Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims 3: Zdjęcia z gry
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 21.05.2011, 15:45   #1
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

No temat sie rozkreca ;D co to bedzie jak wejda pokolenia hehe

Meskie pogadanki w jacuzzi ^^ no tak faceci sie lenia, a Julia zajmuje sie domem....


A tutaj Trunks w calej swojej okazalosci - jako nastolatek mial troche pulchna buzke, teraz juz gorace ciacho z niego


Julia majac dosyc siedzenia w domu przeszla sie na spacer po miescie.


Wspolna gra w pilkarzyki - troszke zabawy sie nalezy Korzystaja poki nie zaczna chodzic do pracy...


Centrum naukowe w Sunset bylo bardzo wdzieczne za informacje, ktore Julia im przekazywala.


Julia cos ostatnio czesto zle sie czula i wszystko ja bolalo...no no no...chyba wiadomo co sie stanie


Julia gdyby nigdy nic czytala sobie ksiazke, zas Trunks podejrzewal swoje po ostatnim zachowywaniu sie Julii


Okazalo sie, ze Julia jest w ciazy. Po wizycie u ginekologa oznajmila ojcu, ze zostanie dziadkiem. Miguel byl uradowany, ze bedzie mial wnuki


Trunks chcac odciazyc zone z obowiazkow domowych wzial sie za domowe porzadki wraz z sprzataczka Byl taki balagan, ze w dwojke ledwo co wyrabiali xD


Pewnej nocy przybyl zlodziejaszek, lecz Miguel byl czujny w nocy <jak zawsze> i wygral bojke z nieproszonym gosciem....zlodziej okazal sie przyjacielem Miguela...no coz...ale mi przyjazn..


Trunks nie spoczywal na laurach - trenowal i trenowal chcac byc najlepszy w sztukach walki.


Julia w czasie ciazy byla niekiedy az nadto "milusinska" i polubila nagle wszystko co puchate, slodkie i mieciutkie


Nawet ciaza nie przeszkadzala jej w odkrywaniu nowych wynalazkow. Niestety gdy ja Trunks zlapal na tym zamknal garaz na klucz, nie pozwalajac jej w tym stanie robic takich rzeczy.


Wspolna gra w szachy w oczekiwaniu na dziecko.


No i sie zaczelo - Julia zaczela rodzic. No a faceci jak faceci....panikowali jak zawsze przy porodzieD


No i urodzily sie trojaczki <wkoncu jeeeeee!!!! ;D ;D> : trzy dziewczynki - Wendy, Risa i Carla.


Julia gotujaca posilek - zajmowanie sie dziecmi, sprzatanie i gotowanie. Ciezko ma, ale jakos daje rade z pomoca Trunksa i ojca.


Na szczescie mezczyzni w domu okazali sie wyrozumiali i pomagali w opiece nad dziewczynkami. Julia mogla sobie od czasu do czasu odpoczac w jacuzii...


Julia bawi sie z mala Carla - no i oczywiscie z kolejna dwojka tez A planuja kolejne O.O


Miguel stal sie emerytem! Ale nie przechodzi na emeryture...bez niego cale miasto splonie przez malointeligentych mieszkancow Sunset...trzeba byc ciagle w gotowosci T.T A jeszcze niedawno pamietam jak byl malym brzdacem na rekach Emmy....jak ten czas leci ^^

Ostatnio edytowane przez eyvee : 21.05.2011 - 15:47
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 21.05.2011, 16:40   #2
Gio
 
Avatar Gio
 
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,273
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Ok, znowu ja Naprawdę mnie inspirujecie. Zjawisko to powinien opisać jakis uczony czy ktoś

Rodzina Fusco
Odcinek 6


Alyson odkryła w sobie duszę artystki. Poczuła w sobie potrzebę tworzenia i... zabrała się do malowania.



