|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
Mowiłem ;( To nie moja wina
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 13
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
![]()
Robaczku, z całym szacunkiem, ale robisz z nas głupców.
Sam każdy odcinek piszę w Wordzie i nigdy nie zdarzyło mi się żeby przez jego "niedoskonałość" był on błędny. Jeśli znasz język, zasady pisowni itp. to uwierz mi że błędów mieć nie będziesz. A jeśli nie słuchasz naszych porad, to poprostu je popełniasz i tyle.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura Ostatnio edytowane przez Juhas : 25.10.2012 - 21:45 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 633
Reputacja: 15
|
![]()
Po pierwsze: Microsoft WORD, czyli 'słowo'. to "L" zmienia znaczenie i wychodzi wyraz "świat".
Po drugie: Ja piszę wszystkie odcinki w Wordzie. Powiedz mi, czy mam choć pół błędu? Nie wiń programu, który jest bardzo dobry, tylko swoje możliwości. Zgadzam się z Juhasem w stu procentach ![]() Dwa czy tam trzy odcinki dało się wytrzymać, ale znów traktujesz nasze rady bezpardonowo i masz nas głęboko gdzieś. Wiesz po co tu wchodzę? Mam nieskrytą nadzieję, że poprawisz się, ale niestety to nieprawda. Przepraszam, ale głupota tego ojsg jest po prostu śmieszna. Fabuła BARDZO infantylna, błędy wypalają oczy. Jedyne, co mi się podoba, to niektóre zdjęcia czy dodatki jak meble, wzory etc. Może faktycznie się starasz, a człowiek uczy się na błędach, ale Ty... Wiem, że by nauczyć się dobrze pisać trzeba mieć albo wrodzony talent albo tworzyć wiele wiele tekstów, ale...jak to ładnie powiedzieć...niektórzy nie powinni tykać się klawiatury. OK, sama ocena i korekta: Jesteś chłopakiem a zachowujesz się jak baba - nie potrafisz się zdecydować, więc ciągle zmieniasz zdanie. Zaczynasz w czasie teraźniejszym, potem zmieniasz na przeszły, potem nagle dwa zdanie znów w ter. Czasem zmiana czasu jest konieczna, by np. dać cytat bohatera, zrobić retrospekcję. Jak również napisała Laselight - nowy dom, nowe rzeczy i ZONK - duszek. Gdybym miała wypisać wszystkie przecinki, literówki czy Bóg wie co jeszcze, skończyłabym dopiero za pół godziny. najważniejsze: Pokarz Z kąt - wtf?! przed 'oraz' nie stawia się przecinka przymiotniki z przedrostkiem 'nie' pisze się razem. Podsumowując: klapa. Najgorsze ojsg. Ostatnio edytowane przez Myrtek : 25.10.2012 - 21:47 |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 17.10.2009
Skąd: Poznań
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 970
Reputacja: 10
|
![]()
Chłopie, jak Ty chaotycznie piszesz. Zwroty akcji, zawirowania, ledwo nadążam, a zapewniam, że na co dzień nie mam problemu z rozumieniem tekstu pisanego. Wiem, że w moim OJSG akcja wlecze się w żółwim tempie i po dziewięciu odcinkach ledwo drgnęła, ale u Ciebie przesada w drugą stronę też nie jest dobra. Czytasz swój tekst po kilka razy przed dodaniem odcinka? Zawsze tak robię - najpierw piszę, a później ze dwa razy czytam w myślach, żeby wyłapać źle skonstruowane zdania czy powtórzenia. Program nie ma tu nic do rzeczy, ja piszę bezpośrednio w przeglądarce i błędów nie robię. Jeśli nie masz czasu, to dziel pracę na dwa dni. Napisz do połowy czy 2/3, zapisz plik, następnego dnia dodaj końcówkę, przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś, i dopiero wrzucaj na forum. To nie zadanie domowe, żeby odrabiać je na konkretny termin, lepiej dać nam poczekać, ale pokazać coś, co inni przeczytają bez grymasu na twarzy.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
Ludzie... Nie wierzycie mi?> Nawet film mogę nagrać jak ten program zmienia wersję słów...
