|
|
|
|
#2 |
|
Guest
Postów: n/a
|
nie lubię spełniać dziwacznych zachcianek simów. Jeden mój sim miał jakąś manię wiatraków sufitowych - ciągle chciał mieć następny. Już nie miałam pomieszczeń wolnych, a on tylko wiatrak i wiatrak. nas szczęście po przeprowadzce mu przeszło.
|
|
|
|
#4 |
|
Zarejestrowany: 27.05.2008
Skąd: Świehbodzin
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 251
Reputacja: 10
|
Ja nie lubię zeszytów trzeba ich szukać po całym domu, i dużej rodziny nie umiem nad nimi zapanować. A najgorzej to jest mieć aspiracje rodziny są małe nagrody.
__________________
http://wonderlife.pl/?id=kfbv Rejestrujcie się! Świetna gra! Gram juz 2 lata i nie żałuje! W razie pytań pisać! |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ja nie lubię spełniać zachcianek simów, na które ja nie mam ochoty. ;d
|
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Nie lubię spełniać aspiracji, takich za które dostaje się mało punktów
. Wkurza mnie to!
|
|
|
|
#7 |
|
Zarejestrowany: 20.10.2007
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
Postów: 2,069
Reputacja: 10
|
Mam troszkę czasu, więc się rozpiszę, co nie lubię lub mnie denerwuje:
-Ładowania się -Odrabiania pracy domowej -Wynajmowania opiekunki -Sprzątania simowego domu (prawdziwego też )-Gdy roślinki w ogródku zgniją -Gdy przybłęda kopie dołki w ogródku, przewraca śmietnik i tarza się po kwietniku -Szukania pracy takiej, jakiej chcę bez kodów -Okresu niemowlęcego, gdy bachor tylko leży -Gdy sim/simka napisze złą powieść/namaluje brzydki obraz -Gdy nie ma już miejsca na simowym cmentarzu -Gdy duchy latają w nocy -Uzupełniania towarów w sklepie -Kupowania jedzenia przez telefon/w sklepie -Gdy jedzenie się zepsuje -Niedoświadczonych pracowników w sklepie -Gdy sim zachoruje -Gdy nie uda się randka (rzadko, ale..) -Gdy małe dzieci mają obawę "Zrobić przyjęcie" tuż przed urodzinami -Gdy komputer się zawiesi No to tyle chyba ^^ |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zarejestrowany: 12.07.2008
Skąd: W pięknym mieście....w małym zamku :)
Wiek: 34
Płeć: Kobieta
Postów: 108
Reputacja: 10
|
Ja poprostu NIENAWIDZE jeździć do centrum po ubrania, dlatego ściągnęłam sobie szafę w której kupuje ubrania nie wychodząc z domu
dlatego mój problem po części jest rozwiązany. Ale jest jeszcze sporo rzeczy które mnie denerwują. Np. *nie lubie spełniać aspiracji, typu chcę mieć to chcę mieć tamto >( *nie lubie uczyć się rzeczy typu gotowanie, charyzma.... *denerwują mnie te małe dzieci, te między niemowlęciem a szkolnym :/ za dużo chcą. *denerwują mnie gazety których nigdy nie biorę i chyba tyle....
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Mnie też denerwuje łażenie po sklepach, zabiera dużo czasu...
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zarejestrowany: 27.01.2009
Skąd: B-stok
Płeć: Kobieta
Postów: 329
Reputacja: 10
|
Poszukaj na MTS2. To jest wieszak.
__________________
w końcu wracam tu, przepełniona dawnymi wspomnieniami! |
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|