A oto jej pierwszy wytwór, dumnie prezentujący się w jej pokoju:



Jeden z wielu sennych dni w Twinbrook. Fuscowie się jednak to tego już przyzwyczaili



Felicia rozwijała swoją karierę.
Nie ma to jak zostawić samochód na podjeździe kogoś, do kogo domu ma się właśnie włamać




I grzebanie w śmietniku- strasznie stresujące



Zacząłem też przebudowę ich baraku docelowo mając na mysli cos w kształcie domu. Niestety- brakło mi środków i ostatecznie zamieszkali w czymś, co nie przypomina ani baraku, ani domu :



Dobrze, że chociaż mają się gdzie wysiusiać, wykąpać i przespać No i nawet lodówka jest! A to wszystko wina tych szafek za 600$ sztuka...
Oczywiście zamierzam domek dokończyć, jak tylko Felicia trochę zarobi (nie lubię grania na kodach).

Kobitka wzięła się więc w garść i rozwiązywała po dwie sprawy dziennie! Podczas prowadzenia jednej z nich spotkała kogoś bardzo miłego, pod postacią przystojnego młodzieńca. Od razu wpadł jej w oko, zdawała sobie jednak sprawę, że jest już trochę za stara. Tak czy siak musiała do niego podejść i przeprowadzić wywiad. I w tej chwili zrozumieli, że są sobie przeznaczeni...



Tylko.... że Fabricio zmarł zaledwie parę dni wcześniej. Czy naprawdę powinna popadać w nowy związek? Felicia była rozdarta na dwie połówki. Czekać aż minie trochę czasu i się zestarzeje, czy może spróbować zacząć od nowa póki ma na to czas?
__________________
Evil is a Point of View
Gio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.05.2011, 17:06   #3
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

No to moja kolej. Cóż, nie chce mi się liczyć, ale chyba mam już 6 pokoleń... No i niestety ale seniorzy się już wykruszają. Chcę zrobić remont cmentarza. Do tej pory wszystkie groby Klanu trzymałam na podwórku Kostki Cukru. To tam wszystko się zaczęło. Ale nie bardzo jest je gdzie trzymać, zajęły pół podwórka. Muszę je powynosić na cmentarz, ale zanim, to chcę na nim trochę posprzątać. Jest sporo grobów, ale niektóre to te atrapy, które doszły w WP. Cmentarz w Bridgeport mi się podoba, jest duży i ładny (jak na cmentarz). Dlatego nie zrobiłam tego co zazwyczaj i nie wyburzyłam go, wstawiając własny "Wielki Cmentarz". Trzeba na nim tylko trochę "kobiecej ręki"...

Mały występ w piwnicy. Perkusja: Johnny, kontrabas Patty, gitarka elektryczna Jeanette, klawisze Danny i gitara akustyczna Lizzy.

I nastał ten smutny wieczór... Danny i Jeanette się zestarzeli...

Obydwa małżeństwa w Jacuzzi...

Johnny z synem Erick'iem.

Erick w łóżeczku. U mnie w Klanie jest tak, że dzieci są brzydkie jak noc, ale z tego wyrastają. Już przy kilku dzieciakach tak miałam

No i Lizzy... wydoroślała...
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.05.2011, 17:43   #4
Vanitas
Administrator Emeryt
Creator
 
Zarejestrowany: 08.04.2008
Skąd: Hollywood
Płeć: Mężczyzna
Postów: 2,690
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Przedstawiam wam moją simkę - Evę Fox. Eva jest pięciogwiazdkową gwiazdą oraz osiągnęła już dziesiąty poziom trzech karier: muzyki, łowcy duchów oraz aktorstwa (tak, gram na kodach ). Eva mieszkała najpierw w Sunset gdzie zaprzyjaźniła się z wieloma osobami jednak po ukończeniu kariery muzyki i łowcy duchów przeprowadziła się do Bridgeport by zdobyć sławę. Kiedy zdobyła pięć gwiazdek, osiągnęła szczyt karier aktorskiej oraz została zdradzona przez Matthewa Hamminga postanowiła powrócić do Sunset. Z góry przepraszam, za okropną jakość zdjęć.


Eva melanżuje ze swoimi przyjaciółkami - Susan Wainwright i Matildą Smart w Kujonie.


Następnego dnia Eva odwiedziła pobliski komis i trafiła na coś bardzo ciekawego - uderzenie meteorytu.


Mojej simce nic się nie stało, na szczęście. Ucierpiała tylko Monika Morris, która do tej pory chodzi tak po mieście .