Ta historia z Pokarz* lub Z Kąd* ok spq, widać dla każdego to moja wina... Ja mam swoją wersję wydarzeń, i tak jak już powiedziałem "mogę nagrać filmik"... Brak słów, brak słów. Na człowieka można najechać? Ok spq mam 13 lat i co? Z polskiego miałem piątki. Każde świadectwo z paskiem. Ale na OJSG mam błędy i co z tego? Wg mnie pisze tak w miarę, ale znam osoby w moim wieku na tym forum co mają po 98% dobrych komentarzy, mam dobre zdjęcia. osobiście poza szkołą mam swój własny język bez podkreślania litery "ę,ą,ó" w słowie, nie piszę przecinków, Rzeczowniki piszę często z dużej litery... Ale po prostu tak mam i tyle. Ja to robię po prostu dla siebie, oczywiście i dla was. Ale widać, że nikt nie podkreślił, że odcinki są pisane na szybko. Można powiedzieć, że między dzwonkami. Wiem rozumiem, że moje OJSG nie jest doskonałe w pisaniu. Ale to jest OJSG. Ja nie piszę wypracowania na 6 w szkole tylko opowiadam jak sobie gram. Rozumiem, że podczas tego jak opowiadam muszą być też jakieś zasady, ale nikt mi nie napisał żadnych plusów, tylko same minusy. Dobrze może nie ma żadnych plusów, ale to tylko w was. Ja ma mało czasu na to forum, ale jeżeli już go znajdę to napisze ten odcinek. Szczerz? Nie wiem ile osób miało tak dużo złych opinii jak Ja. Również nie widziałem osoby, która mogła by napisać taki komentarz wiedząc o tym, że straci swoje osoby, które ją czytają. Moja historia też nie jest najwyższych lotów, doskonale to wiem, ale tak jak już powiedziałem: " Simsy to wciągająca gra, a Ja nie mam na tyle czasu". Ok jak po tej wypowiedzi stracę osoby, które mnie czytały to już trudno. Powiedziałem co miałem powiedzieć i Dziękuję. Ostatnio edytowane przez Alcioo :33 : 26.10.2012 - 20:54 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 633
Reputacja: 15
|
![]()
Word ma to do siebie, że nie poprawia automatycznie, tylko podkreśla błędy, więc nie oszukasz osoby, która pracuje z owym programem od kilku lat
![]() Szkoda, że nadal nie rozumiesz. My nie chcemy wyjaśnień "A bo pisałem na szybko, a bo to, to tamto". Oceniamy obecny stan rzeczy - jak co widzimy. Jest błąd - wytykamy, Źle złożone zdanie - poprawiamy, brak ciągłości zdarzeń - zauważamy. Mnie osobiście nie obchodzi Twój wiek, alibi. Można być po studiach, ale i tak pisać jak dziecko z podstawówki. Co widzę - oceniam. Wiem, że jest Ci niezbyt miło, gdy czytasz takie komentarze, ale się nie dziw - bez powodu nie jesteś karcony. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
|
![]()
No właśnie, myrtek ma rację.
Sama piszę w Wordzie i jakoś mi nic nie zmienia. Podobno piszesz 'na szybko', więc się nie dziw, że cię poprawiamy ![]() No właśnie, więc odcinek możesz wstawić kiedy chcesz. Nie na szybko. Tak, tak masz mało czasu itd, ale jak chcesz wstawić odcinek to np. odrób lekcje w piątek i weekend masz wolny i możesz dopracować ten tekst. Kiedyś się poprawiłeś, ale przez jakieś trzy lub dwa odcinki i znowu coraz gorzej. Nie oczekuj, że po tym będziemy cię chwalić ![]() I wiesz co? Jestem bardzo ciekawa, zrób ten film ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Eee?
Wszystko co ważne i słuszne zostało już powiedziane przez Myrtka i innych.. Fakt faktem mi też czasami word zapisuje coś inaczej, ale nigdy nie zmienia słowa samego w sobie, lub co lepsze, nie poprawia mi ich na takie z błędami ort. o.o Word zmienia tylko wielkość liter, bo to robi automatycznie. No, przynajmniej mój, ale mi to pasuje. Poza tym na prawdę nie wiem, po co piszesz swoje opowiastki w wordzie. Skoro tak ci zmienia i w ogóle dla ciebie jest do de, to może po prostu pisz je w przeglądarce? Błędy podkreślą ci się same, a zaoszczędzisz nam słuchania o tym, jaki to program zły itp. Robalu ty, jak nie masz czasu, to nie pisz, bo na prawdę lepiej nie dodać nic niż dodać coś,co połowę użytkowników przyprawi o zawrót głowy. Easey dobrze mówi, znajdź w weekend godzinkę czy dwie czasu żeby obrobić dobrze tekst, który chcesz nam podać. Tyle w temacie, z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój sprawy. ![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: 20.09.2012
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna
Postów: 644
Reputacja: 12
|
![]()
Jednak Robaczek zostanie zawsze Robaczkiem. Widać to moja wina, ponieważ pomieszałem ustawienia w Wordzie i teraz wszystko doskonale śmiga.
