Vincent and Marco & Fantastic Four

[Libby]

Napisał rudzielec

nie chciałam Cię zabić, odwrotnie, poprawić humor i rozśmieszyć

I naprawdę Ci się udało . Piękne zakończenie mega stresującego dnia...

Napisał rudzielec

ufff... ulżyło mi xD

Ale nadal jak patrzę na Juriego w tym fryzie, to mi nie pasuje. Zwłaszcza od przodu. Czemu jednak nie dałaś tej fryzury, która miała być? Chyba 11 .

Napisał rudzielec

oj tam od razu materac! przeprosił, pocałował, na dodatek pomacałaś go po tyłku, chyba taka rekompensata wystarczy? xDD

Dobra, dam się udobruchać .

Napisał rudzielec

no więc buźki demonka nie mogłam pokazać, więc zastąpiłam ją emotkami

Obiecałaś mi fotkę Vorgusia bez maski .

Napisał rudzielec

ale ta chyba nie jest zła?

Wręcz przeciwnie . Bardzo mi się podoba .

Napisał rudzielec

starałam się jak mogłam, ale za dużo masz tych ciastków, więc się nie dziw, że nie pomyślałam o wszystkich

Hahaha Jak się zastanowić, to tam z połowy brakuje . Ale bardzo miło mnie zaskoczyłaś Sheppem . Zwłaszcza, że to taka dość charakterystyczna dla niego mina . Gerry i Jason też świetnie dobrani . Choć Jason byłby chyba jeszcze lepszy w związanych dredach .

Napisał rudzielec

od siebie tylko dodam, że nie napisałaś, czy podobała Ci się piosenka z Twojego dzwonka

A właśnie! Obiecywałaś jakiś dzwonek . Może przegapiłam ten fragment, ale nie kojarzę żadnego dzwonka .

Napisał rudzielec

dzięki za obszerny komentarz

Długi odcinek, to i odpowiedni komentarz .


Przypomniało mi się, że miałam Cię jeszcze obsztorcować za zniszczenie pięknej wizji z ciachami (po oberwaniu piłką) przez wsadzenie tam Dantego! Fuj!