Napisał http://www.gaminator.pl/gra-pc/1421,The-Sims-2-Na-Studiach.html
Przede wszystkim - trzy nowe instrumenty: gitarę elektryczną, fikuśny bas i perkusję, na których nasi podopieczni brzdąkają od czasu do czasu, by rozładować napięcie i zwiększyć swoją kreatywność. Dodatkowo, jeżeli ustawimy instrumenty w jednym pomieszczeniu, a jeden z Simów zacznie grać, pozostali mogą mu akompaniować - efektu końcowego da się słuchać bez zgrzytania zębami już na czwartej kropce kreatywności. Dodatkowo, możemy im dostawić czwartego, który uzupełni utwór o rapowany tekst, a nasze gwiazdy zostaną wynagrodzone przez słuchaczy, wrzucających drobne do postawionych przed instrumentami słoiczków. Dzięki temu mamy kolejne, po stypendiach, źródło zarobku i nie musimy wysyłać nikogo do pracy na pół etatu w kafejce czy stołówce (bo taka możliwość też istnieje).
Z innych rozrywek mamy kompaktową lodówkę, w sam raz do zaparkowania w pokoju, beczkę z pi... eeee, sokiem, fajkę wodną do puszczania bąbelków, przenośną konsolkę i odtwarzacz MP3, a także zawsze przydatny telefon komórkowy - trzy ostatnie kupowane w automatycznym kiosku z technologicznymi gadżetami i sprytnie chowane przez naszych Simów w kieszeniach. Gdyby wzięło nas na rozbudowę mięśni, znany z "podstawki" sprzęt do siłowni został rozbudowany o bieżnię i trzy warianty ustrojstwa do dźwigania ciężarów, nieco tańsze od zestawu full wypas. Dodatkowo, możemy posłuchać nowej stacji radiowej pt. "Studencki Rock", na której potrzeby kilka niezależnych kapel nagrało swoje piosenki po simowemu.
|