Na razie tylko tyle. Qrcze zazdroszczę wam, bo u mnie w grze nie dzieje się nic ciekawego. Jakoś nie umiem grać aż tak długo jak np. Anie. Trzy pokolenia to mój rekord :c
Vanitas jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.05.2011, 19:22   #5
Saheli019
Guest
 
Postów: n/a
ThumbsUp Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Num jak dojda pokolenia to się fabuły u niektórych( np.u mnie) rozkręcą. Osobiście mam w planach dłuuuuugo pograć nowa rodzinka,ale życie znajac wkrótce mi się znudzi....




A wracając do mojej nowej rodzinki: Ariel jest już na 9 poziomie miksoligii.Marzy o kupnie własnego lokalu,ale jak narazie cała kasa poszła na nowy dom,który na domiar złego musi dzielić z tym typem Charlie. Ciągle się o coś kłócą. By rozładować złość Arlie sprząta swoją łazienkę.



A póżniej spotyka się ze swoim ukochanym Xanderem. Kręci ją gdy opowiada jej strażackie historię. Jak ona uwielbia silnych mężczyzn....





Tymczasem syn Charliego i Molly stał sie już dużym dzieckiem i jest podobny zdecydowanie do matki. Charlie stara się jak najczęściej widywać z synem. W trakcie pracy jeżdzi pod szkołę i odrabiają lekcje w parku, a wieczorem odwiedza syna i rozmawiają o szkole, bójkach,grach itp.





Któregoś dnia Charlie mając chwile przerwy w prace poszedł się napić do baru obok drinka energrtycznego. Traf chciał,że barmanką w barze była jego znajoma. Pogadali więc sobie,a Charlie wyznał,że coraz trudniej dogadać mu się z Molly.Znajoma poradziła mu decydujący krok.....



....więc Charlie po pracy poszedł do jubilera i wieczorem klęknął przed ukochaną,która odrzuciła pierscionek tłumacząc,że nie jest gotowa na związek.



Charlie długo sie zastanawiał czemu Molly tak szybko zmieniła zdanie,zrobiła się chłodna w kontaktach z nim i wogóle zaczeła go unikać. Prawda szybko wyszła na jaw gdy syn Charliego powiedział mu,że do mamusi przychodzi wujek L.Sekemoto. Charlie zrobił awanture Molly,ta przyznała się do miłości do Sekemoto.
Zrozpaczony Charlie wrócił do domu. Ariel,która nie przepadała za wpółlokatorem zainteresowała się jego marnym nastrojem i siłą wyciągneła od niego prawdę. Zrobiło jej się żal Charliego. Pogadali więc szczerze. Od tamtej pory patrzą na siebie przychylniej a nawet( o zgrozo!) razem się bawią.





Charlie za namową Ariel wybaczył Molly a nawet wystylizował ją na slub. Molly zasegurowała przeprowadzkę ich syna do Charliego,ale ten po namysle i rozmowie z dzieckiem stwierdził,że chłopcu będzie lepiej przy matce gdyż on narazie musi dbać o karierę (aleoczywiście regularnie odwiedza syna). Chłopiec czasmi tez wpada do domu tatusia,wtedy Ariel jako dobra ciocia robi mu rybę z frytaki i lody.
Arile rozczulił widok Charliego z synkiem więc także postanowiła założyć rodzinę. Spotkała się z Xanderem i powiedziała mu o swoich planach. Xander wystraszony zaczął się wykręcać,wtedy Ariel się wkurzyła. Wynikła z tego awantura i kochankowie zerwali ze soba....










To tyle jak na razie. Jutro dalsza część mojej durnowatej historyjki...
  Odpowiedź z Cytatem
stare 21.05.2011, 19:14   #6
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Hehe ja tez max to byly 3 pokolenia, ciekawe czy rodzina Paterson dojde dalej )

Tatus wniebowziety ze swoich coreczek - tulu tulu, az sie lezka w oku kreci z wruszenia ^^


Oto jedna z coreczek - Wendy



Druga coreczka - Carla




I trzecia najmlodsza - Risa


eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 21.05.2011, 19:32   #7
Lady88
 
Avatar Lady88
 
Zarejestrowany: 12.01.2009
Skąd: Warszawa
Wiek: 37
Płeć: Kobieta
Postów: 305
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Ojj ale super zdjęcie wrzucacie, teraz czas na dalszą część rodziny Jones

Pewnego dnia kiedy Camilla była w pracy, a Natasha i Brandon w szkole, to odwiedziła Patrica pewna młoda kobieta. To była Christina! Dawna miłość Patrica jeszcze z czasów szkolnych.