Mam nadzieję, że odcinek się spodoba... Rodzinka Wilson, odcinek 8 Daniel wraz z dzieckiem jechali na drugi koniec wyspy, co wiązało się z długą drogą. Dojechali na godzinę 8:00, jednak z Dominikiem było coś nie tak. ![]() - Tato? Co się dzieje? - Nic syneczku, to tylko taka mała wycieczka. Wiesz? Nie martw się. - Ale nie co się tutaj dzieje. Tylko co mi się dzieje?! ![]() - Boże drogi! Synku coś ty zrobił? - Nic Tati. Odkąd jesteśmy tutaj mam takie coś. - Nie bój się, zaraz to przemyjemy. Może ci pomoże. Podczas smarowania synka kremem, ojciec zauważył dziwnego mnicha idącego do nich. ![]() -Witam, w czym mogę pomóc?- Powiedział starzec. - Witam. Ach, widzi pan. Są dwie sprawy. Pierwsza: pewnego dnia na wieczór zapukał do naszego domu pewien nieznajomy człowiek, wszedł na górę, i wstrzyknął do ręki coś mojemu dziecku. ![]() - A druga? - Gdy przyjechaliśmy dziś rano na miejsce, mojemu dziecku stało się to. – Powiedział martwiący się ojciec. ![]() - Ale proszę pana, ja jestem tylko prawą ręką mojego Pana. Tak dokładnie, to nikt nie wie gdzie on się znajduje. ![]() -Ale, ale, aaale, jak to? Wszyscy kierują mnie do tego mnicha. Podobno jest tutaj. To prawda? - Widzi pan, człowiek musi sobie wyobrazić ten moment, gdy pan schodzi na ziemię. Ja jestem tylko przewodnikiem mojego wszechmogącego króla. – Powiedział z odwagą człowiek. - A czy nie mógł by pan znieść jakoś tutaj tego swojego króla? Ja go potrzebuję natychmiast. -Powiedział w nerwach Ojciec ![]() - Ochochoch. Mój doradco, dlaczego nie mówiłeś, że mamy gości?- wychodzi władca. - O, ooo. To pan jest wielkim Jakubem?- Zdziwił się ojciec . ![]() Mnich wraz ze sługą odeszli na krótką rozmowę - Mój Panie. Nie wzywałem Cię, ponieważ nie sądzę, że ta sprawa jest na tyle ważna, by poświęcić na nią chodź chwilę uwagi.- Wyraził się sługa. -Ach, mój sługo. Słuchaj, Ty masz mnie informować o każdej sprawie nawet, kiedy mały kotek pływa w moim basenie. ![]() Po tych słowach wszechmogący Jakub zrzucił swego sługę do oceanu. Następnie przeprowadzili długą rozmowę z ojcem. Jak się stało, że tu jesteście, co dokładniej stało się małemu, dlaczego nie przyjechaliście wcześniej. Ojciec poprosił o uleczenie syna, jednak wszechmądry nic nie mógł poradzić w tej sprawie. Dziecko przez ten cały czas strasznie zbladło i działy się z nim dziwne rzeczy. ![]() Przyjechali do domu w najgorszym momencie. Z wewnątrz wyległ się wielki hałas, z domu wybiega Kamil. Ojcu, który był wykończony po całym dniu nie chciało się produkować nowej awantury i położył się spać. Z rana Dominik wstał, umył strasznie bolące zęby. Podczas mycia zauważył, że wydłużyły mu się lekko trójki. ![]() Poszedł zapytać się taty czy to tylko okres dojrzewania, czy coś poważnego. W jego pokoju stała straszna niespodzianka. Chłopiec przerażony pobiegł do pokoju siostry, w którym panowała cisza i spokój. Jednak, gdy siostra się obudziła, zrobiła mu awanturę na całą wyspę. Wydarła się, że nie daje jej spać, gdy ma weekend, że budzi ją w środku nocy, że krzywdzi jej pusty umysł. - Adele, aaale proszę Cię pójdź ze mną do pokoju taty proszę, musisz coś zobaczyć -Człowieku, jest środek nocy, o co ci chodzi ![]() - Nic, nic. Widocznie coś mi się poprzestawiało. Dzieciak wyszedł z pokoju całkiem wypoczęty, czując jak by był środek dnia. Doszedł do swojego pokoju rzucił się na łóżko i znów poszedł spać. Z rana, gdy wszyscy zaczęli się budzić Dominik poczuł mocne palenie na twarzy. Okazało się, ze było to tylko słońce. Koniec ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zarejestrowany: 30.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 314
Reputacja: 10
|
![]()
Na początku w ogóle nie ogarnęłam, ale potem jakoś skojarzyłam fakty i mi się udało
![]() Postaraj nie pisać się tak chaotycznie, bo trudno zrozumieć... "Krzywdzi jej pusty umysł" - rozwaliło mnie to ![]()
__________________
Im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa.
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|