie zauważając, że jest już po północy.

-Och zobacz która godzina. O tej porze nie będziesz wracała do domu, jeszcze ci się coś stanie.
-To zostanę w remizie. Macie jakieś dodatkowe łóżka?


Damon zgodził się, aby Natasza została. Poszli oglądać gwiazdy, jak kiedyś...



Rano Damon przywitał ją czułymi słowami.

-Rany, ale ty jesteś piękna.
-Przestań, onieśmielasz mnie...
-Zawsze mi się podobałaś, tylko nie miałem odwagi cię poprosić o chodzenie...


Damon się zarumienił, ale Natasza zrozumiała sugestię.



I tak oto Damon stał się najbardziej znany w remizie, bo 'wyrwał' największą laskę w mieście. Czasem jego koledzy dokuczali Nataszy, ale jej to nie przeszkadzało i śmiała się razem z nimi.



Tymczasem Brian wiódł spokojne życie u boku swej narzeczonej. Wspinał się po kolejnych szczeblach kariery muzycznej i choć nie mieli zbyt wiele pieniędzy, to żyło im się bardzo dobrze.
Zajmowali się swoją ukochaną córeczką.



Lena była oczkiem w głowie tatusia.



I laleczką mamusi :>





Postanowili urządzić wesele dla rodziny i przyjaciół. Ceremonia odbyła się w parku i była bardzo skromna.







No i koniec :] Nie wiem, czy może nie zrobić jakiejś katastrofy, albo zdradzić kogoś....
__________________

Ostatnio edytowane przez suomii : 30.01.2012 - 16:13
suomii jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 30.01.2012, 16:50   #2
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

HA! DZIALA! jeeeee ;D moge pograc w simsy ^.^

No to teraz hmmm.....Natsu i Cathi niestety nie udalo mi sie odzyskac....mam juz nowe simy i pomysl na historyjke...wiec robic a la historie czy zwyczajne granie i losy simsow ? Jak myslicie?

@suomii - Natasha wyladniala i to jak! Ciekawe jaka bedzie Lena :> a slub sliczny ci sie udal
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 17:00   #3
suomii
 
Avatar suomii
 
Zarejestrowany: 18.03.2011
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 579
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

ojaaaaaaaaaaaaa Eyvee, dawaj ich tutaj zrób historię, dobrze Ci to wychodzi.
__________________
suomii jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 17:14   #4
inseparable
 
Avatar inseparable
 
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

@eyvee - dawaj cokolwiek twoje simsy i bez historyjki są mega ; )
@suomii - aaah, ja normalnie chcę Lenę! xd śliczna wyszła
inseparable jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 19:11   #5
shotshe
 
Avatar shotshe
 
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

eyvee mówię ci po raz drugi, że mam Cathi. Ale nie mam Natsu
shotshe jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 19:17   #6
Stephenowa
 
Avatar Stephenowa
 
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Ah matko, ale fajnie! Suomii Natasza jest śliczna, jej nowy chłopak również. I wszyscy są taaacy ładni!
Anastazja rodzina wampirów jest genialna. : > Ślicznoty.
Shotshe hahha, jakie zamieszania. Śmieszne. : )
Eyvee dawaj takie simsy, jakimi wolisz grać. I tak czekam. : )

La Rougowie.. Nie wiem, kiedy pogram, bo zwierzaki pożyczyłam koleżance, kupiłam najnowsze akcesoria żeby móc pograć a tu psikus i laptop nie czyta mi płyty. Spróbuję potem jeszcze pokombinować. Denerwują mnie te simsy, zawsze coś musi się psuć..

edit: kocham to forum. Tylko się pożaliłam, że nie czyta a od razu przeczytał! No świetnie, idę grać, chyba że znów się coś zatnie..
__________________
Just you and I.

