|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
(ponoć 13 jest pechowa
)"Takie jest zycie" odc.13 To był Marek!Sara nie mogła uwierzyć że to on po nie przyszedł.Przeciez mówiła mu że one przyjda po niego a pozatym jest jeszcze za wcześnie.Pomyślała ze moze się w niej zakochał albo w Kasi ale po chwili wszystko sie wyjaśniło -Wiem że jest jeszcze 30 minut przed czasem-powiedział Marek-ale ja tylko chciałem pozyczyć 2 łyżeczki cukru.No ja niesty zapomniałem kupić a teraz nie mam czasu, chciałem się napić herbaty ale bez cukru to jak bez smaku.Marek miło sie usmiechnął.Jakby wiedział co się stanie, stał i patrzył Sarze głęboko w oczy i nagle jego usmiech zniknął a oczy zabłysły.Otworzył usta jakby coś chciał powiedzieć ale wyglądało na to że nie umi z siebie nic wykrztusic. -Już podaję cukier-rzekła Sara-proszę wejdź Kasia wyszła do przecionka przywitać się z gosciem -Cześć Marek.Ale wiesz ze jesteś za czasu? -Tak wiem ja tylko przyszłem.....Niech Sara ci powie -Dobra. Kasia poszła do kuchni gdzie była Sara i zaczeły szeptać.Marek mógł się tylko domyslać że te szepty są o nim.Był bardzo ciekawy co mówią więc poszedł do kuchni. -O już daję ten cukier-uśmiechnęła się Sara -No dobrze bo jeszcze muszę się przebrać.-odpowiedział Marek Sara dała mu cukier i nagle poczuła coś dziwnego coś jakby lęk ale nie przed nim tylko przed tym co naprawdę do niego czuje... CDN jutro
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|