magiczna fasola

Jakaś dziewczyna miała 1999 czy jakoś tak podobnie.No i u niej przy pelargonach zaczeły latać pszczoły no i mogła zebrać.

No to trzeba będzie sobie trochę pograć i wychodować pył chochlików. Ale czy to na pewno prawda, że on tam będzie??

Ja jej wierzę.Do czegoś te nagrody muszą służyć.

A korzeń do czego może być??

Tego jeszcze nie wiem <_< ale wydaje mi sie że on ma coś wspólnego z nieznanymi składnikami

a co jest na końcu tej fasoli??? :o bo nie wiem

Na końcu fasoli jest takie powyginane... zakończenie. ^_^
A tak na poważnie-
Widzę, że macie duże wątpliwości, to jako osoba poinformowana postram się je rozwiać. Fasolka rośnie cały czas, ale pomalutku :lol: i niezależnie od czarów. Pamiętam, że raz, jak się nie mogłam doczekać, aż urośnie, to włączyłam maksymalną prędkość i posprzedawałam Simów. I czas leciał, a ona w nocy sobie rosła. Jak już napisałam- posprzedawałam Simów- i nikt w tym czasie na działce nie przebyał i nie czarował. W pewnym momencie fasola jest wysoka i rosnąć przestaje- ale nie można się po niej wspiąć. Wtedy na działce szukamy drugiej fasoli. Musi wyrosnąć, z tym, że będzie bardzo mała. I znowu czekamy, aż urośnie. Urośnie odrobinkę więcej niż pierwsza i też przestaje rosnąć. Wtedy Sim będzie mógł wspiąć się po drugiej fasoli (bo jest trochę wyzsza, jak już pisałam) i wejść na ukrytą parcelę. Rozczaruję może, ża ta parcela to nic ciekawego, ale za to można zabrać sobie "darmową" magiczną fasolę.
Aha, fasola rośnie chyba 30 dni. nie wiem dokładnie i nie pamiętam, ale podaję tę liczbę, żebyscie wiedzieli mniej-więcej i nie nastawiali się na 500 dni czekania.
Zresztą, nie wiem, po co ten temat, na forum o tym już było, wystarczyło przejrzeć tematy. ^_^

O fajnie wiedzieć, ja nie wiedziałam ^_^