Opowiadamy jak sobie gramy

[suomii]

Rodzina Bailey, część któraś tam.

Kurt udaje księcia.



Rodzice też się bawią



Wiadomo, co się stało potem.



Kurt odrabia lekcje. Nie miał za dobrych stopni, ale kiepski nie był.



Zamiast się uczyć, jego artystyczna dusza mówiła mu coś innego..



Sharon pływała nago z jakimś gościem.. Jakie spojrzenia



Zabawa spryskiwaczem. Rodzina dogaduje się nieźle, jednak rodzice są zaniepokojeni zachowaniem Kurta, gdyż woli on spędzać czas ze swoim wytworem wyobraźni, niż z kolegami.



Sharon stwierdziła, że czas urodzić. Po raz pierwszy simka rodzi mi w dzień :o



Córeczka Nancy



Nancy już jest berbeciem. Tu z zabawką o imieniu Krzysiek.



też chcę zwierzaki.....