Oto jak przebiegało ich spotkanie (Patric nie potrafił oprzeć się urokowi Christiny)











Po gorącej nocy...



Niestety wieść szybko się rozeszła i dotarła do Camilli, która postanowiła wziąć rozwód z mężem. Jak się okazało sąd przyznał opiekę Camilli nad Brandonem, a Patricowi nad Natashą.



Okazało się także, że po tej upojnej nocy Christina zaszła w ciążę





Tak więc Patric postanowił oświadczyć się Christinie



Natasha źle to zniosła... Zmieniła image i zaczęła dziwnie się zachowywać.

Przed:


Po:


Nadszedł dzień ślubu. Uroczyste zawarcie aktu małżeńskiego oraz wesele odbyło się w Parku Centralnym





cdn...

EDIT:

Tutaj widzimy jak Natasha coraz gorzej radzi sobie z drastycznymi zmianami w życiu jej rodziny. Zaczyna chodzić do klubów i pic alkohol





W efekcie zostaje zatrzymana przez policję



A także dostaje szlaban od swojej macochy Christiny oraz pod wpływem alkoholu wytyka Christinie, że nie jest jej matką i nie ma prawa jej niczego nakazywać, czy też zakazywać



Następnego dnia jednak Natasha ma wyrzuty sumienia, tak więc przeprasza Christinę, a ta wybacza jej, gdyż polubiła swoją pasierbicę, a także zależy jej na zdrowych relacjach w domu, ponieważ jest już w zaawansowanej ciąży



EDIT 2:

Natasha poznała Williama - kolegę ze szkoły



Jednak coś między nimi zaiskrzyło



Natasha stwierdziła, że skoro poznała tak czarującego chłopaka, to nie może wyglądać tak jak obecnie, gdyż uważa, że powinna wyglądać bardziej dziewczęco więc...



Williamowi spodobała się ta zmiana i to BARDZO!



Jednak długo się sobą nie nacieszyli, gdyż...

CHRISTINA ZACZĘŁA RODZIĆ





Narodziły się bliźniaczki - Reese i Lilly Jones



I tak oto Patric ma 4 dzieci - Natashę (najstarsza, owoc miłości Patrica i Camilli), Brandona, którego adoptowali i od dzisiaj Reese i Lilly

Ostatnio edytowane przez Lady88 : 21.05.2011 - 21:29
Lady88 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 22.05.2011, 11:29   #8
Gio
 
Avatar Gio
 
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,273
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Lady88- zazdroszczę Ci takich pięknych simów Szczególnie Christina.... Mogłabyś ją spakować i gdzieś wrzucić?

A tak w ogóle, to weekend, to trochę pograłem A miałem się uczyć...

Rodzina Fusco
Odcinek 7


Felicia jednak postanowiła postawić wszystko na jedną kartę i spełnić się w swym życiu. Więc też coraz częściej spotykała się z Tonym.
Tutaj wspólnie jedzą jej ciasto cytrynowe w warunkach polowych (domek jeszcze nie jest dokończony )



I jakieś tam małe akty miłości w kuchni, która jest jedynym wykończonym pomieszczeniem





Odrabianie lekcji na ostatnią chwilę przez Alyson i Leona



Leon nie był zbyt zadowolony z faktu, że jego matka ponownie zamierza się związać. W dodatku z mężczyzną, który był niewiele starszy od niego! Bardzo kochał swojego ojca, Fabricia, i nie wyobrażał sobie, żeby ktoś inny miał go zastępować. Nie pomagał nawet wspólne posiłki:



Pewnego dnia aby odreagować złość potajemnie wymknął się w nocy na basen...



... co skończyło się niezbyt dobrze.



