|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 07.12.2007
Skąd: Leszno
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,788
Reputacja: 10
|
![]()
Już tłumaczę. Wszystkie moje domy nie są na pokaz one są po prostu do grania. Nie lubię domów, w których jest tyle rzeczy na pakowanych że gra się tnie, w moich domach jest przestrzeń, po której simowie mogą się poruszać. Nie robię domów na odwal się lub według jakiegoś schematu, jak mam koncepcję to buduję, jak nie to tworzę coś w grze, jeśli jest to fajne wystawiam tu, nie upiększając tego, wystawiam w takiej formie jak mam w grze. Ogrodów też nie robię bo to istna strata czasu, o ogród trzeba dbać, a większość moich simów to karierowicze, którzy nie mają czasu na zabawę w ogrodnika. Od jakiegoś czasu też staram się ograniczać dodatki z netu, dlatego nie kiedy wychodzi mi ulepszony maxis, co mi się podoba. Domy przerośnięte dodatkami z netu są brzydkie i tyle. Mogę zbudować wielki dom dla wielkiej rodziny ale po co ?? Po to żeby stał w grze bezczynnie, nie lubię grać rodziną, wolę singli. Woltuwa te słowa "Szczerze mówiąc nie wiem, który to z kolei mój dom" nie są oznaką niezainteresowania, po prostu nie liczę swoich projektów jak chcesz to policz mi moje projekty to będę pisał, który to dom z kolei.
Ahh i dziękuję za oceny. pozdrawiam: kubuss Ostatnio edytowane przez kubuss : 28.12.2008 - 11:54 |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Kubuss przyznaję się szczerze, że zjeżyła mnie Twoja wypowiedź. Nikt nie zmusza Cię, żeby domy z dodatkami z netu Ci się podobały. Masz swój gust i masz do niego prawo jak najbardziej. Ale skoro już piszesz, że domy z dodatkami są brzydkie, chciałabym wiedzieć na jakiej podstawie tak uważasz. Chyba jesteś osobą na tyle intelektualnie rozwiniętą, żeby zdawać sobie sprawę, że taka ocena jest krzywdząca - zwłaszcza, że reprezentujemy różne i zasadniczo od siebie odmienne style i cele projektowania. Ty i parę innych osób budujecie dla simów i do grania. Ja i parę innych osób budujemy dla siebie i odwzorowujemy rzeczywistość. Czy to jest powód do dzielenia na lepsze i gorsze style - bo takie z Twojej wypowiedzi odniosłam wrażenie. To tak jakbyś oceniał kwiaty - róże - ładne, fiołki - brzydkie. Sam chyba widzisz, że taka ocena nie jest sprawiedliwa.
Myślę, że kolejny raz nie zrozumiałeś o co - przynajmniej mi, bo za innych się wypowiadać nie będę - chodzi z ocenianiem domów. Kuba, ja nie oceniam domu za to jaki jest wielki i czy ma dodatki z neta czy nie - że jak nie ma to źle i 1/10 a jak ma to 10/10. Nie o to chodzi. Chodzi zawsze o staranność wykonania, dobór kolorystyczny, dbałość o detale itd. Podziały na domki maxisowe i z dodatkami są bezsensowne i niesprawiedliwe - przecież oczywiste jest, że z samym maxisem nie jest możliwe osiągnięcie takiego efektu wizualnego jak z dodatkami z netu i siłą rzeczy projekty "netowe" i maxisowe są po prostu bardzo od siebie różne. Widać, że się starasz i masz swój konsekwentny styl i to bardzo liczy Ci się na plus - nie dajesz się naciskom i nie poddajesz po słabych ocenach. Tyle, że bardzo brakuje w Twoich projektach właśnie takich drobnych detali (nie koniecznie z neta zaraz!!). Jestem pewna, że Twoim simom nic by się nie stało po zmianie koloru ściany, dowieszeniu jeszcze jednego obrazka czy wstawieniu roślinki. (Wiesz dobrze, jak ja dekoruję swoje projekty i ile dodatków w nich się znajduje - i wierz mi gra nie zaczyna zacinać się tak od razu - przy mniejszych projektach nie zaczyna zacinać się wcale ![]() Cieszy fakt, że budujesz z koncepcją - wychodzi to różnie, czasem lepiej, czasem nie. Ale kubuss - jeśli mogłabym Cię w jakiś sposób zachęcić, ćwicz, kombinuj, baw się. Przy okazji podglądaj wnętrza bjork - myślę, że wiesz o co chodzi. Bo z maxisa można też zrobić fajne rzeczy - nie jest to pewnie łatwe, ale skoro bjork i paru innym osobom to się nawet udaje... ![]() pozdrawiam- vib. |
![]() |
#3 | |
Zarejestrowany: 01.09.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 273
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
Aj... co za arogancja. To po co nam te domu pokazujesz, skoro zaznaczasz, że "nie są na pokaz"? Owszem, możesz pokazać jeden, ale ciągle ten sam styl, w innej, lecz podobnej bryle? Nie... Rozumiem, że lubisz grać simsami. Ale nie każdy. Domy dzielą się na dwie części: do grania i na pokaz. Te drugie są odzwierciedleniem wizji projektantów. Tam simsów nie ma. A jak są, to tylko dla upiększenia prezentacji. Co do ogrodów: Nie musisz się nimi zajmować. Przecież nie musisz się nam wyspowiadać, co robisz z domem, po pokazaniu. Od czego jest tryb budowania? Po zrobieniu zdjęć ogród usuwasz i tyle. Albo budujesz dom "na pokaz" i tam simsów nie wprowadzasz. I nie policzę Ci prezentacji, ale słowa "Szczerze mówiąc nie wiem, który to z kolei mój dom" doprowadzają mnie do szału i bez względu na to, co Ty sądzisz, dla mnie pozostaną oznaką niezainteresowania własnymi projektami. A chyba nie wrzucasz tutaj domów hurtem? Jeszcze słowo o zdaniu: Domy przerośnięte dodatkami z netu są brzydkie i tyle. . A gdzie słowa "Moim zdaniem", "Ja uważam"? Pamiętaj, że nie każdy tak sądzi i nie każdy zachwyca się Maxisem tak jak ty. Sam z własnego doświadczenia wiem, że samym Maxisem domu zbudować się nie da. I pewnie dlatego wolisz singli. Dla rodziny nie ma tylu mebli ![]() Amen. Woltuwa |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|