|
|
#18 |
|
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
|
Jakże to tak? Wyrzucić żonę na ulicę, bez rzeczy, bez pieniędzy, odseparować od córek? Co temu Mateuszowi odwaliło?
I tylko dlatego, że pogrążona w żałobie trochę się od niego oddaliła? No kurde, wkurzyłam się! Skoro sobie znalazł kochankę z Ukrainy, to on powinien się wynosić z domu, a nie ona! Całe szczęście, że spotkała tego ARmatę, przynajmniej nie musiała spać gdzieś pod mostem... Coś mi się zdaje, że kroi się niezły romans z tego, skoro pozwolił jej zamieszkać, daje kasę na zachcianki i nawet zaprasza na wakacje Fajnie by było, gdyby Marta odzyskała jeszcze dzieci, mogłaby sobie ułożyć życie i zapomnieć o tym draniu Mateuszu, który zasługuje tylko na łomot. Jeśli chodzi o postacie nadnaturalne, to masz moje błogosławieństwo Uwielbiam magię i jeśli właśnie z tym wiążesz kolejną historię, to będzie ciekawie poczytać.Pozdrawiam! |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 8 (0 użytkownik(ów) i 8 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|