Dostał zakaz od Felicii



i wtedy właśnie zrozumiał, że jego matka naprawde kocha Toniego.



Mimo to atmosfera w domu była cały czas bardzo napięta.



Ale miłość kwitła...

__________________
Evil is a Point of View
Gio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 22.05.2011, 17:05   #9
Lady88
 
Avatar Lady88
 
Zarejestrowany: 12.01.2009
Skąd: Warszawa
Wiek: 37
Płeć: Kobieta
Postów: 305
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Gio postaram się jakoś może niebawem

Oto dalsze losy mojej rodzinki

Otóż Natasha dorasta i już nie jest małą dziewczynką. Już jest młodą dorosłą.

Tutaj widzimy jak Patric i Christina uczą Reese i Lilly stawiać pierwsze kroki





Gdy Reese i Lilly są już starsze, spędzają czas wolny w towarzystwie mamy oraz siostry



Jednak kiedy Natasha dorasta, to zachodzi wiele zmian. Christina i Patric wraz z młodszym potomstwem przeprowadzają się do domku przy plaży, a Natasha wychodzi za mąż za Williama. Oni dalej zamieszkują mieszkanie w bloku na wzgórzu z widokiem na morze.

Wspólne śniadanie



Małe bara-bara w windzie, w skutek czego Natasha zachodzi w ciążę



Natasha jest lekarzem, chciała wypróbować ekstremalną kurację na Williamie, przez co jego ciało zaczęło się palić





Wspólne wyjście do klubu Tutaj Natasha jest we wczesnej ciąży



Pewnego dnia Natashę odwiedza jej matka Camilla. Córka powiadamia ją o ciąży. Przyszła babcia jest bardzo szczęśliwa



Jednak kiedy Natasha wraca z USG do domu, zastaje ten widok



Od razu zrywa z Williamem, ale bardzo to przeżywa... Płacze, bo to nie po raz pierwszy jej życie wywróciło się do góry nogami. Swojej matki nie chce widzieć nawet na oczy, a Williama wyrzuca z domu.





Tak wyglądała Natasha w dniu kiedy zaczęła rodzić



"Witaj Izzy w swoim nowym domku. Mamusia zawsze będzie przy Tobie"





"To co mnie nie zabije, to mnie wzmocni" - oto nowe motto Natashy. Córeczka dała jej wiele siły, młoda mama zrozumiała, że ma dla kogo żyć i że na razie nie chce z nikim się wiązać. Woli swój czas poświęcić córeczce.

Oto nowa odsłona Natashy - młodej, ale z dużym bagażem doświadczeń, które sprawiły, że stała się silną, piękną i niezależną kobietą.



cdn...
Lady88 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 22.05.2011, 20:05   #10
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Lady88 Natasha jest przeboska ;O jaka ona sliczna napatrzec sie nie moge ^.^

A co ciekawego slychac u rodziny Paterson?

Cala trojka dziewczynek wraz z mama...Julia ma pelne rece roboty


Miguel daje Trunksowi kilka porad jak wychowywac dzieci.


Jak i Julia tak i Trunks nie mieli czasu dla siebie...maja nadzieje, ze jak dorosna beda mogli wreszcie odpoczac


Julia w chwili wolnej <chociaz krotkiej> bierze sie pilnie za nauke...chce sie zatrudnic w Centrum badawczym w Sunset.


Wendy z calej trojki najwiecej plakala i wrzeszczala z niezadowolenia...


Kiedy dzieciaczki spia mlode malzenstwo tanczy sobie w rytmie samby ^^


Risa najszybciej nauczyla sie mowic z calej trojki dziewczynek.


Zas Carla bardzo szybko nauczyla sie chodzic biegajac juz ile jej sil w nogach ^^


Wendy bardzo dobrze dogadywala sie z dziadkiem Miguelem. Przy nim nigdy nie plakala.


Tutaj dziewczynki juz podrosly Od lewej - Risa , Carla i Wendy.


Wspolna zabawa zraszaczem na ogrodku w nowym domu < tamten musialam skasowac - za bardzo mi tnelo gre ->za duzy dom;/>
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 14 (0 użytkownik(ów) i 14 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023