| 
			
			 | 
		#81 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Pojawił mi się komunikat, że na miejscu mojego domu było cmentarzysko i czy przyjmuję wyzwanie. 
		
		
		
		
		
		
		
	Było tam okoł 5 duchów, zaprzyjaźniłam się z nimi itp. Pojawiła się opcja "poproś o wrócenie w zaświaty" czy jakoś tak, dawno to było. Wskakiwały w swoje nagrobki, potem znalazłam 5 drogocennych kamieni.  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
|             
            
            
             | 
        
            
    
| 
			
			 | 
		#82 | 
| 
			
			 Administrator Emeryt 
			
			
			
			Creator Zarejestrowany: 08.04.2008 
				Skąd: Hollywood 
				
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 2,690
				Reputacja: 12 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Arctic Wind - to normalne. Te kamienie to nagroda za wykonanie zadania  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#83 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ale to i tak ciekawe  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#84 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Raz,moi simowie obściskiwali się na łóżku.I kiedy się obściskiwali dałem im opcję "Śpij".Pół nocy chwilę spali,chwilę się obściskiwali.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#85 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Pojechałam moją simką do domu Ćwirów (było to w nocy 22-5). Obejrzałam całe podwórko i podeszłam do drzwi, żeby zapukać a tam przed drzwiami ... dziecko ! I to jeszcze dziewczynka ! Imię miała dziwne (Ernine?) nie można było jej podnieść (było to polecenie ale szare), a gdy drzwi do domu się otworzyły ona weszła i .. zniknęła ... Potem przeszłam cały dom i znalazłam tylko kołyskę dla dziecka, którego nie było nigdzie ! Czy oni mają jakieś dziecko ?  
		
		
		
		
		
		
		
	EDIT : Postaram się zrobić następnym razem screena ...  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#86 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja miałam taką historię:stworzyłam siostry Kaliente,dwóch braci,i jeszcze babkę z synem.Ta babka wprowadziła się do nich(do tych braci,Nina mieszkałaz Diną),w krótce miał się odbyć podwójny ślub z Niną 
		
		
		
		
		
		
		
		
			i tamtą simką.No więc dobra narzeczony Niny organizuję wesele,bufety,ołtarz,muza,ławka i goście.Impra w strojach wizytowych.Nina oczywiście została zaproszona na ślub(który był w tym samym czasie co wesele)Ok.Pisze mi że Nina jest u mnie w domu (to była trzypiętrowa willa,a Nina została na noc w przeddzień ślubu)Myślę sobie no dobra błąd gry.Przed ślubem wyszłam tą drugą babką(nazwałam ją Agata) żeby się zajęła ogrodem.I widzę cień jakiegoś wrzeszczącego sima z dymkiem że nie może dojść ale jak sprawdziłam nie było żadnego sima.Później no trudno Niny nie ma robię wesele tylko dla Troya i Agaty Później jeżdżę kamerą po całym domu i kogo widzę Ninę w sukni ślubnej uwięzioną na schodach.MoveObjectem umieszczam ją na ołtarzu a ona umiera(prawdopodobnie na noc była zaproszona z 5 dni przed ślubem)no i dobra przychodzi Mroczny i zabiera Ninę nic nie pomogło i nie zapisałam gry.Już wiem kto był tym simem :-D. Ostatnio edytowane przez ♥ like sims : 29.12.2010 - 09:27  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#87 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Reserved - Normalnie jak z horroru xd A tak poza tym to Ćwirowie są chyba dorosłymi,kilka dni/tygodni i emeryci,więc bug albo horror XD Ja miałem tak.Nie pamiętam jak ustawiłem na tarasie barek(ten z ts3 po zmroku) Moja simka zaczęła ćwiczyć przygotowywanie drinków.I czasem rzuca butelką,która się rozbija,simka macha i mówi "dag dag".To raz paparazzi był obok tarasu to moja simka właśnie zrobiła to,i go tak jakby walnęło ;o
		 
		
		
		
		
		
		
		
		
			Ostatnio edytowane przez Porando : 31.12.2010 - 22:30  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#88 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 26.08.2009 
				Skąd: Pszczyna ^^ 
				
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 212
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			WP : Raz goniła mnie mumia a w grobowcu było moje małżeństwo i gościu tak stanął i pokazał palcem na mumię i wyświetliło mu się serduszko a potem on i jego żona (mumia dalej szła za nimi) mieli bara-bara w grobowcu, a mumia stała przed namiotem i tupała nóżką, że nie może przejść xD 
		
		
		
		
		
		
		
	Raz podpaliłam bazę wypadową w Chinach i się prawie cała sfajczyła. K : raz w Wehikule Czasu się postarali o dziecko w przyszłości i dziecko, wyszło, ale nie niemowlę, tylko dziecko w wieku szkolnym! I w ręce trzymało jakby małego simbocika. PZ : Raz paparazzi bardzo dokładnie obfotografowywali publiczną toaletę, w której załatwiała się moja simka.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#89 | |
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 09.01.2011 
				Skąd: Z nikąd 
				Wiek: 28 
				Płeć: Mężczyzna  
					Postów: 140
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 
				__________________ 
		
		
		
		
	![]() Pieszczoch zrób panu puu! Pfffffff...  | 
|
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#90 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: 05.08.2010 
				
				
				Płeć: Kobieta  
					Postów: 1,159
				Reputacja: 10 
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No to tak, gralam sobie w jednej rodzince, ktora miala lokaja. No i ten lokaj ustal przy lodowce i jedna z doroslych simek zaczela z nim rozmawiac, akurat wtedy dziecko chcialo dojsc do lodowki. Nie chcialo mi sie czekac, kiedy oni skoncza gadac, wiec przestawilam ich kodem moveobjects on. No to dzieciak nie mogl podejsc do lodowki... Chyba zrobil sie jakis blad, dzieciak moze myslal ze oni wciaz tam stoja i nie mogl podejsc  
		
		
		
		
		
		
			  (jak przestawilam lodowke to wszystko wrocilo do normy). Jednak to nie wszystko... Kiedy wylaczylam juz kod zauwazylam, ze lokaj i ta simka nie chodza schodami! To prawie tak jak by jechali winda. Wnikali w sufit i podloge. :3
		
				__________________ 
		
		
		
		
	PRZEPRASZAM, ŻE NIC NIE PISZĘ. PRZYSSAŁAM SIĘ DO MONITORA.  | 
| 
		 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  |