The Sims 4 - komentarze do newsów

[Effie]

W menu budowania (nie będę wrzucać zdjęcia, jest ich wystarczająco w tym temacie) jest tajemnicza ikonka w prawym dolnym rogu wyboru działu. Najbardziej mi przypomina piwnice, ale kto wie
Co do basenów, w wyborze działów nie zauważyłam nic co przypomina wodę, a przy budynku "idealnym na wesela" jest wstawione oczko wodne, skądś musiało się wziąć, może baseny będą w tym samym miejscu.

[Piwusia]

kavoweciastko, myślę, że wraz z każdym pokoleniem po prostu gra odsłaniałaby nowe elementy: nowsze modele samochodów, tablety, ubrania, które przy grze powiedzmy: dwoma pierwszymi pokoleniami byłyby niedostępne. Otoczenie Simów też zmieniałoby się bardzo stopniowo i zależnie od wyborów gracza. Byłabym za tym, żeby tę opcję można również wyłączyć podobnie jak wyłączało się postęp historii w trójce i wtedy od początku miałoby się dostęp do wszystkich elementów: nowych samochodów, ciuchów, telefonów komórkowych itp. Skoro trójka wprowadziła postęp historii, to czemu by nie pójść dalej.

[Liv]

Naprawdę się boję o te baseny...

CONTENT B

Swimming Pools & Hot Tubs (Baseny i Wanny), mój komentarz: wystarczą mi te, które będą w głównych dodatkach, po co aż tak się rozdrabniać, to jakaś katastrofa!

I mam kolejnego dealbreakera - BASENY W PODSTAWIE!!!
Matko, to się w głowie nie mieści, za co można jeszcze zgarnąć kasę

Baseny to dla mnie NIEODZOWNY element gry w simsy, dlatego to tak przeżywam.

[octavessens]

OMG braku basenów też nie przeżyję! Naprawdę...

[La Tortura]

nie no pls, baseny muszą być ;p
ogólnie to czwórka podoba mi się jeszcze bardziej niz na początku, wszystko jest piękne. a te domy i otoczenie to marzenie. ^ nie wiem na co jeszcze mogłabym narzekać. chyba tylko na tekstury włosów, inne rzeczy mi nie przeszkadzają.
chociaż jeśli będzie duży wybór hairsów to tekstury tez nie beda tak wadzic. i tak nie lubie zbyt realistycznych tekstur, bo to brzydko wygląda :<

[kavoweciastko]

Ja jakoś przeżyję. Owszem, może i nie wyobrażam sobie budowania rezydencji dla bogatych simów bez basenu, ale jeśli wynagrodzą to jakimś basenem w mieście to ok.

[Hebe]

Hmm, ja zazwyczaj nie buduję basenów, no chyba, że w kurortach, ale zgadzam się w tym, że powinny być w podstawie, bo zawsze one w podstawie były.

A wygląd domów też mnie nie przekonuje. Ogólnie grafika TS4 kojarzy mi się z filmami pixara. Poza tym wokół tych domów jest dziwna poświata. A dziwnej poświacie mówię stanowcze nie.

[Caesum]

^ Zgadzam się w 100%.

No i przyjmując, że basenów już nie będzie, podobnie piwnic... Pytanie moje: dlaczego? Czyżby EA chciało sobie z tego zrobić oddzielny dodatek? "Baseny i piwnice"? Z opisem typu "uszkodź rurę, zalej wodą piwnicę i wpuść simów, by się pluskali"?

W ogóle, jeśli kierowane do dzieci TS4 będzie takim samym spamem dodatków jak TS3 - jezu, skąd te dzieci wezmą na to wszystko pieniądze? Ja nie wiem, czasy się zmieniły czy co? Ja grę dostawałem wyłącznie na urodziny i Boże Narodzenie, a w każde inne dni masz bachorze złotówkę i kup sobie chipsy.

[Kędziorek]

Teraz za złotówkę rzadko kiedy chipsy kupisz
Ale żeby basenu nie było to chyba jakiś żart. Może chociaż w stawie będą mogli się kąpać, choć w sumie.. To obok schodów na tym interfejsie wygląda jak fontanna, może tam będzie basen?

[Mamełe]

Napisał Caesum

^ Zgadzam się w 100%.

No i przyjmując, że basenów już nie będzie, podobnie piwnic... Pytanie moje: dlaczego? Czyżby EA chciało sobie z tego zrobić oddzielny dodatek? "Baseny i piwnice"? Z opisem typu "uszkodź rurę, zalej wodą piwnicę i wpuść simów, by się pluskali"?

W ogóle, jeśli kierowane do dzieci TS4 będzie takim samym spamem dodatków jak TS3 - jezu, skąd te dzieci wezmą na to wszystko pieniądze? Ja nie wiem, czasy się zmieniły czy co? Ja grę dostawałem wyłącznie na urodziny i Boże Narodzenie, a w każde inne dni masz bachorze złotówkę i kup sobie chipsy.

Ja tam córce chętnie kupuję rzeczy, których zaraz nie rzuci w kąt Okazji jest naprawdę wiele (niestety). Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Ma też skarbonkę, do której zbiera pieniądze na wymarzone cele. Czasem schodzi się jej nawet rok. Na szczęście na chipsy nie wydaje.

No wiadomo, na simsy nie będzie musiała oszczędzać