The Sims 4 - komentarze do newsów

[tomzacz]

Kiedy zobaczyłem mapę otoczenia, oficjalnie już powiedziałem: TO BĘDZIE CRAP!

[Agor-ia]

Szkoda, że rodzina Ćwirów będzie miała "w składzie" Kasandrę i Aleksandra. Liczyłam na to, że w tej odsłonie Mortimer i Bella będą młodym narzeczeństwem...

[Malin]

Oj, coś mi się jednak wydaje, że moja przygoda z TS4 zacznie się najpierw od torrentów... Trochę za dużo tych braków, tego nie, tamtego nie... Całokształt rysuje się strasznie okrojony i w moich oczach nie ratuje go nawet tryb tworzenia postaci, emocje czy grafika, z którą się w końcu pogodziłam... Powrót do korzeni? Raczej nie; nawet TS1 było bardziej rozbudowane. O nie, EA, tak to my się bawić nie będziemy

edit:
no i jak ta okolica wygląda? Gdzie przepływające, szumiące rzeki czy jeziora, ptaki, obłoki, balony, jeżdżące ulicą samochody? Masakra! ;///

[anie_1981]

Ano, masakra... Nic dodać, nic ująć. Ale nie będę już narzekać. Ostatecznie podjęłam już decyzję, że gry nie kupię, więc będę odtąd po prostu komentować nowości, jeśli się jakieś pojawią. Temat TS4 mnie interesuje z przyzwyczajenia, bo zawsze się Simsami bardzo emocjonowałam, ale to co EA teraz wyrabia, sprawia, że ręce mi opadają... Najbardziej boli to, że pomimo takiego okrojenia gry i psioczenia na nią na wielu forach, gra i tak się sprzeda, co tylko upewni EA w przekonaniu, że zawsze wyjdą na swoje. Ja nie neguję tego, ze komuś się ta gra podoba i będzie podobać nawet po zagraniu, po prostu mnie takie zachowanie twórców wpienia, bo jako wieloletnia fanka serii wymagam, by traktowano graczy z jakimś większym szacunkiem...

[wenon]

Tak, gra mocno okrojona, wszystko inne będzie w płatnych dlc, teraz zastanawiałbym się czy wogle kupować tą grę gdyby nie to, że już mam kupiony preorder i ciesze się, że origin mi tą grę sprezentował za free bo bym żałował kasy.
Jestem ciekaw, jak to będzie z modami na nowe ubrania, obiekty i publikowanie simów czy domów z nowymi ciuchami lub obiektami. Samo to, że świat podzielony na dzielnice uważam, za duży plus. Do parceli wokół nas można się dostać bez ładowania a na inne dzielnice z krótkim ładowaniem. Nie będzie takich denerwujących przycinek jak w sims 3 bo musi komp cały świat obsługiwać a nie tylko poszczególne dzielnice ;]

[Nevada]

mnie trochę "załamały" kariery:

Entertainer: Musician/Comedian
Writer: Author/Journalist
Painter: Master of the Real/Patron of the Arts
Secret Agent: Diamond Agent/Villain
Criminal: Boss/Oracle
Astronomer: Space Ranger/Smuggler
Culinary: Chef/Mixologist
Tech Guru: eSport Gamer/Start-up Entrepeneur

(źródło)

nie ma policjanta, nauczyciela, polityki, medycyny, biznesu... większości karier, "normalnych karier", do których jakoś się przywykło.

No i te kwiatki narysowane na trawie...