Ostatnio edytowane przez Stephenowa : 30.01.2012 - 20:06
Stephenowa jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 20:33   #7
shotshe
 
Avatar shotshe
 
Zarejestrowany: 26.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 109
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Stephenowa to dopiero początek zamieszania ;d

szalola Bella jest ładna
shotshe jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 20:52   #8
Megan
 
Avatar Megan
 
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

nom mi sie też to podoba a wgl. to dzięki czekalam jak sobie gralam aż ten kot zrobi jakąs taką minę xD a kto pomoże sciagnac pose playera i pozy bo jestem durna i nie umiem xD
Megan jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 30.01.2012, 22:57   #9
Stephenowa
 
Avatar Stephenowa
 
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Shotshe kurczę, to już się boję.

Pograłam, więc szykujcie poduszki bo będzie długo. : > BARDZO DŁUGO, coś za dużo zdjęć mam..

Jak to u mnie nic poza normalnym życiem się nie dzieje.

Dzieciaki za dwa dni (no, teraz już jeden dzień..) będą dorosłe. Aż łezka w oku się kręci. Ale, czymś tam zapchałam dziurę w sercu Cass.. ^^
Ale od początku. Pewnego ranka, konkretnie niedzielnego, Jack wstał wcześniej, żeby zrobić dla rodzinki naleśniki *e: gadam naleśniki, gofry, haha*. Miał przy tym tak diaboliczną minę, że myślałam, iż jakiejś tam trutko dosypał, i kto wie.


Po świetnym śniadanku wszyscy wybrali się na randki ze swymi lubymi. Cass postanowiła spotkać Jareda na basenie..


Rovena Ethana na plaży..


a Jack... *kurka, nie pamiętam kogo. ;o* małą Altównę () w parku.


Młodzi przy okazji pozapraszali się na studniówkę, bo to już wkrótce!

Po udanej randce przyszła kolej na szarą rzeczywistość. Rovena musiała umyć Rogera, czy kogośtam.



No, ale nic. Następny dzień był poniedziałkiem. Gdy dzieciaki pojechały do szkoły, Cass poskakała sobie na trampolinie..

,a następnie pojechała do Jareda, gdzie działy się róóóżne rzeczy.


Potem młodzi mieli recital, na który oczywiście poszła też Cass.



A wieczorkiem Cass poszła na siłownię. Zmęczyła się tam ogromnie, nawet z tego zmęczenia wymiotowała! Przynajmniej tak sądziła.


Ale po paru innych dziwnych sytuacjach stwierdziła, że coś jest nie tak. Poszła do lekarza i co się okazało? Ciąża. Jestem okrutna.


Jednak z dzielną miną wróciła do domu, żeby poinformować dzieciaki o tym szczęściu. A, no i umyć Rogera, bo się zapchlił.

Jeszcze się z nim nawet poganiała..

Ten wizjonerski wzrok..


Jednak Rovena i Jack już spali, więc nie poinformowała ich o niczym.Postanowiła zrobić to jutro. Ale 'jutro' tyle się działo.. Rovena wagarowała, dlatego musiała ją zbesztać.

No, ale doszła do sedna.


Ooo, zabawa z Miką, słodkie.. Miką czy Milą, wie ktoś? o.o

I suprise! Kociak miał urodziny. : )


Przy okazji Cass poinformowała Jacka o ciąży.


Dzieciaki miały groszy dzień i robiły biednej matce psikusy.. Ah, była wściekła.



O, i na domiar złego przyszedł złodziej, który się nie włamał, a okradł mi podwórko. Policja taaaaak dobrze się spisała, że o sodoma, haha.



A więc Cass wkroczyła i zwyzywała złodzieja od lam! *Tu już w piżamie ciążowej, wybaczcie..*

Wredota ukradła mi różowy motorek i stół chemika. :<

Wiem, za dużo. Jak ktoś chce, to doczyta, hahha. Dobranoc.
__________________
Just you and I.
Stephenowa jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 31.01.2012, 08:12   #10
ginsei
 
Zarejestrowany: 30.10.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 247
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Nie wiesz, bo nie za dużo, mogłabym więcej przeczytać Zresztą tak jak u pozostałych osób, które dodały swoje historie od mojej ostatniej wizyty

Eyvee - to jak tylko dodasz rodzinkę, to przy okazji się nią podziel
ginsei jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 18 (0 użytkownik(ów) i 18 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:54.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023