|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 14
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
Długo nad tym myślałem. Martwiłem się o Yuki, może była następna na liście ofiar tej szajki? Postanowiłem pójść do knajpy której była właścicielem.
Od progu przywitało mnie pobrzdękiwanie dzwonka nad wejściem. Zawołałem kobietę i czekając na odzew powoli kierowałem się w stronę baru.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|