![]() |
#5 |
Zarejestrowany: 12.09.2008
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 2,276
Reputacja: 10
|
![]()
Drogi Święty Mikołaju
Jak pewnie wiesz, święta kojarzą się z masą radości, mnóstwem spotkań z rodziną, lecz u mnie, jak co rok nie ma czegoś takiego. Ojciec udaje, że mnie nie zna, bynajmniej się tak zachowuje. Dziadkowie z obu stron, robią dokładnie to samo. Mama nie jest w stanie utrzymać pyskatego, aroganckiego chłopaka, który na okrągło choruje, mając jeszcze na głowie ogromny kredyt do spłacenia. Owszem, ma takiego swojego partnera, z którym nie chce brać ślubu, ale i tak jest jej ciężko toteż znaczy, że mama bardzo rzadko się uśmiecha, nie promieniuje radością, więc proszę Cię by to się zmieniło, chciałbym znów ujrzeć ją wesołą, a nie wiecznie przygnębioną. Jeśli mogę, to poprosiłbym też o to, by mój szanowny tata, w końcu zdał sobie sprawę z tego, że ma syna. Och, wiem jaki jestem samolubny, zapomniałbym prosić o to, by na świecie nie muszono znosić już głodu, cierpienia i beztroski. Spraw, by to się zmieniło, bardzo proszę i pozdrawiam. Mateusz //Powyższy list jest oparty nieco, na faktach mojej rodziny ^^ powtarzam-nieco// |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|