![]() |
#32 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Pozwólcie, że najpierw zastanowię się nad zaletami i wadami każdego z trzech rodzai miejsc, w których nasi simowie mogą spędzić czas, który przeznaczony jest na odpoczynek.
Śnieżny kurort jest miejscem, któremu klimat jest rzeczywiście nieobcy. Dzień spędzony poza hotelem, schroniskiem, etc., na lepieniu bałwana i uprawiania sportów zimowych z pewnością nie jest stracony. Gdy zaś zapadną ciemności, kominek i dywan wypełniają czas romantycznym nastrojem. Do tego drewno, mnóstwo drewna. Jednak jak długo można siedzieć na zimnej parceli pełnej śniegu? Kemping w leśnej głuszy, wśród śpiewu ptactwa i ogromnym daglezji, sosen, buków, itp. itd., może okazać się wspaniałym sposobem na oderwanie się od dóbr, które simom dała technika. Ciężkie warunki, niewiele jedzenia i samodzielność, to dla niektórych mieszczuchów, rozpieszczonych wysokimi płacami w pracy lub kodami, prawdziwy obóz przetrwania. Drewniany pomost, wędka, krzyk kaczek, rozpieszczają każdego samotnika. Nie jest to z pewnością miejsce dla zakochanych i zauroczonych simów. Tylko spokój, cisza.... W końcu można zatęsknić za klaksonami samochodów. Wreszcie plaża! Miejsce, która zaiste ma możliwości i które można przedstawić na tysiące różnych sposobów. Prawdziwy luksus, ciągły upał i... skąpe stroje. Mnóstwo rozrywki, dla każdego coś dobrego. Na takie wakacje, trzeba sobie jednak zasłużyć i zarobić. Parcele przeważnie dla rodzin. Nie da się połączyć tych wszystkich miejsc, byłoby to zbyt doskonałe połączenie, acz przyjemne. Osobiście jednak pozostanę przy kempingu, w leśnej ciszy. Ostatnio edytowane przez Młody : 05.07.2010 - 13:34 |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|