[wenon]

Up
Nie martw się, będzie więcej karier, oczywiście za odpowiednią sumkę :<
Narazię, żadna z tych karier mi się nie podoba, oprócz sekretny agent, jeszcze ujdzie.
Zaś na duży plus było to jak simy usiadly jeść przed tv i jeszcze gadali jednocześnie, będzie można w kuchni w końcu zrobić tak by postawić mały telewizor na blacie w rogu i rodzinka zajadając zupkę gapiła się w tv xd tego się akurat doczekać nie mogę ;]

[Nevada]

Napisał wenon

Up
Nie martw się, będzie więcej karier, oczywiście za odpowiednią sumkę :<
Narazię, żadna z tych karier mi się nie podoba, oprócz sekretny agent, jeszcze ujdzie.
Zaś na duży plus było to jak simy usiadly jeść przed tv i jeszcze gadali jednocześnie, będzie można w kuchni w końcu zrobić tak by postawić mały telewizor na blacie w rogu i rodzinka zajadając zupkę gapiła się w tv xd tego się akurat doczekać nie mogę ;]

z dodatkami, to ja nie wątpię, że gra będzie świetna i znacznie bardziej rozbudowana niż ts3. Tyle że nastąpi to za jakieś 4-5 lat (po około 9 dodatkach, z czego jakieś 4 będą faktycznie sensowne). Pytanie tylko, czy przez tyle czasu ta przedpotopowa grafika terenu będzie wciąż zachęcała do gry (grafik płakał, jak tworzył). Nadzieja w dodatkach od graczy.

[Tenebris]

Spokojnie bądźmy optymistami może twórcy szykują jeszcze jakąś niespodziankę nie przejmujcie się jeszcze miesiąc i niektórzy będą mieli grę w swoich łapkach to będziemy wiedzieli wszystko . Ja tam się nawet cieszę, że nie ma tylu newsów bo lubię niespodzianki, i jakbym wszystko wiedziała przed premierą to już bym się tak nie ekscytowała tą grą. Głowa do góry!

@down Dzięki! Wreszcie ktoś się ze mną zgadza . Ja nie wiem nawet kiedy będę miała grę bo na święta chcę zupełnie inny prezent no chyba, że uda mi się nazbierać wcześniej. Też myślę, że ocenianie gry przed premierą jest głupie. Poza tym niektóre "newsy" mogą być zwykłymi plotkami. Ja wierzę tylko w newsy, które producenci dają na Twitterze i na oficjalnej stronie "The Sims".

[Irbis]

Tenebris otóż to.
Nie wiem czemu tak wiele osób oczekuje, że oni pokażą wszystko przed premierą.
Ja grę już sobie zamówiłam, bo chcę sama przekonać się jaka ona będzie, gdyż ocenianie jej teraz jest bez sensu.
Tym, którzy wytykają grze braki porównując ją do dwójki i trójki z milionem dodatków proponuję, żeby zainstalowali sobie same podstawki TS2 i TS3, pograli, później pograli w podstawę TS4 i wtedy dopiero porównywanie będzie miało sens.

Garść ciekawostek:
- W grze nie było widać duchów.
- Po zabiciu Sima nic się nie wydarzyło. Pojawiła się jedynie urna.
- Na zadane pytanie odnośnie duchów i odpowiedzią było: „bez komentarza”.
- Nie zauważono ona innych postaci nadnaturalnych.
- W Trybie Kupowania jest około 1000 obiektów, nie licząc Trybu Budowania.
- Goście Creator’s Camp mogli zrobić 20 zdjęć z gry i 10 minut filmu.
- EA nie wysłało jeszcze stronom tych materiałów.
- Do gry wracają kody kaching i rosebud, dające 1000 Simoleonów.
(Źródło: Dotsim)

Z tego co czytałam na CC udostępniona była wersja demo, więc możliwe, że w dniu premiery gra będzie wyglądała nieco inaczej.

W grze będzie można zmieniać rozmiar niemal każdego obiektu, ale nie będzie można podwyższać i obniżać terenu. Dziwne to, ale w sumie dość logiczne biorąc pod uwagę fakt, że nie będzie można edytować miasta.
(Źródło: simstruelife)

Wydaje mi się, że w czwórce tak jak w trójce będzie "ręka boga". Zauważyłam to na filmiku (tym krótszym) gdy gracz kursorem najechał na książkę.