Odp: Dziwne zdarzenia :D
U mnie w rodzinie była matka i dziecko. Podczas gdy matka chodziła do pracy to przychodziła opiekunka. I zamiast zajmować się dzieckiem ona pływała w basenie. No to się zdenerwowałam i skasowałam drabinkę. Umarła w wodzie, ale jej duch, który przychodził był biały i miał okropnie czerwone oczy.
A gdy mamą dziecka zadzwoniłam aby zatrudnić nową opiekunkę, pojawiła się jakaś nowa i powiedziała coś takiego: "Część xxx. Jak idzie praca? Mam przyjść teraz czy anulujemy terminarz?" Zupełnie jakby tamta nie istniała o_O
|